Nieważne, co niektórzy mówią, gra w pokera ma w sobie elementy hazardu i może stać się niebezpieczna dla wielu z nas. Ludziom, którzy mają klapki na oczach, poker jest w stanie zrujnować całe życie. Jeśli zapomnimy o odpowiedzialności, z naszej zarobionej fortuny może nie zostać nic. Nawet wśród topowych profesjonalistów znajdziemy takie historie.
Ten artykuł będzie poświęcony właśnie nim. Mamy nadzieję, że będzie to lekcja dla wszystkich mających marzenie zaistnienia w pokerowym świecie. Lekcja odpowiedzialności i zarządzania pieniędzmi. Nie chcemy dzisiaj mówić o Tomu Dwanie czy Philu Ivey, zamożnych pokerzystach, którzy grają „łatwe” gry w Macau. Będziemy dyskutować o zawodnikach mających naprawdę duże problemy finansowe przez popełnione błędy.
1. Ted Forrest
Prawie dwa miesiące temu pojawiły się nowe informacje o „słabej” sytuacji finansowej Teda Forresta. Wygląda na to, że sześciokrotny zdobywca bransoletki WSOP nie spłacił całej sumy pożyczki, którą otrzymał od kasyna i został pozwany. W 2013 Forrest podpisał zeznanie, że zawdzięcza kasynu Wynn 270.000$ i zgadza się oddać pieniądze z powrotem. Dwa lata później sprawa została zamknięta, choć akta sądowe wskazywały na to, że suma nie została spłacona w całości.
Żeby tego było mało w 2015 roku Kasyno Mirage pozwało Forresta, twierdząc, że jest winien ponad 40 tysięcy z udzielonej mu pożyczki na 100.000 dolarów. Kasyno ostatecznie wygrało sprawę, a Forrest znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji z coraz większą ilością długów.
To wszystko nie wygląda dobrze dla 52-letniego hazardzisty. Pomimo zajętego w tym roku 4. miejsca w turnieju WSOP Seven Card Stud Championship (za które zainkasował 73.000 dolarów) Ted może być zmuszony do pójścia w ślady Erika Lindgrena i ogłoszenia bankructwa.
2. Erik Lindgren
Erik Lindgren był bardzo lubianym zawodnikiem na początku lat 2000. Niestety przemienił się w zdegenerowanego hazardzistę, któremu nie można już ufać.
Lindgren zajmował miejsce w sławnym teamie „Full Tilt Professionals”, za co brał godziwe honoraria, niestety całe jego życie zmieniło się po tzw. „czarnym piątku”. E-dog Wpadł w obsesję obstawiania wydarzeń sportowych i zaczął popadać w długi, których nie miał jak spłacić. W listopadzie 2012 r. brał udział w grupie pomocy dla uzależnionych od hazardu oraz złożył wniosek o upadłość. Kolejne informacje o sytuacji finansowej Lindgrena pojawiły się od Howarda Lederera – założyciela i członka zarządu Tiltware LLC, firmy, która uruchomiła Full Tilt Poker. Twierdził on, że Lindgren pożyczył kilka milinów dolarów od FTP przed „czarnym piątkiem”. Oskarżenia te nie okazały się bezpodstawne i w 2015 r. PokerStars – kompania która wykupiła Full Tilt – pozwała Lindgrena o to, że nie zwrócił ponad 2.5$ miliona dolarów! Erik złożył już drugi w ciągu kilku lat wniosek o bankructwo z ponad ośmioma milionami długów.
W czasie ogłoszenia drugiej upadłości łączne aktywa Lindgrena były warte mniej niż 50.000 dolarów. To jest przykład tego, co nieodpowiedzialny hazard może zrobić z człowiekiem. Jeśli to jest dla Ciebie za mało, przejdźmy do ostatniego przykładu.
3. Jamie Gold
Jamie Gold w 2006 roku wygrał Main Event WSOP, za co otrzymał największą nagrodę w historii tej serii – 12 milionów dolarów! Jak można się spłukać posiadając tyle pieniędzy w kieszeni? Coż, Jamie doskonale wiedział, jak to zrobić.
Niedługo po wygranej Golda producent telewizyjny Crispin Leyser oświadczył, że łączyła go umowa z Goldem i połowa z wygranej należy się jemu. Layser w końcu pozwał mistrza WSOP, a pozew został rozstrzygnięty na korzyść Crispina. Wielu entuzjastów pokera uważa, że Jamie faktycznie oddał połowę swojej wygranej.
To był tylko początek problemów zwycięzcy złotej bransoletki. Nieudany program telewizyjny, niedotrzymywanie warunków sponsoringu, krótkie życie poker roomu „Jamie Gold Poker Room” w Las Vegas plus problemy podatkowe znacznie uszczupliły finanse Golda. W 2013 r. kondycja finansowa mistrza WSOP była tak słaba, że musiał wystawić na aukcję swoją złotą bransoletkę. Chyba w tym momencie możemy uznać Jamiego za totalnie spłukanego.
Podczas tegorocznej serii WSOP Jamie Gold ogłosił swój wielki powrót do pokera. Sam twierdzi, że ma zamiar traktować grę bardzo poważnie. Jesteśmy jednak pewni, że na początku nie będzie to powrót na wysokie stawki.
Co sądzicie o wszechobecnym hazardzie znajdującym się w otoczeniu pokera? Czy myślicie, że wszyscy są narażeni w takim samym stopniu? Zapraszamy do komentowania.
Zakładając konto na PartyPoker przez PokerGround (z tego linku), będziecie mogli brać udział w satelitach do największych turniejów na świecie, a do tego spodziewajcie się otrzymania unikalnych korzyści:
- darmowych $20 USD na start ($10 w gotówce i $10 w dolarach turniejowych)
- bonusu 100% do $500 przy wpłacie $25+
- darmowej licencji na PokerTracker 4 lub Hold’em Manager 2 za wyrobione punkty
- darmowej konsoli PlayStation 4 również za wyrobione punkty
- unikalnego programu rakeback
- innych atrakcji, o które pytajcie, pisząc na adres: [email protected].
źródło: pokertube.com
