6 lipca ma zostać podpisane porozumienie pomiędzy organami regulującymi gry online Hiszpanii, Włoch, Francji i Portugalii. Dokument zakłada wprowadzenie wspólnej puli graczy internetowego pokera.

Umowa ma zostać podpisana za kilka dni, a już we wrześniu poszczególne krajowe komisje spotkają się, by omówić z operatorami kwestie homologacji oprogramowania pokerowego i licencji.

Zezwolenie operatorom na połączenie puli graczy z rynków dotychczas zamkniętych z pewnością zmieni znacząco rynek pokera online w Europie. Z powodu restrykcyjnych przepisów, zamknięte rynki Francji, Włoch i Hiszpanii doświadczyły znaczącego spadku ruchu, a zamknięcie puli graczy spowodowały zmniejszenie liczby gier i frekwencji w turniejach.

Pomysł na wspólna pulę graczy kiełkował już od co najmniej pięciu lat. Ruszył do przodu po niedawnych zmianach we francuskich przepisach, które były ostatnią przeszkodą w tym projekcie. Na podobną drogę zdecydowali się włodarze z Portugalii, regulując swój rynek gier online.

Główni gracze

Dobrze na połączoną pulę graczy przygotowana jest Amaya. We Włoszech i Hiszpanii jest dominującym graczem na rynku, w Portugalii de facto monopolistą i całkiem mocnym zawodnikiem na rynku francuskim. Połączona pula graczy z tych czterech krajów potencjalnie może stać się drugą największą na świecie, zaraz za tą, zgromadzoną w poker roomie z końcówką .com.

Oczywiście inni operatorzy też się szykują na zmiany. Winamax już zatrudnia nowy personel w Hiszpanii, Włoszech, Portugalii i UK. Wniosek o licencję złożył już we Włoszech, i nie jest tajemnicą, że jest to ruch w stronę dołączenia do wspólnej europejskiej puli graczy.

Także GVC, właściciel marki PartyPoker, także szykuje się do nadchodzących zmian. Poker room już działa we Francji i Hiszpanii. Niedawno musiał zamknąć swoją włoską witrynę internetową ale może tam bardzo prędko wrócić. Wciąż posiada włoskie licencje na prowadzenie e-kasyna i zakładów sportowych.

Kto nie skorzysta na zmianach? Prawdopodobnie różne skórki pokerowe i sieci skupione dotychczas tylko na jednym z rynków. Przykładem może być People’s Network, której właścicielem jest Microgaming. Druga co do wielkości sieć pokerowa we Włoszech jeżeli chodzi o gry cashowe, może stracić swoją pozycję, jeżeli nie skieruje swoich działań na sąsiednie rynki.

ŹRÓDŁOPokerFuse
Blasco
Dziennikarz, archeolog, pokerowy amator ale zawzięty. W branży od ponad 20 lat. Finalista olimpiady polonistycznej, który do dzisiaj nie wie, gdzie powinien stać przecinek. Futbol to Maradona; muzyka - Depeche Mode. Troje dzieci.