Gry przy stołach sześcioosobowych to dzisiaj najpopularniejszy formaty pokerowych rozgrywek. Więcej akcji, brak miejsc najbardziej tight przy stoliku. To tygrysy lubią najbardziej!
W pierwszej części omówiliśmy ogólnie charakterystykę gier cashowych przy stolikach 6-max. Wiemy już, jak powinny wyglądać zakresy do otwarcia z każdej z sześciu pozycji przy krótkim stole. Wiemy także, że pokazane przykłady to tylko punkt wyjścia, gdyż karty, z jakimi będziemy wchodzić do gry, zależą w dużej mierze od typów przeciwników, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć post-flop.
Dzisiaj omówimy kwestię 3-betowania. W jakim celu re-raisujemy przed flopem?
Dla wartości. 3-bet z premium hands pozwala nam zbudować pulę i wyciągnąć value od rąk gorszych od naszej, z którymi nasze zagranie sprawdzi przeciwnik. Wielu niedoświadczonych graczy slow playuje zbyt często ze swoimi najsilniejszymi okładami, ale mocne rozgrywanie monsterów to optymalna zasada w tym wypadku.
Jako blef. Włączenie do naszego zakresu do 3-betu pewnej ilości blefów pozwala nam zbalansować nasz zakres i zapobiega realizowaniu equity rywala. Jeżeli będziemy 3-betowac wyłącznie z rękami nutsowymi, nasi przeciwnicy mogą to wykorzystać po prostu foldując karty za każdym razem, gdy spotkają się z naszym re-raisem. Gdy nasz ostatni rywal spasuje, wygramy pulę nawet jeśli nasza ręka ma, powiedzmy, tylko 60% equity by wygrać. W tym wypadku pozbawiamy rywala 40% equity.
W celu izolacji. Gdy zagrywamy 3-bet, ograniczamy możliwość gry w puli wieloosobowej. Jest to w naszym interesie, gdyż equity naszej ręki maleje z każdym kolejnym zawodnikiem, który bierze udział w rozdaniu. Przykładowo, AA ma 85% szans na wygraną w puli przeciwko jednemu rywalowi z randomową ręką, ale gdy gramy przeciwko czterem innym graczom, AA jest tylko marginalnym faworytem:
A gdy gramy przeciwko fishowi, który otwiera pulę (lub limpuje), możemy wyizolować go 3-betem i potem wykorzystać naszą przewagę a jego słabość po flopie.
Zakresy do sprawdzenia i 3-betu w grze 6-max
Zakresy do sprawdzenia i 3-betów w grach 6-max różnią się mocno od zakresów otwarcia. Główną rozbieżnością jest to, że zakresy do sprawdzenia i 3-betu są mocno powiązane z pozycją, jaką zajmujemy przy stole oraz tendencją gracza otwierającego.
Generalnie, im bardziej tight jest zakres do open-raisu tym bardziej tight powinien być zakres do sprawdzenia lub 3-betu, i vice versa. Spójrzmy i porównajmy zakresy tight i loose.
Zakres tight – HJ vs raise od LJ:
Zakres loose – BTN vs raise od CO:
W zakresie HJ vs. raise od LJ, gracz z HJ ma tylko 34 kombinacje, które zawsze będzie raisował dla wartości (QQ+, AKs, AKo). W drugim przypadku, gdy BTN spotyka się z otwarciem od CO, BTN ma ponad dwa razy większą ilość kombinacji w swoim zakresie do 3-betu (TT+, AJs+, KQs+, AQo+). Tak szeroki zakres pozwala buttonowi częściej 3-betować jako blef.
Na koniec dzisiejszego odcinka kilka zasad, którymi powinniśmy się kierować, gdy spotkamy się z podbiciem:
– Jeżeli nasza ręka jest zbyt słaba aby raisować ale zdecydowanie zbyt mocna by ją wyrzucić, powinniśmy rozważyć call.
– Rozważmy również 3-bet blef z rękami zbyt słabymi do gry (break-even czy nawet nieco z tyłu wobec zakresu rywala).
– Ręce dobrze grywalne, takie jak ręce suited czy connectory, dobrze funkcjonują jako 3-bet blefy.
W części trzeciej – strategia gry na small blindzie.