Jak zapewne wiecie organizowanie własnych turniejów, w których nagrody byłyby wypłacane w gotówce jest nielegalne w większości Stanów Zjednoczonych. Studenci z Uniwersytetu w Oregonie przekonali więc sprzedawców ze sklepu Oak Grove Gun Shop i Mazama Gun Shop, aby ofiarowali im dwa egzemplarze broni w charakterze nagród i turniej pokerowy ruszył pełną parą. I tak oto jakiś nieznany z imienia student z Oregonu jest dzięki dobrej passie właścicielem pistoletu S&W Sig Sauer oraz strzelby Vanguard 243.

poker and gun james bond poker tournamentA wszystko to co ciekawe dzieje się w stanie, gdzie ludzie do dzisiaj opłakują 9 ofiar, które Chris Harper Mercer zastrzelił w szkole (ośmioro uczniów i jeden nauczyciel). Podczas tragedii rannych zostało poza tym siedem innych osób, a wydarzyło się to niecałe dwa miesiące temu w Umpqua Community College.

Barack Obama przemawiał już na temat zagrożeń wynikających z posiadania broni co najmniej 15 razy od kiedy objął swój urząd w Białym Domu. Policja alarmuje jednak, że w przypadku 11 strzelanin w szkołach, jakie miały miejsce w ostatnim czasie przynajmniej osiem zostało wywołanych przez broń kupioną z legalnych źródeł, a jedną sztukę nabyto w supermarkecie Walmart.

Po masakrze w Umpqua Obama powiedział “Jesteśmy jedynym narodem na Ziemi, w którym dochodzi do tego typu strzelanin” po czym dodał “Dostęp do broni nie może być tak powszechny ze względu na osoby, które mogą chcieć kogoś skrzywdzić.”

No to teraz jest jeszcze łatwiej. Spluwę można sobie wygrać w studenckim turnieju pokerowym.

Obama sporo mówił o miliardach dolarów wydanych na walkę z terroryzmem i kazał nawet mediom porównać liczbę Amerykanów zabitych przez terrorystów z tymi, którzy zginęli zastrzeleni we własnym ogródku.

Podobno to najpotężniejszy człowiek na świecie.

Jak się okazuje jest jednak całkiem bezsilny wobec problemu, który w jego kraju obecny jest na co dzień. Ameryka najechała Irak, aby pozbawić tamtejszych władców broni masowego rażenia, ale nie mają jakoś ochoty odłożyć własnego arsenału na półkę. To hipokryzja najwyższych lotów i gra, której nie rozumiem.

źródło: calvinayre

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.