PartyPoker

Ostatnimi czasy pytacie w wiadomościach kierowanych na fanpage PokerGround, „co to teraz będzie się działo na PartyPoker, które zmieniło politykę odnośnie m.in. korzystania z HUD-ów”. W tym wpisie pragnę odnieść się do tej sytuacji. Zacznę od naświetlenia sprawy osobom, które nie śledzą informacji w tym temacie na bieżąco.

Oficjalne stanowisko PartyPoker

PartyPoker wprowadziło zmiany, które mają na celu wyrównanie szans graczy i tym samym uzdrowienie – choćby w części – pokerowego ekosystemu. Zanim przejdę do ich opisania, to pozwólcie, że cofnę się na chwilę do roku 2015 i przybliżę wam ulepszenia, jakie operator wprowadził w pierwszej fazie.

Pod koniec roku PartyPoker stworzyło dla graczy cash ogólną „waiting listę”, z której trafia się do losowo wybranego stołu – który spełnia nasze kryteria wyboru – oraz ukryło w lobby nicki graczy, które wyświetlają się dopiero w momencie przystąpienia do gry. Ta niewielka zmiana w dużej mierze ograniczyła zjawisko „bumhuntingu/polowania na rybki”.

PartyPoker, dążąc do wyrównywania szans między graczami, 5 października wprowadziło drugą falę zmian. Od tego momentu:

  • Nicki graczy w historii rozdań są anonimowe (player 1, player 2 itd). Gracz widzi jedynie swój nick.
  • Gracze nadal mogą korzystać ze statystyk, które wspomagają ich grę i umożliwiają jej polepszenie (liczba rozdań, win rate oraz innych).
  • Zakazane jest korzystanie ze skryptów, które wspomagają zajmowanie miejsc przy stołach. Gracze, którzy zostaną przyłapani na korzystaniu z takich wspomagaczy, dostaną jedno ostrzeżenie wzywające ich do zaprzestania takich praktyk, a jeśli się do niego nie zastosują, to ich konto zostanie zablokowane.
  • Gracze mają możliwość jednorazowej zmiany nicka, z którego będą korzystali podczas gry (login do konta pozostaje ten sam).

Screenshot_209

Zmiany w praktyce

Uporządkujmy nieco informacje po oficjalnym komunikacie, który został wydany przez PartyPoker:

  • Zmiany związane z ukryciem nicków graczy w historii rozdań dotyczą wyłącznie gier cash. Zmiany dotyczące HUD-a nie dotyczą stołów cash „fastforward” – w tej rozgrywce HUD działa jak dotychczas.
  • Sama rozgrywka przy stołach odbywa się tak jak przed wprowadzeniem zmian – to nie są stoły anonimowe; nicki graczy są widoczne po jednym rozdaniu.
  • HUD działa normalnie i historie rozdań są normalne – wyświetlane są tylko dane zbierane z danej sesji, z danego stolika.
  • po ściągnięciu historii rozdań na dysk nicki graczy wyświetlane są w postaci Player 1, Player 2; widzimy tylko własny nick.

Krajobraz po wprowadzeniu zmian

Oficjalny komunikat Toma Watersa z PartyPoker nasycony jest frazami: „poprawa pokerowego ekosystemu„, „zrównanie szans„, „wyeliminowanie zjawiska 'bumhuntingu’” itp. Wiem, jak podchodzicie do tego typu deklaracji. Nie jestem jeszcze też na tyle sklerotykiem, żeby nie pamiętać, jak ja sam reagowałem na „korporacyjny bełkot”, kiedy podobne zmiany wprowadzały inne poker roomy – na czele z PokerStars.

W przypadku zmian na PartyPoker zauważam jednak, że spinają się one w jakąś jedną, rozsądną całość. Zmiany – na przykład – dotyczą tylko gier cash regularnych – nie obejmują gier „fastforward”Wydaje się to nawet logiczne, ponieważ w tej rozgrywce gracze są dobierani losowo, tak że ciężko tutaj mówić o realnej możliwości polowania na słabszych graczy. Dzięki takiej postawie Party – nie ruszamy tego segmentu – łatwiej mi jest w tej sytuacji uwierzyć, że rzeczywiście chodzi o ukrócenie „bumhuntingu”.

bum-hunting

Podoba mi się również możliwość jednorazowej zmiany nicka. Odbieram to jako szansę na „nowy start” i dobre posunięcie w kierunku wyrównania szans. Jeśli ktoś ma na mnie bazę kilku tysięcy rozdań, to – o ile dobrze rozumiem – będzie ona dla tej osoby już całkowicie bezużyteczna. Wyrównują się szanse dzięki temu? W mojej opinii jak najbardziej.

Nie jestem regiem ze stawek NL100 i wyższych, dlatego przytaczam teraz opinię Timooo, który w czasie sobotniego streamu z Sit & Go Hero (dzisiaj grał o $170.000), odpowiadając na pytania odnośnie wprowadzonych zmian, powiedział (nie jest to dosłowny cytat, ale postaram się zachować sens wypowiedzi), że obecnie działa więcej stołów NL100 i NL200, a ponadto w grach uczestniczy wielu graczy, których można określić mianem „rybek”.

Jeśli możecie potwierdzić powyższe słowa, będę bardzo wdzięczny.

Podsumowując. Moim zdaniem PartyPoker znalazło coś, co określiłbym mianem „złotego środka„. Nie przyjęło postawy Krzysztofa Kononowicza – „nie będzie niczego” – tylko wprowadziło zmiany, które ostatecznie istotnie mogą w korzystny sposób wpłynąć na ogólną jakość gier, co pokazuje już kilka pierwszych dni od ich wprowadzenia.

********

Jeśli podoba się wam, w jaki sposób piszę, dajcie feedback w komentarzach i kciuka w górę. Będzie to dla mnie największą nagrodą. Jeśli się nie podoba, tym bardziej napiszcie, co mogę robić lepiej. Z góry dziękuję za lajki i każdy merytoryczny komentarz.

Zakładając konto na PartyPoker z kodem DOROPG, otrzymacie: darmowe 20 USD na start (od razu zapraszam do rywalizacji ze mną na NL2), bonus 100% do $500 przy wpłacie min. 25 USD, możliwość wyrobienia za punkty licencji na Holdem Manager 2 lub Poker Tracker 4, możliwość otrzymania za punkty PlayStation 4.

Nie będę ukrywał, że ja również coś dostanę po waszej rejestracji, a wy poprzez wykorzystanie mojego kodu możecie okazać wsparcie dla tego, co robię na PokerGround. Dziękuję.

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?