Pod koniec 2013 roku, do biura Bodog Asia na Filipinach wkroczyła policja i co naturalne, wydarzenie to natychmiastowo zdobyło uwagę całego świata gamingowego. Od tego czasu przedstawiciele Bodog milczeli jak grób, ale w tym tygodniu portal CalvinAyre.com rzucił nowe światło na tą sprawę. We wtorek, redaktor Dan Taylor opublikował dokumenty, które rzekomo potwierdzają, iż inicjatorem akcji filipińskich władz był zwolniony wcześniej pracownik firmy.
Były prezes Bodog Asia Jan Robert Gustafsson, który został zwolniony ze stanowiska w marcu 2013 roku, podpisał dokument opublikowany przez Taylora. To właśnie ten dokument miał być impulsem, który doprowadził władze Filipin do biura Bodog Asia w Manili. Owy dokument zawiera oświadczenie, w którym Gustafsson stwierdza, że Bodog oferował usługi hazardowe klientom z Filipin, naruszając tym samym filipińskie prawo. Taylor podkreślił również, że Gustafsson, który przez rok kierował spółką Bodog Asia napisał w oświadczeniu, że był „nieświadomy” tego, że Bodog oferował usługi z zakresu hazardu online.
Gustafsson wyjaśnia także, że o prawdziwej działalności Bodog dowiedział się dopiero w listopadzie 2012 roku, kiedy to „podsłuchał” rozmowę agenta call center z zagranicznym klientem Bodog Asia, który potrzebował pomocy w dokonaniu depozytu. Dopiero po rozmowie z owym agentem, Gustaffson dowiedział się, że przez rok był prezesem firmy hazardowej, a także, że Bodog Asia przyjmuje zakłady od klientów z Filipin.
Jan został zwolniony w marcu ubiegłego roku i obiecał, że zgłosi incydent pomimo rzekomych gróźb karalnych. „Początkowo milczałem dla własnego bezpieczeństwa, bo wiem, że [nazwisko osoby] ma dobre kontakty z niektórymi nieuczciwymi urzędnikami państwowymi,” napisał Gustaffson w oświadczeniu podpisanym w dniu 16 listopada 2013 roku. „Ostatecznie miałem jednak bardzo duże wyrzuty sumienia i postanowiłem zgłosić nielegalne działania filipińskim władzom.”
Cała historia wydaje wręcz nieprawdopodobna. Taylor informuje, że Gustafsson również jest sprawdzany przez rząd Filipin. Według nieoficjalnych informacji, urząd skarbowy poinformował sąd, że były CEO nie płacił podatków z tytułu zatrudnienia. Sprawa ta jest kolejnym ciosem w stronę Calvina Ayre (założyciela Bodog). Przypominamy, że w sierpniu 2013 roku, była pracownica Bodog Asia złożyła akt oskarżenia przeciwko Calvinowi, twierdząc, że została zgwałcona. Zaledwie dzień później pracownica wycofała swoje zarzuty, informując władze, że wniosła oskarżenie, ponieważ została zmuszona przez Gustafssona.
Wiele pokerowych portali wystąpiło do Calvina z prośbą o dodatkowy komentarz w tej sprawie, ale do tej pory nikt nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
