Tom Dwan, podobnie jak Phil Ivey, jest ambasadorem aplikacji Poker King. Na youtube’owym kanale tego przedsięwzięcia pojawiło się ostatnio nagranie, w którym słynny „Durrrr” rozmawia z Nickiem Schulmanem i odpowiada na pytania od fanów. Czego dowiadujemy się z krótkiego wywiadu?
Poker King opublikowało już trzy części rozmowy z innym ze swoich ambasadorów, Philem Iveyem. Z wywiadu, który prowadził Barry Greenstein, mogliśmy dowiedzieć się m.in. o tym, jak ostatnio zmieniło się życie Iveya, co pomogło mu w odniesieniu sukcesu, a także o tym, jak wspomina on czasy tzw. pokerowego boomu.
W poniedziałek na kanale Poker King pojawiła się krótka rozmowa z Tomem Dwanem. Na początku Nick Schulman zapytał legendarnego pokerzystę o to, czy czuje sentyment do kultowego programu High Stakes Poker, który powrócić ma na PokerGO.
– Gdy ogłoszono High Stakes Poker, byłem dość podekscytowany – powiedział Dwan. – To jest oczywiście trochę inne podczas COVID-a i tych wszystkich rzeczy, ale i tak wywołuje dobre uczucia. Ten pierwszy raz był szalony. Powiedziałem to już wiele razy, myślę, że w tamtym czasie byłem trochę lepszy od innych osób. Zwłaszcza w tamtym czasie byłem w szczytowym momencie.
Jedno z pytań od fanów dotyczyło tego, ile wynosiły największe wygrane i przegrane Dwana z jednego dnia gry w pokera. „Durrrr” odpowiedział, że największą grą, w której uczestniczył, był Short Deck z ante w wysokości 2.000$. Zdradził również, że w ciągu jednego dnia przy jego stole mogła się przewinąć suma 20.000.000$.
W rozmowie z Dwanem nie mogło zabraknąć pytania odnoszącego się do plotek na temat porwania tego pokerzysty. Schulman zapytał go: „Czy byłeś porwany przez azjatycką mafię?”. Dwan, śmiejąc się, stwierdził, że o niczym takim nie wie.
EPT Online: Ka Kwan Lau i Claas Segebrecht z tytułami mistrzowskimi