Minionej nocy poznaliśmy zwycięzcę Main Eventu imprezy Caribbean Poker Party. Trofeum i wynosząca 1.000.000$ nagroda główna powędrowały do Sama Greenwooda, który w heads-upie rozprawił się Andreyem Shatilovem. Damian Łomża dotarł na stół finałowy, choć jeszcze nie ten oficjalny, ponieważ z rywalizacją pożegnał się na miejscu dziewiątym, inkasując 50.000$.
1.061 opłaconych wpisowych do 5.300$ Main Eventu Caribbean Poker Party sprawiło, że pula nagród o ponad 145.000$ przekroczyła gwarantowane pięć milionów. Dla zwycięzcy przewidziano okrągły milion dolarów, a we wczorajszym dniu finałowym do walki o taką kwotę stanęło dwunastu najlepszych zawodników.
My z wielką nadzieją śledziliśmy występ Damiana Łomży, który swoją przygodę z karaibskim festiwalem rozpoczął od satelity za 5$ na platformie PartyPoker. We wczorajszym ostatnim dniu Main Eventu, po tym, jak Jonas Gjelstad wyeliminował Jasona Koona (10. miejsce – 42.000$), nasz rodak zasiadł przy nieoficjalnym stole finałowym.
Łomża posiadał jeden z najmniejszych stacków spośród dziewięciu pokerzystów i można było się spodziewać, iż będzie on głównym kandydatem do zostania „bubble boyem” oficjalnego FT. W pewnym momencie Polak miał już tylko 27,7 mln w stacku i zaryzykował wszystko z , a siedzący na big blindzie Jiri Horak zdecydował się na call z .
Na flopie sytuacja naszego zawodnika nie poprawiła się, a jego czeski rywal dostał dodatkowo draw do koloru. Kolejną kartą wspólną było , co otworzyło nieco więcej możliwości. River przyniósł , czyli idealną kartę dla Polaka, który zyskał tak cenne podwojenie.
Stack Łomży nadal nie wyglądał jednak zbyt dobrze, a prawdziwy powrót do gry umożliwiło mu dopiero rozdanie przeciwko Gjelstadowi. Norweski pokerzysta otworzył za 6,3 mln z buttona, a Polak ogłosił, że gra za wszystko (w stacku miał 67,1 mln) ze small blinda. Gjelstad poprosił o przeliczenie żetonów naszego reprezentanta, po czym rzucił na środek jeden żeton, co oznaczało call.
Łomża odsłonił , a jego rywal pokazał . Wiele emocji musiał przynieść flop, na którym zobaczyliśmy . Choć nasz rodak trafiał parę, to Gjelstad mógł teraz liczyć na skompletowanie strita. na kolejnych streetach nie zmieniły już nic, a polski pokerzysta po raz kolejny podwoił swój stack, który wynosił już 138.200.000 i dawał mu jedną z czołowych lokat w klasyfikacji.
Do potencjalnego błędu zmusił Łomżę Sam Greenwood. Doświadczony kanadyjski profesjonalista zagrał za 25 mln na boardzie , a Łomża sprawdził. River przyniósł i Greenwood znów postawił duży zakład, tym razem 60 mln. Nasz rodak przez dłuższą chwilę zastanawiał się na decyzją, ale ostatecznie wybrał call. Greenwood pokazał mu z trafionym już na flopie stritem, a Łomża wyrzucił swoje karty.
Po wspomnianym wyżej rozdaniu Łomża miał już w stacku zaledwie 47.000.000 (ok. 11 big blindów) i znów musiał liczyć na podwojenie. O tym pewnie myślał, gdy zagrał all-in przed flopem z . Niefortunnie dla Polaka Andrey Shatilov obudził się wtedy z , a board nic już nie zmienił.
Łomża odebrał 50.000$ za zajęcie dziewiątego miejsca w Main Evencie Caribbean Poker Party. Jest to jego życiowy sukces i należą mu się szczere gratulacje, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że na wyjazd do Punta Cana mógł sobie pozwolić tylko dzięki pakietowi, który wygrał na PartyPoker za zaledwie 5$. Łomża nie miał zbyt dużego doświadczenie w turniejach na żywo – wcześniej cashował tylko dwa razy, w turniejach rozgrywanych w czeskim kasynie Go4games w Ołomuńcu.
Gdy odpadł nasz rodak, pozostała ósemka graczy rywalizowała już przy oficjalnym stole finałowym. Jako pierwszy z marzeniami o zwycięstwie pożegnał się Amerykanin Dan Dizenzo (8. miejsce – 70.000$), którego wyeliminował Felipe Ramos.
Później odpadali kolejno: Udo Erlei (7. miejsce – 100.000$), Preben Stokkan (6. miejsce – 150.000$), Ramos (5. miejsce – 220.000$), Horak (4. miejsce – 315.850$) i Gjelstad (3. miejsce – 450.000$).
Po eliminacji Gjelstada przyszedł czas na pojedynek heads-up, w którym spotkali się Greenwood i Shatilov. Ten drugi posiadał na początku przewagę, ale sytuacja zmieniała się jeszcze wiele razy w ciągu prawie trzech godzin starcia. Greenwood wyszedł w końcu zwycięsko z pojedynku, kiedy w ostatnim rozdaniu turnieju trzymał parę króli. Shatilov trafił najwyższą parę na flopie z na ręce i na kolejnych streetach poświęcił cały swój stack.
Festiwal Caribbean Poker Party okazał się niezwykle udany dla Greenwooda. Przypomnijmy, że wcześniej zajął on już trzecie miejsce w High Rollerze (124.100$) i drugie miejsce w Super High Rollerze (242.750$). Kanadyjczyk w zaledwie tydzień wygrał więc ponad 1.366.000$.
Wyniki Main Eventu przedstawiamy poniżej:
Miejsce | Gracz | Kraj | Nagroda |
---|---|---|---|
1. | Sam Greenwood | Kanada | 1.000.000$ |
2. | Andrey Shatilov | Rosja | 650.000$ |
3. | Jonas Gjelstad | Norwegia | 450.000$ |
4. | Jiri Horak | Czechy | 315.850$ |
5. | Felipe Ramos | Brazylia | 220.000$ |
6. | Preben Stokkan | Norwegia | 150.000$ |
7. | Udo Erlei | Niemcy | 100.000$ |
8. | Dan Dizenzo | USA | 70.000$ |
9. | Damian Łomża | Polska | 50.000$ |
– | – | – | – |
47. | Bartłomiej Machoń | Polska | 25.000$ |
111. | Jakub Michalak | Polska | 10.000$ |
Jeśli chcecie iść śladami Damiana Łomży, który zainwestowane 5$ zamienił na nagrodę wynoszącą 50.000$, to zachęcamy do gry na platformie PartyPoker. Satelity do dużych turniejów na żywo zaczynają tam się od jednego centa, o czym wie też na pewno Mkolumb68 – Polak, który taką właśnie kwotę zamienił na wyjazd na festiwal WSOPC w Urugwaju.
Na nowych graczy, którzy założą konta na PartyPoker przez PokerGround (link), czekają unikalne przywileje:
- maksymalny rakeback przez pierwszy miesiąc gry
- bonus 100% do 500$
- możliwość brania udziałów w ekskluzywnych turniejach organizowanych przez nas i przez naszych partnerów
- możliwość wyrobienia za punkty licencji na programy trackujące HM2 lub PT4
- możliwość wyrobienia za punktu konsoli PlayStation 4
- dodatkowy rakeback od PokerGround
- 40% rakeback z softu – dla członków VIP Diamond Club 50%
- reload bonus 100% do 500$ – jeśli zajdzie taka potrzeba
- możliwość wzięcia udziału w wyścigach punktowych (rakeraces) o pakiety wyjazdowe na turnieje live
Warto grać z PokerGround na PartyPoker! Odpowiedzi na większość pytań, które mogą pojawić się przy rejestrowaniu konta za naszym pośrednictwem, znajdziecie w tym FAQ. Sprawdźcie również, w jaki sposób zbudować solidny bankroll, grając na PartyPoker.