Czwartek przyniósł nam siedemnaście rezultatów powyżej tysiąca dolarów, co w sumie przełożyło się na kwotę wynoszącą $60.326. Po kilku dniach „posuchy” w końcu mamy wynik przekraczający pięć cyfr.
Autorem wspomnianego rezultatu jest nie kto inny jak dadowiec. Nasz stały bywalec okazał się najlepszy w turnieju Bounty Builder $215, a jego konto zasiliła suma $12.553. Oprócz tego dadowiec dorzucił jeszcze szóste miejsce w Big $215 warte $2.496.
Debiut w naszym zestawieniu zaliczył surud, który w turnieju $109 Mini Thursday Thrill zameldował się na czwartym miejsc. Łącznie z bounty zainkasował $7.411.
Do zobaczenia jutro!

