Viktor „Isildur1” Blom zalicza ostatnio bardzo fajny upswing, a we wczorajszych i przedwczorajszych grach udało mu się zarobić 187.417$ dzięki kilku bardzo udanym sesjom na stołach do gry w odmianę Limit Omaha Hi/Lo i 8-Game.

Nie wszystko jednak układało się tak dobrze po myśli Szweda na początku tygodnia, kiedy to stracił 93 tysiące zielonych. Na szczęście w środę rano wygrał 135.700$ po 40-minutowym pojedynku heads-up w odmianie Limit Omaha Hi/Lo z holenderskim profesjonalistą Ravenswoodem13.

viktor-blom-poker-isildur1-wins-187kKiedy Isildur powrócił do stolików 12 godzin później jego gra nie przebiegała już jednak tak dobrze i w rezultacie stracił 40 tysięcy, głównie za sprawą stołów $500/$1000 2-7 TD oraz $400/$800 8-Game.

Na szczęście dla szwedzkiej legendy pokera los uśmiechnął się do niego ponownie za sprawą Niemca RaulGonzalesa. Po 4 godzinach na stawkach $400/$800 8-Game Blom wygrał od niego 115.600 a zajęło mu to dokładnie 942 rozdania (2 stoły jednocześnie). Gdy około 22:30 odchodził od stołu po pracowitym dniu jego konto zasilało prawie 200.000$ więcej.

Tego dnia nie brakowało także innych zwycięzców. Specjalista gier PLO BERRI SWEET pokonał Daniego „supernova9” Sterna na czterech stołach (po 2 jednocześnie). Gra trwała tylko ponad godzinę, ale BERRI dzięki zaledwie 168 rozdaniom stał się bogatszy o 134.300$.

Trzeci w rankingu dnia uplasował się Dan „w00ki3z.” Cates, który po kilku godzinach zarobił 52.400$ na stawkach $50/$100 i $100/$200 (NLHE). Dla Catesa dzień nie zaczął się zbyt dobrze, a wszystko przez niskie stawki, które musiał później odrabiać wchodząc wyżej. W jego ręce trafiła także największa pula dnia:

poker-hand-isildur1-viktor-blomChaoRen160 próbował tutaj reprezentować silny układ na riverze po tym jak chybił ze swoim obustronnym drawem do strita. Niestety dla niego w00ki3z sprawdził, bo na riverze sam trafił kolor z asem. Pula wyniosła 64.600$.

źródło: highstakesdb

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.