Mystery Bounty

Kilka dni temu Patrick Leonard wygrał jeden z turniejów Mystery Bounty na SCOOP. Zanim jednak to zrobił na portalu „X” umieścił wpis, w którym mocno skrytykował cały format. „Pads” uważa, że to „najgłupszy format pokera”.

Turnieje Mystery Bounty zdobywają bardzo dużą popularność. Nie dość, że takie MTT są dostępne na wielu festiwalach live (gracze losują koperty), to teraz pojawiły się w kilku poker roomach online. Przykładem jest GGPoker.

Patricka Leonarda przedstawiać nie trzeba. To świetny gracz online, który ma na koncie masę tytułów. Napisał niedawno, że turnieje takie są bardzo mocno gamblerskie ze względu na bounty, co jest kiepskie dla regularnych graczy niskich i średnic stawek, ale również amatorów, którzy chcą po prostu „trochę pograć”.

Ciekawe jest to, że napisał też później, że to jego najbardziej opłacalny typ turniejów. Wariancja jest jednak ogromna. On może nacisnąć „register” i wskoczyć gdzie indziej, ale nie każdy amator ma przecież rolla na takie rzeczy.

Wpis wywołał sporo komentarzy. Matthew Waxman zasugerował, że może i przewaga regularsów jest mniejsza, ale przecież jest więcej „fun” graczy. Asher Conniff podkreślił, że „poker nie zawsze musi być poważny”.

– Ja sam nie lubię tego formatu, ale przykładowo mój taksówkarz napisał, że podczas WSOP zagrał tylko ten jeden event. Nie miał szans na pokonanie prosów deep, ale możliwość zgarnięcia takiej koperty z wygraną była czymś. Trzeba znaleźć równowagę – głupi format, ale ściąga ludzi – napisał jeden z graczy.

Shaun Deeb krytykuje

Wiele osób nie zgodziło się z Leonardem i wpisy były podobne: to szansa dla amatorów na wielką wygraną i właśnie to ich ściąga. Z tą opinią zgodził się Shaun Deeb.

– Prawie zawsze jestem po twojej stronie, ale tutaj uważam, że ona są świetne dla najlepszych graczy i ich ROI, a amatorzy mają większą szansę na shotowanie potężnej kasy.

Jak będzie wyglądało zainteresowanie takimi turniejami na tegorocznym WSOP? Przekonamy się niedługo. Pierwszy z takich turniejów – Mystery Millions NL Holdem za tysiąc dolarów – startuje już 30 maja. Takich eventów będzie jeszcze później kilka. Tymczasem Leonard w jednym z turniejów odpadł w dość interesujący sposób.