W roku 2016 został ustanowiony jeden ciekawy rekord, którego chyba świat pokerowy nie zauważył. Otóż w zeszłym roku, ponad setka graczy zarobiła w turniejach na żywo co najmniej milion dolarów, co jest wydarzeniem bezprecedensowym.

Szansą na pobicie tego rekordu jest prawdziwy wysyp turniejów high roller. Już dzisiaj gracze osiągnęli niemal 10% zeszłorocznego wyniku i jesteśmy blisko jak nigdy dotąd, by wynik z roku 2016 pobić.

104 pokerowych milionerów w roku 2016

W roku 2016 aż 104 pokerzystów zarobiło co najmniej milion dolarów w turniejach na żywo. Był to pierwszy w historii rok, kiedy udało się przekroczyć liczbę 100 graczy z wygranym w turniejach live milionem na koncie.

Liderem turniejowych milionerów jest Fedor Holz, który zeszły rok zakończył z wynikiem ponad 16 milionów dolarów. Drugim na liście jest zwycięzca Big One for One Drop, Elton Tsang z wygranymi w wysokości ponad 12 milionów dolarów. 11 pokerzystów zarobiło ponad 5 milionów, a 20 co najmniej 3 miliony.

Liczba pokerowych milionerów rośnie każdego roku od czasu pokerowego boomu. W roku 2002 tylko 3 graczy zarobiło w turniejach na żywo co najmniej milion – dwóch finalistów Main Eventu WSOP, czyli Robert Varkonyi i Julian Gardner, oraz zwyciężczyni PartyPoker Million, Kathy Liebert.

W roku 2003 było ich już ośmiu. Na czele oczywiście zwycięzca Main Eventu WSOP, Chris Moneymaker z wygraną w wysokości 2.5 miliona. Rok później milionerów mieliśmy już 23 a w roku 2005 – 41.

W latach 2006 – 2012 liczba turniejowych milionerów oscylowała rocznie od 58 do 68, by rok później wystrzelić do poziomu 80. Miało to oczywiście związek z rozpoczęciem się szału na high rollery.

Rok 2014 zakończył się zgromadzeniem co najmniej miliona dla 85 turniejowców, 2015 dla 90. Zeszły rok był rekordowy – 104 graczy zarobiło w turniejach na żywo swój milion.

Na razie 11 milionerów w roku 2017

Rzućmy okiem, jak sytuacja wygląda w tym roku. Nawet dwa miesiące nie minęły, a już 11 graczy przekroczyło sumę miliona dolarów wygranych przy stołach turniejowych. Dwójka ma na koncie ponad 900 tysięcy. Poza tym 21 graczy przekroczyło już 500 tysięcy dolarów w turniejowych wygranych.

Na czele tegorocznego zestawienia mamy Bryna Kenneya z wygranymi w wysokości 2.31 miliona dolarów. Po piętach depczą mu Sergio Aido, Jason Koon, Dan Colman i Nick Petrangelo, którzy uzbierali już po ponad 1.5 miliona. Jednym z ostatnich, który dołączył do listy jest Dan Cates, który za zajęcie trzeciego miejsca w Main Evencie Triton Super High Roller Series zgarnął nieco ponad milion. W wyścigu o miejsce na liście milionerów liczą się poza tym Ben Heath i Daniel Weinman, którzy uzbierali ponad 900 tysięcy a także Dan Smith, Fedor Holz, Justin Bonomo i Brian Rast z wygranymi ponad pół miliona dolarów. Jeden dobry występ i każdy z nich może wskoczyć na listę.

Przez high rollery milion nie robi wrażenia?

Pojawiały się głosy, że turnieje w formule high roller i super high roller to krótkotrwała moda w świecie pokera. Jak widać, moda trwa i trwa a gracze zarabiają coraz większe sumy. Nasuwa się jednak pytanie, czy w związku z tym, wygranie miliona dolarów to takie wielkie osiągnięcie? High rollery mogą grać dowolnie, bez uszczerbku dla bankrolla, taki Erik Seidel czy Fedor Holz, ale przeciętny zawodowy pokerzysta na takie fanaberie po prostu nie może sobie pozwolić. I w związku z tym, co jest bardziej wartościowe – wielomilionowa wygrana w turnieju z olbrzymim wpisowym, czy też milion dolarów uciułany dzięki dobrym występom w wielu tańszych turniejach?

Odpowiedź zdaje się być prosta. Świat high rollerów jest zupełnie oderwany od codziennej pracy pokerowych wyrobników. Promil pokerowych gwiazd gra o wielkie pieniądze i za wielkie pieniądze. Reszta zawodowców gra swoją grę a high rollery może obejrzeć najwyżej w telewizji. I to ich zarobiony milion powinien robić większe wrażenie i jest zdecydowanie więcej wart. Super high roller to w końcu najczęściej tylko jeden kilkustolikowy sit’n’go…

 

ŹRÓDŁOPoker Update
Blasco
Dziennikarz, archeolog, pokerowy amator ale zawzięty. W branży od ponad 20 lat. Finalista olimpiady polonistycznej, który do dzisiaj nie wie, gdzie powinien stać przecinek. Futbol to Maradona; muzyka - Depeche Mode. Troje dzieci.