W pierwszym raporcie dzisiejszego dnia przedstawiamy Wam podsumowanie dwóch eventów, w których wyłoniono zdobywców złotych bransoletek mistrzowskich. Szczególnie ciekawy był finał w evencie LHE, w którym po bardzo burzliwym heads-upie triumfował Juha Helppi.
(Event #70) 5.000$ No-Limit Hold’em 6-Handed
Lider utrzymał przewagę do końca!
Event 5.000$ NLHE 6-Max, w którym świetnie poradził sobie Bartek Machoń, dobiegł końca. W czwartym dniu zmagań poznaliśmy zwycięzcę, którym został Portugalczyk Joao Vieira.
W turnieju udział wzięło 815 pokerzystów. W ostatniej fazie rywalizowało już tylko sześciu graczy, którzy walczyli o złotą bransoletkę oraz o 758.011$.
Najmniejszym stackiem przy wznowieniu gry – niecałe 13 BB – dysponował Barry Hutter, pogromca Bartka, i to on jako pierwszy musiał wstać od stołu. Sprawcą jego eliminacji, już w drugim rozdaniu finału, był Jamie O’Connor, który rozpoczął akcję od otwarcia z AQ. Hutter sprawdził na BB z T5s. Flop: AT4. Na c-bet Anglika Amerykanin odpowiada zagraniem za wszystko. Rywal sprawdza. Hutter jest z tyłu, ale tylko do turna, na którym krupier wykłada piątkę. Uśmiech z jego twarzy znika jednak na riverze, bo tam pojawia się druga czwórka, dająca Anglikowi dwie wyższe pary.
Następnie przyszedł czas na Oliviera Busqueta, który dzień rozpoczynał z trzecim stackiem. W procesie jego eliminacji w roli głównej również wystąpił Jamie O’Connor. Amerykanin podniósł na SB K4 i zagrał za wszystko za niecałe 6 BB. Anglik miał KQ i oznajmił call. Krupier wyłożył: K52TA i w ten sposób pożegnaliśmy gracza na piątej pozycji.
W bardzo podobnym rozdaniu doszło do eliminacji kolejnego gracza. Pierre Calamusa zagrał open all-in z małego blinda za niecałe 13 BB z A7, a Joao Vieira sprawdził to zagranie z AK. Na flopie pojawiło się trochę emocji, gdyż krupier wyłożył siódemkę dającą przewagę Francuzowi, jednak Portugalczyk zdołał odzyskać prowadzenie na riverze, na którym spadł król.
Jamie O’Connor, sprawca dwóch eliminacji na finałowym stole, był na najlepszej drodze do tego, żeby sięgnąć po złotą bransoletkę. Na przeszkodzie stanął mu jednak Joao Vieira, który z KQ połamał jego A4. Na otwarcie Portugalczyka Anglik zareagował zagraniem za wszystko (15 BB). Vieira sprawdził. Na flopie spadła czwórka, która nie była specjalnie istotna w ogólnym rozrachunku. Za to na turnie pojawiła się dama i to była już karta zmieniająca układ sił. Na riverze spadła nic nieznacząca dziewiątka i w ten sposób wyłoniliśmy skład heads-upa.
Joe Cada rozpoczynał od prowadzenia, jednak już po kilku rozdaniach układ sił się zmienił – głównie za sprawą dużej puli, którą Joao Vieira od niego wygrał, gdy skompletował na riverze strita. W kolejnych minutach nic wielkiego się nie wydarzyło, aż w końcu dotarliśmy do dziesiątego rozdania w heads-upie, w którym nastąpiło rozstrzygnięcie.
Portugalczyk otworzył, a Amerykanin zagrał 3-bet. Vieira postawił rywala na all-inie i został sprawdzony. Po odsłonięciu kart okazało się, że pokerowi bogowie zesłali AK dla chip leadera i AQ dla gracza zagrożonego eliminacją. Board: J9675 przypieczętował sukces Joao Vieiry.
Miejsce | Gracz | Kraj | Wygrana |
---|---|---|---|
1 | Joao Vieira | Portugalia | 758.011$ |
2 | Joe Cada | USA | 468.488$ |
3 | Jamie O’Connor | Wielka Brytania | 317.956$ |
4 | Pierre Calamusa | Francja | 219.468$ |
5 | Olivier Busquet | USA | 154.112$ |
6 | Barry Hutter | USA | 110.127$ |
(Event #72) 10.000$ Limit Hold’em Championship
Kapitalny heads-up!
Piętnastu pokerzystów powróciło wczoraj do stołów, aby wyłonić spośród siebie mistrza świata w odmianie Limit Hold’em. W momencie wznowienia gry każdy z nich miał już zagwarantowaną wypłatę w wysokości 17.596$.
Mike Lancaster oraz Juha Helppi przewodzili stawce po zakończeniu drugiego dnia i do końca turnieju nic się w tym temacie nie zmieniło. Około dziewięć godzin od wznowienia gry obaj spotkali się w heads-upie i rozpoczęli walkę o mistrzowską bransoletkę i 306.622$.
Cóż to była za batalia! Na prowadzeniu początkowo znajdował się Fin, jednak od samego początku finałowego pojedynku inicjatywę przejął Amerykanin, który szybko odrobił straty i wyszedł na prowadzenie. Jego dominacja stale się powiększała i w kulminacyjnym momencie prowadził on w stosunku 2,5:1. Ale Helppi, twardy Fin, przetrwał najtrudniejszy moment i zdołał odrobić całość strat. W jednym z kolejnych rozdań oddał jednak sporą część swojego stacka w tzw. coolerze, w którym trafił kolor (Q-high) na kolor (K-high) rywala. Czy to go podłamało? Ani trochę. Dwa rozdania później stacki znowu się wyrównały, a po chwili to Helpii wyszedł na prowadzenie. Nie na długo jednak…
Prowadzenie zmieniało się wielokrotnie, aż w końcu to Fin uzyskał wyraźną przewagę, którą po ciężkim boju, ale jednak dowiózł do końca. W ostatnim rozdaniu Helppi bronił blinda z K6. Krupier wyłożył flop: KQ4. Lancaster (Q2) zagrał c-bet, a Helppi przebił to zagranie. Amerykanin odpowiedział 3-betem, ale Fin po raz kolejny wykonał przebicie. Amerykanin chciał zagrać 5-beta, jednak krupier oznajmił „cap” i nakazał sprawdzenie. Na turnie, gdy pojawił się as, Helppi wykonał zagranie, a Lancaster dołożył swoje ostatnie 60.000. Na riverze pojawił się drugi as, który nie zmienił układu sił. Para króli dała Finowi wygraną w tym rozdaniu i przesądziła o zdobyciu przez niego pierwszego w karierze tytułu mistrzowskiego.
Miejsce | Imię i nazwisko | Kraj | Wygrana |
1 | Juha Helppi | Finlandia | 306.622$ |
2 | Mike Lancaster | USA | 189.505$ |
3 | Tommy Hang | USA | 133.718$ |
4 | Anthony Marsico | USA | 96.272$ |
5 | Kevin Song | USA | 70.750$ |
6 | Josh Arieh | USA | 53.095$ |
7 | Kyle Ray | USA | 40.709$ |
8 | Qinghai Pan | USA | 31.902$ |
9 | Robert Como | USA | 25.566$ |
Finał został całkowicie zdominowany przez graczy ze Stanów Zjednoczonych. Poza Finem drugim graczem nie Amerykaninem był Hiszpan Raul Paez. Został on jednak wyeliminowany z gry na 15. pozycji. Przed FT odpadli jeszcze zdobywcy bransoletek Eli Elezra (12. miejsce) oraz John Racener (11. miejsce).
Na finałowym stole inni posiadacze tytułów mistrzowskich WSOP radzili sobie bardzo dobrze. Josh Aria zakończył grę na szóstym miejscu. Oczko wyżej uplasował się Kevin Song, a Tommy Hang odpadł z turnieju na trzeciej pozycji.
W turnieju udział wzięło 118 pokerzystów. Pula nagród, o jaką rywalizowali, wynosiła 1.109.200$. Na miejscach płatnych grę skończyło osiemnastu najlepszych pokerzystów. W dniu drugim turnieju zagrał Daniel Demicki, który odpadł z gry poza miejscami płatnymi.