Kiedy zastanawiamy się czy stosować squeeze czy nie dynamika stołu jest najważniejsza. To kto z nami gra, jakie ma stacki i gdzie siedzi to tak naprawdę wszystko co trzeba wziąć pod uwagę. Aby ułatwić Wam podejmowanie decyzji z pierwszego zdania tego artykułu mamy dla Was pewien prosty sposób opierający się na kolejności w jakiej zostaliśmy postawieni względem oponentów.
Jeśli preflop podbija fish a sprawdza go regularny bywalec (lub bywalcy) to lepiej odpuścić próby nacisku z byle czym. Fish sprawdzi Cię prawdopodobnie z bardzo szerokim zasięgiem. Na flopie będzie miał dobre oddsy do sprawdzenia z pozycją. Taka kolejność graczy oznacza najczęściej, że flop obejrzymy z wieloma przeciwnikami. Squeeze w takiej sytuacji to palenie pieniędzy. Gdybym miał mocne karty to oczywiście uderzałbym, aby wyciągnąć jak najwięcej od fisha. Z regularnymi zawodnikami trzeba jednak uważać, szczególnie, gdy mają nad nami pozycję. Oni sprawdzą nas bowiem po to, aby na przykład trafić seta i wyciągnąć od nas cały stack, gdy się zapędzimy.
Wyobraźmy sobie, że fish podbija z pozycji CO a regularny bywalec stołu sprawdza go z buttona. Jesteśmy na big blindzie z KJo, więc leci I squeeze (raczej blefu nie doradzam w tej sytuacji). Obaj gracze sprawdzają. Flop to JT4, tęcza. Robimy c-bet dla wyciągnięcia zysku i fish sprawdza. Gracz regularny zagrywa w tym momencie all-in. Pora na grzeczny fold. Oponent sprawdził preflop w nadziei na trafienie mocnego układu i wygląda na to, że mu się udało. Gdyby jednak flop wyglądał inaczej – T93, to też zagrałbym tak samo. Fish tak czy inaczej sprawdzi ze słabszymi rękami, a regularny zawodnik nie uderzy jeśli nie trafi zbyt mocno we flop.
Co jednak gdyby to regularny gracz zagrywał preflop, a fish sprawdzał go? Ten pierwszy spasuje zapewne dosyć często. Ma szeroki zasięg i będzie bez pozycji. Pot oddsy też mu nie służą. Fish natomiast sprawdzi z wieloma rękoma i po flopie będzie grał na zasadzie „dopasuj lub spasuj”. Z bardzo mocnymi układami (AA, KK, etc.) da nam znać już preflop, więc łatwo będzie czytać jego karty w dalszej grze. Istnieje tu więc duża szansa na wyizolowanie fisha (lub zgarnięcie puli preflop). Gra heads-up będzie tutaj profitowa i mamy okazję do wyciągnięcia zysku, gdybyśmy trafili dobry flop. Oczywiście regularny zawodnik może zdecydować się na 4-bet. Możemy odpowiedzieć zmniejszając częstotliwość squeezowania lub częściej zagrać all-in w tej sytuacji. Wszystko zależy od stacków i agresji naszego oponenta. Nie można jednak odpuszczać. Każde zagrywanie ze zbyt dużą frekwencją powinniśmy karać wciskając częściej z dowolnymi kartami. Siła układu nie ma tutaj tak wielkiego znaczenia jak statystyczne tendencje oponentów i nasze.
Jeśli więc najpierw zagrywa regularny gracz a potem sprawdza fish to dobrze jest zrobić squeeze. Jeśli kolejność to jednak fish a potem regular, to lepiej value-betować i nie grać ze słabymi kartami. Takie “zasady” w pokerze zdarzają się rzadko, ale dynamika stołu sporo ułatwia. Zwracaj uwagę na to kto zagrywał pierwszy – kryje się tu spory zysk.