IMG_7265Byliśmy tak podekscytowani festiwalem European Poker Tour w Londynie, że prawie zapomnieliśmy o innym ciekawym evencie, który również został rozegrany w Europie.  Wczoraj wieczorem po czterech dniach zmagań, zakończył się turniej z cyklu WPT National, który rozegrany został w Barcelonie. W stolicy Katalonii świetnie zaprezentował się nasz rodak Paweł Brzeski, który zajął trzecie miejsce i w nagrodę otrzymał €23,000. Serdecznie gratulujemy świetnego wyniku!

To już kolejny sukces gracza znanego lepiej z sieci, gdzie posługuje się nickiem „sosickPL”. Paweł ma na swoim koncie wiele sukcesów, ale zdecydowanie największym było zajęcie trzeciego miejsca w turnieju SCOOP Main Event High, za które otrzymał $718,675. Wynik ten jest zarazem największą wygraną w historii polskiego pokera. Paweł kilka miesięcy temu odnotował również występ przy stole finałowym turnieju IPT San Remo, gdzie ostatecznie zajął ósme miejsce ($16,327).

Wracając jednak do wydarzeń z Barcelony, dzień finałowy turnieju toczył się w zaskakująco szybkim tempie.  Jako pierwszy marzenia o tytule mistrza musiał porzucić Amerykanin Corbin White, który dwa lata temu podczas WSOP, zajął drugie miejsce w evencie $1,500 NL Hold’em co zapewniło mu wygraną w wysokości $414,918.  Tym razem, mieszkaniec USA musiał zadowolić się jednak wygraną w wysokości zaledwie €7,000. Rozdanie standardowym podbiciem zainicjował Mats Eriksson, na co Corbin odpowiedział 3-betem do 110,000. Po krótkiej wojnie przebić doszło do all-inów, a następnie do showdownu, w którym Corbin pokazał , podczas gdy Eriksson odsłonił . Na boardzie lepszy układ zdołał się utrzymać i w ten sposób Amerykanin odpadł z dalszej rozgrywki.

Przy stole finałowym zagrało dwóch reprezentantów USA, co jest rewelacyjnym wynikiem, biorąc pod uwagę jak niewielu graczy z tego kraju wzięło udział w turnieju. Niestety kilkanaście minut po eliminacji Corbina na miejscu ósmym, przyszła kolej na drugiego Amerykanina Andrewa Ayada, który z turnieju odpadł na miejscu siódmym. Ayad na starcie 20 levelu miał w stacku zaledwie 15 BB i zdecydował się na shove z , po czym Paweł Brzeski oznajmił sprawdzenie z . Już na flopie spadły i praktycznie tylko dziewiątka ratowała Ayada. Na turnie i riverze pojawiły się jednak inne karty, a to oznaczało, że Andrew żegna się z grą.

Następnie z turniejem żegnali się kolejno Isidre Just, Angel Funes i Mihail Morozvs. Gra w 3-osobwym gronie trwała dość długo, aż do nieszczęsnych dwóch rozdań z udziałem Polaka. Paweł przegrał większość żetonów w rozdaniu vs . Przy boardzie , sosickPL zagrał all-in, próbując zasygnalizować oponentowi, że ma strita. Niestety Mats Eriksson nie dał się nabrać i w ten sposób, Paweł stracił większość swoich żetonów. W decydującym rozdaniu jego poległo w starciu z i tym samym Polak musiał zadowolić się miejscem trzecim.

W heads-upie spotkali się Mats Eriksson oraz Joel Roset. Stacki na początku pojedynku były dość wyrównane, ale ostatecznie to Mats zdołał wygrać turniej. Roset skrócił się do 13 BB, a Eriksson wykorzystywał swoją przewagę, zagrywając w każdym rozdaniu all-in. Kiedy Joel znalazł u siebie postanowił, że nie warto dłużej zwlekać i oznajmił sprawdzenie. Niestety dla niego, Mats trzymał . Na boardzie nie zdarzył się cud i to Eriksson sięgnął po tytuł mistrza.

Na koniec polecamy jeszcze wywiad z Pawłem, jaki przeprowadził hiszpański portal Poker-Red: