ftp-logo_02Pozostały już tylko cztery dni, do rozpoczęcia procesu spłaty amerykańskich graczy Full Tilt Poker. Począwszy od poniedziałku 16 września, gracze USA będą mogli złożyć petycje o zwrot środków, które mieli na FTP w dniu 15 kwietnia 2011 roku. Instrukcje dotyczące prawidłowej formy podania, zostaną wysłane do graczy, a także opublikowane na stronie FullTiltPokerClaims.com

Kilka dni temu Garden City Group, organizująca zajmująca się zwrotem środków, wysłała e-mail, który w ciągu kilku godzin znalazł się praktycznie na każdym pokerowym forum. Z treści wiadomości wynika, że byli członkowie Full Tilt Pro, pracownicy oraz kilka innych osób, nie będą mogli złożyć podania o zwrot, ponieważ zostali oni wykluczeni z tego procesu.

„Jest prawdopodobnie trochę za szybko, aby ocenić co to tak naprawdę oznacza,” powiedział dyrektor Poker Players Alliance, John Pappas: „Musimy dobrze zapoznać się z całą treścią. Termin „affiliate” ma wiele definicji i jesteśmy ciekawi, jak interpretuje go GCG. Mamy jednak nadzieję, że każdy, kto miał pieniądze na Full Tilt Poker, otrzyma ich zwrot.” Począwszy od przyszłego tygodnia, PPA będzie wysyłać do swoich członków e-mail, z pytaniem o to jak przebiegł proces. Ponadto, zaprojektowana zostanie specjalna strona, która zawierać będzie szczegółowe informacje na temat wszystkich procedur i terminów spłat.

Organizacja, która walczy o legalizację pokera w USA, ma również nadzieję, że uda się stworzyć poradnik z informacji o całym procesie. „Każdy, kto ma uwięzione środki na Full Tilt Poker, powinien otrzymać możliwość ich odzyskania,” powiedział Pappas. Nie wiadomo natomiast, jak Garden City Group potraktuje turniejowe bilety, punkty i medale. Czy gracze otrzymają zwrot w gotówce, czy też nie otrzymają zupełnie nic? Pappas twierdzi, że bardziej prawdopodobne jest to drugie rozwiązanie. „Uważa, że nie potraktują tego, jako gotówkę. PokerStars nie rozstrzygnął tej kwestii z DoJ” powiedział Pappas.

Ciekawe również, jak GCG potraktuje złożone wnioski o wypłaty, czeki i inne płatności, które nigdy nie dotarły do graczy. Pappas dodaje również, że w kwestii medali, gracze są dość ugodowi i wcale ich nie chcą. „Kiedy rozmawiałem z pokerzystami i mówiłem im, że ta kwestia jest niewyjaśniona, to odpowiadali, „Dlaczego martwisz się o nasze medale? My chcemy po prostu naszych pieniędzy.”

Warto również zauważyć, że kolejne dwa miesiące to okres, w którym gracze mogą składać wniosek o zwrot środków, ale pozostaje pytanie, co będzie dalej? Jak długo gracze będą czekać na zwrot środków? „Jestem optymistycznie nastawiony do tej kwestii po rozmowach z DoJ. Jestem przekonany, że płatności będą dokonywane bardzo szybko, zwłaszcza w przypadkach, gdzie nie ma żadnych problemów z roszczeniem. Prawdopodobnie gracze, którzy nie będą wnosić żadnych sporów, otrzymają pieniądze bardzo szybko.”

Czy gracze otrzymają 100% swoich funduszy, czy tylko ich część? Zdaniem Garden City Group, proces spłaty będzie oparty na dostępnych środkach, a nie na stanie kasjera. Pappas oczekuje jednak, że każdy otrzyma 100% swoich funduszy. „Nie każdy będzie dochodzić swoich praw, dlatego myślę, że pieniędzy starczy na pokrycie 100% sald graczy. PokerStars pracował nad tymi samymi rachunkami co GCG, więc myślę, że ilość pieniędzy będzie się zgadzać.

Warto jednak pamiętać, że otrzymanie płatności od GCG, może oznaczać konsekwencje podatkowe. „Jest bardzo możliwe, że gracze będą musieli wypełnić swoje deklaracje podatkowe z kilku ostatnich lat na nowo i zapłacić karę, za nieuwzględnienie swoich przychodów. Co prawda mam nadzieję, że tak się nie stanie, ponieważ DoJ nic o tym nie wspominał, ale trzeba wziąć taką możliwość pod uwagę,” zakończył Pappas.