Alex Foxen został zwycięzcą 7. eventu rozgrywanego w ramach festiwalu US Poker Open. Wygrana przyniosła mu przychód w wysokości 283.500$ i pozwoliła mu wskoczyć na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej całego cyklu.
To pierwszy sukces Foxena w historii jego startów w eventach US Poker Open i trzeci cash w bieżącej serii. W tym roku Amerykanin punktował w evencie #2, w którym zajął szóste miejsce, oraz w evencie #3, gdzie był jedenasty. Dzięki wygranej Foxen wzbogacił się o 283.500$.
Wpisowe do tego turnieju wynosiło 15.000$. Przy stołach pojawiło się 70 graczy, tak więc w puli nagród zebrało się 1.050.000$ (gra się tutaj bez rake’u). Na wypłaty załapało się dziesięciu najlepszych pokerzystów.
Już w kasie z turniejem pożegnali się: Joe McKeehen, Bill Klein, Adam Hendrix oraz Vikenty Shegal. Oto wypłaty dla szóstki finalistów.
MIEJSCE | GRACZ | KRAJ | WYGRANA |
1 | Alex Foxen | USA | $283,500 |
2 | Chino Rheem | USA | $210,000 |
3 | Stephen Chidwick | UK | $136,500 |
4 | Thomas Boivin | Belgia | $105,000 |
5 | Joseph Cheong | USA | $84,000 |
6 | Dan Smith | USA | $63,000 |
Najciekawsze wydarzenia na finałowym stole
Liderem po pierwszym dniu turnieju był Stephen Chidwick. Finałowy dzień rozpoczął się dla niego bardzo dobrze, a zarazem szczęśliwie, od eliminacji Dana Smitha. Amerykanin sprawdził 3-bet all-in Brytyjczyka z KK. Chidwick pokazał tylko QTs, jednak trafił dwie pary i zabrał Smithowi wszystkie żetony. W tym przypadku Brytyjczykowi dopisało szczęście, ale gdy gra odbywała się już w gronie 3-osobowym, Chidwick nadział się z parą TT na parę KK u Alexa Foxena i po przegranym rozdaniu został shortem, a chwilę później odpadł z turnieju.
Drugim największym stackiem na starcie dnia finałowego dysponował Thomas Boivin. Przez cały wieczór niespecjalnie dobrze mu się wiodło, aż w końcu oddał wszystkie żetony w ręce Foxena, który z parą JJ sprawdził zagranie all-in Boivina mającego kierowe K7s. Board nie był dla niego łaskawy, nic nie doszło, i Belg zakończył udział w turnieju na czwartym miejscu.
Reszta kluczowych momentów wczorajszego finału była mniej lub bardziej związana z Alexem Foxenem, który w chwili wznowienia gry dysponował trzecim stackiem w turnieju. Gdy przy stole siedziało pięciu graczy, Amerykanin z AQ przejął żetony Josepha Cheonga, który mógł pokazać tylko A9. Potem, o czym już pisaliśmy, ulegli mu Boivin i Chidwick. W końcu przyszedł czas na heads-up z Chino Rheemem.
Foxen znajdował się na prowadzeniu od początku do końca pojedynku. W ostatnim rozdaniu, które odbywało się na stawkach 40k/80k+BBA, Rheem wyrównał stawkę na SB z T7s. Foxen podniósł parę 88 i przebił do 350.000. Rheem sprawdził. Spadł bajeczny flop dla posiadacza ósemek: 854. Po jego c-becie za 200.000 Rheem ponownie sprawdził. Na turnie pojawiła się pikowa dwójka, która dała mu draw do koloru. Foxen zdjął nogę z gazu, a Rheem postawił zakład za 500.000, na który rywal odpowiedział przebiciem do 1.100.000. Rheem dołożył brakujące żetony. Na riverze spadła dziesiątka. Foxen zagrał za wszystko i został sprawdzony. Set Foxena przypieczętował jego zwycięstwo w turnieju.
Dziś na US Poker Open
Ósmy event rozgrywany jest w odmianie PLO. Liderem przed wznowieniem gry jest Isaac Kempton. Na wysokich pozycjach znajdują się Scott Seiver oraz Chino Rheem, a czwartym stackiem dysponuje sam Phil Hellmuth.
MIEJSCE | GRACZ | KRAJ | STACK |
1 | Isaac Kempton | USA | 2.680.000 |
2 | Scott Seiver | USA | 1.950.000 |
3 | Chino Rheem | USA | 1.540.000 |
4 | Phil Hellmuth | USA | 1.385.000 |
5 | Adam Hendrix | USA | 510.000 |
7 | Dylan Weisman | USA | 310.000 |
Rywalizację na stole finałowym możecie śledzić za darmo na Twitchu.