Turniej w odmianie pot-limit Omaha eight-or-better, warty 1500$ wpisowego, to kolejny element historii trwającego właśnie festiwalu World Series of Poker 2016. Przystąpiło do niego 732 graczy, którzy razem utworzyli pulę 988.200$. Lwią część tych pieniędzy „przytulił” David Nowakowski, który oprócz bransoletki World Series zainkasował także 203.113$ za pierwsze miejsce.

28-letni pokerzysta pochodzący z miasta Voorhees w stanie New Jersey powrócił w tym roku na WSOP po kilku latach nieobecności. Po raz ostatni na evencie WSOP zajął on płatne miejsce jeszcze w 2011.

david peters wsop“Przyjeżdżałem na turnieje WSOP przez 5 lat pod rząd, ale potem postanowiłem zrobić sobie 2 lata przerwy i grałem po sieci w Panamie” mówi Nowakowski. „Wybrałem widocznie dobry moment na swój powrót. Dopiero niedawno podjąłem decyzję o powrocie do Stanów. Chcę wrócić do szkoły i zdobyć tytuł naukowy, więc pieniądze z wygranej na pewno się przydadzą.”

Oto wyniki finansowe i punkty przyznane w tym evencie:

Miejsce Pokerzysta Wypłata Punkty rankingowe
1 David Nowakowski $203,113 912
2 Timothy Vukson $125,507 760
3 Marco Johnson $87,192 608
4 James Alexander $61,519 456
5 Kenneth Po $44,094 380
6 Colin Gelker $32,114 304
7 Stephen Johnson $23,772 228
8 Martin Staszko $17,890 152
9 Matt Lefkowitz $13,691 76

Corey thompson wsopCorey Thompson (uwidoczniony przez reportera wsop.com na zdjęciu po lewej) to kolejny mistrz tegorocznego World Series of Poker. Ten 27-letni zawodnik z Winter Park, na Florydzie pokonał 1397 graczy w evencie no-limit hold’em turbo (buy-in wynoszący 1000$), w którym zawodnicy stawili czoła 30-minutowym blindom. Za wygraną otrzymał złote trofeum WSOP oraz 221.163$.

Kwota 412.557$ to z kolei nagroda, którą zainkasował David Peters (u góry po prawej) wygrał inny turniej no-limit hold’em za 1500$ na World Series of Poker i mimo, że wynik finansowy jest imponujący, to nie dorównuje on jego trzem największym wygranym z tego roku. Niemniej jednak serdecznie gratulujemy.

źródło: cardplayer

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.