Władze Kambodży rozważają wydanie zezwolenia swoim obywatelom na granie w kasynach znajdujących się na terenie ich kraju.
Może to brzmieć dziwnie dla kogoś, kto traktuje kasyno jak drugi dom, gdzie każdy (oczywiście powyżej 18 lat) jest mile widziany (oczywiście jeśli nie jest się oszustem), ale jeśli mieszkasz w Kambodży to nie możesz sobie ot tak pójść do kasyna i pograć.
Tylko osoby odwiedzające Kambodżę mogą grać w tamtejszych kasynach.
Według danych z WorldCasinoDirectory.com, w Kambodży jest 26 kasyn, rozlokowanych w 11 miastach.
Ros Phirun, rzecznik Ministerstwa Gospodarki i Finansów do spraw gier i kasyn udzielił wywiadu dla gazety Penh Phnom Post:
“Dużo myśleliśmy o Wietnamie [którego władze pozwoliły mieszkańcom na wstęp do kasyn]”. “Hazard jest obecnie międzynarodową branżą biznesu, jest wszędzie, nie tylko w jednym czy dwóch krajach. To globalny przemysł. My również musimy postawić na globalizację tego biznesu. Aby to jednak zrobić musimy najpierw uporządkować prawo gamblingowe na własnym podwórku.”
W Singapurze obywatele i osoby rezydujące tam na stałe muszą zapłacić 80$ dziennie za przepustkę do kasyna lub 2000$ za roczne pozwolenie, jak donosi Businessweek.
Władze Wietnamu planują wprowadzenie czegoś podobnego na wzór Singapuru.
źródło: cardplayer.com