Wracamy do tematu budowania zakresów. W części pierwszej przyjrzeliśmy się temu zagadnieniu z pozycji gracza wykazującego agresję przed flopem. W części drugiej sytuacja się odwróciła – to my sprawdziliśmy agresywne zagranie rywala. Dzisiaj kontynuujemy nasze rozdanie – czas na turn.
Przypominamy sytuację:
Hero siedzi na HiJacku i dostał dwie karty.
UTG fold. Hero podbija do 5$. Villain (CO) gra 3-bet do 16$. 3 foldy. Hero call.
Flop (35$)
Hero check. Villain betuje za 15$.
Jak zobaczyliśmy w części drugiej, wiele z silniejszych rąk z zakresu Villaina znajduje się w tym miejscu w dosyć niezręcznej sytuacji. Żadna z nich nie nadaje się do bezdyskusyjnego value betu, ale pozbawienie equity na tak skoordynowanym boardzie jest bardzo ważne. Rozsądnym zakresem do betowania mógłby być taki:
(Błękitne – bet, żółte – check)
Sensowne byłoby ze strony Villaina betowanie z JJ i TT, podczas gdy z AA i KK powinien raczej czekać. Pierwsze ręce blokują nutsy, dobrze sie rozgrywają przeciwko check-raisom i mają solidne equity, które jeszcze może wzrosnąć. AA i KK rozgrywają się gorzej przeciwko check-raise, i czekanie z nimi mocno wzmacnia zakres Villaina do czekania na flopie na tym pokręconym dla niego boardzie.
Blefy Villaina na tym boardzie to w większości silne flush drawy ( , , , , , ), oraz straight drawy z backdoor flush drawem ( ). Zauważmy, że dobry gracz zostawi również niektóre flush drawy w swoim zakresie do czekania, tak jak tutaj ręce i .
Ustaliliśmy, że ten board mocno faworyzuje zakres Hero. W związku z tym decyduje się grać check-raise z zakresem przedstawionym niżej:
(Błękitne – raise, żółte – call, granatowe – fold).
Zakres dla wartości Hero to , , 77, 88, 87s oraz 98s – w sumie 14 kombinacji. Jego zakres do blefu składający się z około 9 kombinacji zawiera flush drawy, backdoor flush drawy i kilka combo drawów ( , , , - , i . Zauważmy, że Hero chroni swój zakres do sprawdzenia, tylko callując z i 99.
Flop (35$)
Hero check. Villain betuje za 15$. Hero przebija do 50$. Villain call.
W odpowiedzi na podbicie Hero, zakres do kontynuowania dla Villaina staje się bardzo wąski. Możemy oczekiwać, że sprawdzi z JJ, TT, , i . Z innymi drawami, jak czy , sprawdzi lub sfolduje, w zależności od tego, jakim typem gracza jest- zakładamy, że jest graczem tight i folduje w tej sytuacji.
Turn (135$)
Hero betuje za 134$ i jest to jego all-in.
Biorąc pod uwagę, jak wyraźna jest przewaga zakresu Hero, może on kontynuować na turnie zagrywając all-in z całym swoim zakresem do check-raisu na flopie. Spójrzmy na różnice equity:
Bazując na tym, na jaki zakres określiliśmy Villaina, oczekujemy, że sprawdzi bet na turnie z i potencjalnie z kombinacjami JJ/TT, które nie zawierają ani pików ani trefli (Villain chce, żeby Hero miał niesparowany flush draw, nawet gdy calluje, więc to, że nie blokuje ani pików ani trefli, jest dla niego korzystne).
To już wszystko w tym cyklu. Polecamy teraz na spokojnie cofnięcie się do części pierwszej i uważne przeczytanie raz jeszcze wszystkich trzech odcinków. A gdy wrócicie do stolików, spojrzycie nieco inaczej na grę, co z pewnością przyniesie tylko korzyści.
Czytaj także:
Słowo klucz – zakresy. Część 1