Obudziliśmy się dziś w nowej rzeczywistości: od północy na obszarze Rzeczypospolitej zaczęła obowiązywać nowa ustawa hazardowa. Jak beznadziejnie złe regulacje prawne zafundowali nam politycy, wie każdy, kto przez ostatnie pół roku choć trochę interesował się branżą hazardową.

Czekaliśmy na ten dzień, aby zobaczyć, czy faktycznie stanie się coś, co będzie można potraktować jako sygnał od rządzących. Przypuszczaliśmy, że politycy mogą tego dnia chcieć przekazać komunikat o tym, że pojawił się nowy szeryf w mieście. Nie zdziwiłaby nas już żadna akcja, np. jakiś wjazd „czarnych” na pokerową domówkę, czy brawurowe zatrzymanie studentów, którzy w markecie kupili walizkę żetonów do gry – byłoby to prewencyjne zatrzymanie, rzecz jasna. Na szczęście nic takiego się nie stało – choć może nie ma co chwalić dnia, kiedy słońce do końca nie zaszło.

Z obserwacji tego, co dzieje się w Internecie, wynika, że operatorzy, którzy przed wejściem w życie ustawy nie wycofali się z rynku, nadal działają w sposób nieskrępowany. Wygląda na to, że swoje ruchy będą wykonywać w momencie, gdy na temat nowego prawa wypowie się Unia Europejska. Ciągle na to czekamy. Warto dodać, że czas, który spędzimy na wyczekiwaniu na notyfikację przepisów (lub odmowę), będą umilały nam odgłosy dobiegające z ciągle działających bud z jednorękimi, niepaństwowymi, nielegalnymi automatami.

automaty
Część ludzi całkowicie potraciła głowy do gry na nielegalnych automatach.

Z pozoru nic się nie zmieniło, co wcale nie oznacza, że ustały już polityczne tańce przy ciągle tworzących się przepisach. Wczoraj na stronach Ministerstwa Finansów pojawił się komunikat, z którego wynika, że oprócz Totalizatora Sportowego o serca – i dusze – polskich pokerzystów online będzie miał prawo zawalczyć jeszcze jeden operator, którym jest mało znana spółka z o.o. z Torunia. Na tym komunikat się kończy.

Alleluja Poker
Wydawało się, że nic nas już nie zaskoczy.

– To jakiś żart, to nie może być prawda – usłyszał wczoraj Alchemik od oburzonych redaktorów PG, z którymi prowadził konferencję. – Oni naprawdę to robią – szef odpowiedział swojemu zespołowi. Słychać było, że jest załamany, w jego głosie dało się wyczuć całkowitą rezygnację. A potem podzielił się ze wszystkimi plikiem zdobytym od jednego z byłych parlamentarzystów, którego treść nie pozostawia żadnego miejsca na błędną interpretację. Do oferowania pokera online i zakładów bukmacherskich została dopuszczona firma, która jest spółką córką innej spółki, która osobą prezesa związana jest z katolickim medialnym imperium dysponującym własną telewizją i radiem – a od teraz również stroną oferującą pokera i zakłady bukmacherskie.

Oto zdjęcie softu, które nasz informator pstryknął „z partyzanta” na jednej z wewnętrznych konsultacji.

Alleluja Poker
W Alleluja Poker stawiają na uczciwość – tryb gry w otwarte karty.

Co ciekawe, mimo i tak już absurdalnej sytuacji, politycy postarali się o jeszcze jeden koszmarek, jeśli chodzi o przepisy: pula graczy pomiędzy jedynymi dostawcami pokera na polskim rynku NIE BĘDZIE łączona.

A teraz przejdźmy do regulaminu i kilku punktów, które ukradkiem udało się wynotować.

  • przy rejestracji do poker roomu trzeba będzie przesłać akt chrztu
  • jeśli takim dokumentem nie dysponujecie, dostaniecie zniżkę na usługę chrztu w jednym z wybranych kościołów w Waszym województwie (do wyboru będzie kilka miejsc, aby nie trzeba było za daleko jeździć)
  • możecie również wybrać grę bez okazywania aktu chrztu, ale wówczas zgadzacie się na to, że przy flipach, będziecie mieli liczone – 5% do EV.
  • wpisując kod DYREKTOR, otrzymacie bonus od depozytu w wysokości 100% do 250 zł i dyspensę uchylającą post w każdy trzeci piątek miesiąca.
  • będziecie mogli grać całkowicie za darmo, o ile Wasze dobrowolne składki na rozgłośnię radiową i/lub telewizję będą wynosiły min. 150 zł miesięcznie.
  • operator nie będzie oferował swoich usług w niedzielę i święta.

Zapowiada się ciekawie i trochę jak u Barei. Ostatecznie nie jest nam jednak do śmiechu, gdyż pokerem zajmować się będą kompletni dyletanci. W rankingu na to, kto mniej jest przygotowany do świadczenia pokerowych usług, gorzej, czyli lepiej, wypada nowa firma. Wydaje się, że na starcie wojny o klienta toruński operator ma przewagę, gdyż przynajmniej pokazał zalążek softu i uchylił rąbka tajemnicy odnośnie regulaminu.

Ale nas politycy dopieścili. Wybieracie dżumę czy cholerę?

Jedno jest pewne. Nikt z graczy regularnych nie będzie korzystał z usług tych dostawców. Za to z zapartym tchem będziemy obserwować działanie firm, które z pokerem i zakładami bukmacherskimi nie miały do tej pory nic wspólnego. Obiecujemy na każdym kroku wytykać tym politycznym tworom błędy wynikające z nieznajomości branży; widzicie te codzienne kompromitacje, te merytoryczne skuchy? Przyglądajmy się temu wspólne. Popcorn na koszt PG.

Mimo szacunku dla nowych operatorów, ciągle stawiamy na tych już sprawdzonych, najlepszych. Załóżcie konto na PartyPoker – z tego linku – i cieszcie się wyjątkowymi przywilejami, w skład których wchodzą:

Odpowiedzi na większość pytań, które mogą pojawić się przy rejestrowaniu konta za naszym pośrednictwem, znajdziecie w tym FAQ. Sprawdźcie również, w jaki sposób zbudować solidny bankroll, grając na PartyPoker.

Warto grać z PokerGround na PartyPoker!

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?