Turniej pokerowy z drugim co do wielkości buy-inem w historii gry został właśnie oficjalnie ogłoszony.

Kasyno Aria przymierza się do organizacji wartego 500.000$ turnieju w odmianie no-limit hold’em, który odbędzie się jako część Super High Roller Bowl 2015. Festiwal rozpocznie się 27 czerwca, a zakończy 4 lipca.

DollarsEvent rozegrany zostanie więc w czasie zakończenia tegorocznego World Series of Poker co jest doskonałym pomysłem marketingowym. Gracze ściągać będą bowiem do Las Vegas na eventy takie jak $111,111 High Roller For One Drop, $25,000 WSOP pot-limit Omaha high roller i naturalnie Main Event WSOP. Na stronie internetowej Super High Roller Bowl mówi się o gwarantowanej puli w kwocie 25 milionów dolarów. Zwycięzcy przypadnie z tego ponad 8 milionów. Aby te gwarancje zostały jednak spełnione potrzeba co najmniej 50 chętnych, którzy zaszczycą turniej pokerowy wstępnie zaplanowany na koniec festiwalu, pomiędzy drugim a czwartym lipca.

Kasyno Aria organizowało już eventy high roller w przeszłości. W 2014 odbył się tam turniej z buy-inem 100.000$, do którego zarejestrowało się aż 87 chętnych, a pula wyniosła wtedy 8,6 miliona. Dan Smith w finałowym pojedynku heads-up przeciwko Jason’owi Mercier’owi wygrał 2 miliony dolarów.

W tym momencie zapisanych na liście na stronie kasyna znajduje się 33 pokerzystów, w tym takie osoby jak Phil Ivey, Phil Hellmuth, Tom Dwan i Phil Galfond. Zjawić obiecali się także Daniel Colman oraz Antonio Esfandiari, którzy są triumfatorami jedynego eventu z większym buy-inem, czyli turnieju Big One For One Drop za milion dolarów.

Kasyno Aria zorganizowało na swojej stronie internetowej specjalny konkurs, którego zwycięzca wygrać może zakwaterowanie w hotelu dla dwóch osób, przelot, miejsca w pierwszym rzędzie i 5000$ kieszonkowego na drobne wydatki.

źródło: cardplayer.com

http://www.cardplayer.com/poker-news/18521-aria-hosting-500-000-buy-in-super-high-roller-this-summer

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.