Sunday Million

Pierwszy test 109$ Sunday Million* za nami. Zobaczmy, w jakich okolicznościach doszło do wyłonienia zwycięzcy najbardziej znanego eventu w rozgrywkach online MTT.

Zacznijmy od krótkiego wstępu. PokerStars poinformowało kilka dni temu swoich klientów o tym, że dwie kolejne edycje ich flagowego turnieju o nazwie Sunday Million będą miały formułę Progressive Knockout (czyli z rosnącym bounty). Operator zarzeka się, że taki format turnieju jest wprowadzony tylko testowo i że po zakończeniu testów wszystko wróci do normy.

Póki co w lobby turniejowym widnieje tylko event zaplanowany na 25 sierpnia, który zgodnie z założeniami będzie rozgrywany z progresywnym bounty. Co przyniesie przyszłość? Jestem zdania, że testy robi się po to, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie znajdujemy się w sytuacji określanej mianem „lepsze jest wrogiem dobrego”, a skoro tak, to co stoi na przeszkodzie, żeby wprowadzić kolejną rewolucyjną zmianę? Na skrupuły i poszanowanie tradycji nie mamy co liczyć, co pokazało już np. obniżenie wpisowego, które od zawsze wynosiło 215$.

Liczby związane z Sunday Million z dnia 18.09.2019 r.

Trzeba powiedzieć wprost, że jeśli managerowie PokerStars mieli jakieś wątpliwości odnośnie tego, która formuła przynosi firmie więcej zysku, to wczorajszy event dał im bardzo wyraźną odpowiedź na to pytanie.

W turnieju wykupiono 16.281 rejestracji. W porównaniu do regularnych „Milliomów” mamy do czynienia z bardzo dużym wzrostem frekwencji. W ostatnich edycjach liczba wpisowych – unikalni gracze + re-entry – zamykała się w trochę ponad 10.000 rejestracji. Pula gwarantowana w wysokości 1.000.000$ ani razu nie była zagrożona, ale ciężko było się przebić przez barierę 1,1 mln$.

Wczoraj nie było najmniejszego problemu z przekroczeniem tej kwoty. Również bez najmniejszego problemu pula przekroczyła 1,5 mln$, żeby ostatecznie zatrzymać się na 1.628.100$. Różnica w odniesieniu do regularnego formatu jest KOLOSALNA!

Rzut oka na tabelę wypłat, oczywiście z uwzględnieniem kolumny o nazwie „Bounty”, pokazuje, dlaczego eventy PKO są tak uwielbiane przez graczy. Dzięki grze z progresywnym bounty nie trzeba nawet osiągnąć jakiegoś niesamowitego deepa, żeby dobrze zarobić – wystarczy tylko zbierać kolejne eliminacje. Wielu graczy z drugiej czy nawet trzeciej setki bez problemu przekroczyło barierę 1.500$ przychodu!

Jeśli chodzi o sam czas gry, to turniej trwał trochę dłużej niż zwykle i zakończył się dopiero na kilka minut przed godziną 10:00 naszego czasu, a na wyłonienie zwycięzcy potrzeba było 15 godzin. Turniej padł łupem gracza o nicku Newcomer113, który zainkasował 106.069$.

Czy Sunday Million na stałe będzie już eventem PKO?

Frekwencja mówi sama za siebie, a za znacznie zwiększoną frekwencją idą większe pieniądze. Tylko wczoraj PokerStars zarobiło na samym tylko turnieju ponad 50.000$ więcej niż zazwyczaj, co może w skali jednego wydarzenia nie jest jakoś gigantycznie dużo, ale w skali roku daje to już konkretne kwoty. Nie możemy również zapominać o zwiększonych wpływach z organizacji niezliczonej liczby satelit, co tylko potwierdza przypuszczenie, że zmiana formatu rozgrywania turnieju jest dla firmy korzystna.

Jestem przekonany, że drugi test, który odbędzie się już 25 sierpnia, będzie miał nieco niższą frekwencje – ten efekt świeżości trochę się osłabia w kolejnych odsłonach, podobnie też było w drugiej i w kolejnych edycjach po obniżeniu wpisowego do 109$ – ale nadal będzie to kilkadziesiąt procent więcej rejestracji niż w standardowych odsłonach. I teraz wszyscy zadajemy sobie pytanie: czy PokerStars zdecyduje się zerwać z tradycją i w najbliższych miesiącach postawi na format PKO w swoim flagowym evencie?

Uznajmy to za typ dla zabawy: uważam, że może nie od razu, ale raczej powinnyśmy pytać o to, kiedy to nastąpi, a nie czy… Takie jest moje zdanie. A co Wy myślicie na ten temat?

Jeśli nie macie jeszcze konta na globalnej domenie PokerStars, załóżcie je z tego linku i skorzystajcie z bogatej oferty turniejowej i cashowej największego poker roomu na świecie.

/* Event Sunday Million był już raz rozgrywany w tej formie w ramach jednego z festiwali na PS, w którym każdy turniej był eventem PKO.

PokerStars

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?