Viktor Blom nigdy nie ma dość pokera. Niezależnie od tego czy jest dzień czy noc, czasu europejskiego lub jakiegokolwiek innego, przy stołach No-Limit Hold’em, Pot Limit Omaha, 2-7 Triple Draw oraz Mixed Games zasiada „Isildur1”, który jest gotowy do gry z każdy oponentem. Co więcej, mimo kilku słabszych miesięcy, Szwed głównie wygrywa swoje pojedynki i tym samym jego profit z gier zwiększa się bardzo szybko.
Według HighStakesDB, Blom rozegrał w tym miesiącu 568 sesji oraz ponad 49,000 rąk na Full Tilt Poker. Łącznie podczas tych rozgrywek wygrał $3,489,815, wliczając w to ponad $1,85 mln, które trafiło na jego konto w ciągu 5 ostatnich dni. Większość jego profitu pochodzi ze stołów 2-7 TD oraz PLO. Szczególnie zaskakująca jest informacja o PLO, która jeszcze nie tak dawno, była piętą achillesową Szweda. Przez ostatnie tygodnie, „Isildur1” króluje przy stołach 2-7 Triple Draw, przy których wygrał $2,86 mln w ciągu zaledwie 6,767 rąk. Warto dodać, że Viktor wygrał te pieniądze od takich graczy jak Gus Hansen, „Kagome Kagome”, Alexander” PostFlopAction” i Patrik Antonius. Jeżeli chodzi o PLO, to profit Isildura wynosi $1,2 mln.
Co ciekawe, Szwed jest na minusie z gier NHLE, które na początku jego kariery przynosiły mu największe wygrane. Według najnowszych statystyk, Szwed stracił w tym miesiącu przy stołach No Limit Holdem dokładnie $166,384. Pisząc o tych przegranej, należy jednak wspomnieć, że Blom walczył z najlepszymi pokerzystami w tej odmianie. Szczególnie dotkliwa była porażka podczas czwartkowej sesji heads-up, w której Viktor zmierzył się z Alexandrem „IReadyYrSoul” Millarem. Podczas sesji trwającej 3,5 godziny, Millar wzbogacił się aż o $600k. Wczoraj natomiast, „Isildur1” stanął do walki z Davidem „WCGRider” Polkiem i rozegrał z nim epicki pojedynek, w którym zobaczyliśmy największy pot miesiąca. Po 3-becie i c-becie „WCGRidera”, Blom zdecydował agresywnie rozegrać swojego open-endera. Ostatecznie doprowadziło to do utworzenia pota w wysokości $467,000, który padł łupem „WCGRidera”.
Zarówno Millar jak i Polk odnieśli wymierne korzyści z potyczek ze Szwedem. „IreadYrSoul” zajmuje drugie miejsce w rankingu największych zwycięzców w październiku z profitem przekraczającym $1 mln, a „WCGRider” zajmuje miejsce trzecie z profitem $348,427.
Na PokerStars, największym zwycięzcą jest nieznany nikomu gracz „JayP-AA”, a tuż za nim plasuje się Ben „Ben86” Tollerene. „JayP-AA” głównie grywa przy stołach high-stakes PLO i jak do tej pory podczas 144 sesji, zdołał wzmocnić swój bankroll o $215,575. „Ben86” wygrał natomiast $169,814 dzięki sesji rozegranej ze szwedzkim prosem „wilhasha”. Sesja trwała trzy godziny, podczas których Tollerene wygrał $268k. Niestety ostateczny rozrachunek, nie jest dla Bena korzystny, bowiem Amerykanin stracił $440k na FTP.
Największym przegranym w październiku jest … ponownie Gus Hansen. „Great Dane” rozegrał 13,768 rąk w ciągu 25 dni i przegrał łącznie $1,111,652. Większość jego strat pochodzi ze stołów Fixed-Limit Omaha 8-or-Better i 2-7TD. Jeszcze bardziej tragicznie wyglądają jego ogólne statystyki, gdyż od momentu, w którym rozpoczął grę na FTP, stracił ponad $11,6 mln. Kolejnym wielkim przegranym tego miesiąca jest Niemiec „Sankler”, który stracił $920,000. Jak widać po tych liczbach, mimo problemu z ruchem, FTP nadal jest domem dla gier high-stakes.