Pięć osób oskarżonych wraz z Paulem Phua o przyjmowanie nielegalnych zakładów sportowych przyznało się do winy, ale sam Phua nie zamierza się poddać. Gazeta Las Vegas Review-Journal donosi, że piątka oskarżonych: Richard Yong, Hui Tang, Yan Zhang, Yung Keung Fan oraz Herman Chun Sang Yeung oficjalnie przyzna się do winy we wtorek lub środę, a wyroki w ich sprawach zostaną najprawdopodobniej ogłoszone w tym samym tygodniu.

doug-polk-barreling-in-a-big-pot-against-paul-phuaTang zgodził się przyznać do współudziału w nielegalnych grach hazardowych, a pozostałym upiekło się i otrzymają wyroki jedynie za drobne wykroczenia. Piątka oskarżonych otrzyma wyroki w zawieszeniu i już wkrótce będą mogli wrócić do swoich domów w Malezji i Chinach. Szósty z oskarżonych, syn Yonga, Wai Kin Yong został oczyszczony z wszystkich postawionych mu wcześniej zarzutów.

Paul Phua i jego znajomi zostali aresztowani po tym jak agenci federalni dostali się na teren zamieszkałej przez nich willi. Agenci udawali pracowników serwisu wezwanych do celowo uszkodzonych wcześniej łączy. Panowie Phua twierdzą, że materiał dowodowy zdobyty w ten sposób nie powinien być brany pod uwagę przed sąd, ponieważ nie został zebrany w sposób zgodny z prawem. Wkrótce zapewne przekonamy się co na ten temat do powiedzenia ma sędzia.

Tak więc na polu bitwy pozostaje senior rodu Phua oraz jego syn Darren. W tym tygodniu ich obrońcy złożyli w sądzie dokumenty, które po pierwsze podważają nie poparte żadnymi dowodami twierdzenia Federalnego Biura Śledczego jakoby Phua miał powiązania z triadą z Hong Kongu. Prawnicy podają w wątpliwość także metody agentów FBI, którzy podczas wejścia do willi hotelu Caesars Palace udawali, że są pracownikami serwisu internetowego. We wspomnianej lokacji Phua i jego towarzysze przyjmowali rzekomo zakłady i monitorowali przebieg obstawianych gier sportowych.

źródło: calvinayre.com

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.