Makau, jedyne miejsce w Chinach, gdzie kasyna i gra w nich są legalne odnotowało w lutym spadek o 49 procent w porównaniu do analogicznego okresu z roku biegłego.
Spadek zysków płynących do Makau to dziewiąty już miesiąc z rzędu, kiedy przychody w byłej Portugalskiej kolonii maleją.
Przychody w drugim miesiącu roku spadły do kwoty 19 i pół miliarda pataca (waluta Makau, w przeliczeniu około 2,4 miliarda dolarów amerykańskich), podczas gdy w lutym 2014 roku było to aż 38 miliardów pataca. Spadek niestety pokrywa się z przewidywaniami analityków rynku. Według nich spodziewać się można było nawet 55-procentowego spadku.
W Makau jest sześciu licencjonowanych operatorów. Są to: Sands China Ltd, Galaxy Entertainment Group Ltd, Wynn Macau, SJM Holdings, MGM China oraz Melco Crown.
Przybywającym turystom Makau oferuje 35 kasyn, a budowa następnych jest w planach. W zeszłym miesiącu Sands otrzymało pozwolenie budowanego w klimacie Paryża i wartego 2,7 miliarda dolarów kompleksu kasynowego. Powodem dla którego zyski z hazardu stale maleją w Makau od 2013 roku (kiedy to zanotowano rekordowy przychód wynoszący aż 45 miliardów zielonych jest walka chińskiego rządu z działaniami postrzeganymi przezeń jako korupcja. Pieniądze opuszczające centralne Chiny są teraz bardzo ściśle kontrolowane.
W następstwie takich działań osoby grające od tej pory na bardzo wysokie stawki trzymają się z daleka od Makau w obawie przed represjami rządu w Pekinie. Możliwe, że bogaci biznesmeni mający zamiłowanie do gier hazardowych i pokera na wysokie stawki przeniosą się teraz do otwierających swój rynek państw ościennych.
Dwie trzecie zysków w Makau pochodziło od VIP-ów, którzy pieniądze na grę biorą od operatorów i w razie przegranej spłacają je.
W Makau w tym momencie działa około 220 takich firm „kredytowych”. Problemy rynku gamblingowego kosztowały operatorów kasyn do tej pory według ostrożnych wyliczeń aż 75 miliardów dolarów.
źródło: cardplayer.com
http://www.cardplayer.com/poker-news/18494-macau-gaming-revenue-falls-record-49-percent