lottery_(2)Loteria może być smutną i sadystyczna grą, nawet kiedy uda ci się już coś na niej wygrać.

Istnieje wiele historii o zwycięzcach, którzy roztrwonili całą wygraną. Z drugiej strony sporo jest też opowieści o osobach, które nigdy nie odebrały wygranej, ponieważ nie zdawały sobie z niej sprawy. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w Teksasie a stawką jest 12 milionów dolarów.

Jakiś pechowiec wysłał los 6 miesięcy temu, ale najwyraźniej zapomniał o nim. Po okresie 180 dni los został unieważniony, a stan Teksas przytulił wesołe 12 milionów dolarów z jego (lub jej) nagrody.

Możliwe, że zwycięzca zdawał sobie sprawę z wygranej, ale zgubił los. Niestety nikt nie zgłosił się do mediów, aby opowiedzieć tak przygnębiająca historię

Według Houston Chronicle “Ponad 837 milionów dolarów w nieodebranych nagrodach wróciło do kasy stanu od 1995, chociaż większość z tych kwot jest o wiele mniejsza a ich źródło to zdrapki.” Czasami ludzie zgłaszają się w ostatniej chwili. W 2008, ktoś w Teksasie czekał aż do 159 dnia, aby odebrać 3,5 miliona z należnej mu nagrody.

Raporty wskazują, że gracze z Teksasu przepuścili na loterię 4,4 miliarda dolarów w samym tylko 2013 roku. Ci którzy chcą zniesienia loterii argumentują, że gra jest skierowana do i praktykowana głównie przez osoby biedne i będące o krok lub dwa od finansowej katastrofy.

W kwietniu tego roku okazało się, że zwycięzca z Pensylwanii wyrzucił omyłkowo losy warte 1,25 miliona dolarów. Pomimo tego nadal gra na loterii.

Według ankiety przeprowadzonej przez American Gaming Association, 53 procent osób powyżej 21 lat zagrało na loterii chociaż raz w roku 2012.

Czy nie lepiej byłoby położyć te pieniądze przed sobą na pokerowym stole i samemu decydować o swoim losie? Co sądzicie na ten temat? Zdarza Wam się czasem grać na loterii w nadziei na wielka wygraną?

źródło: cardplayer.com