blomNa przestrzeni kilku ostatnich lat mieliśmy wiele sytuacji, w których graczy z wysokich stawek ponosiły emocje. Według specjalistów jest to spowodowane presją, jaka towarzyszy pokerzystom uczestniczącym w grach na stawkach, które są niedostępne dla większości ludzi. Kilka dni temu mieliśmy kolejny przykład takiego zachowania.

Tym razem w bitwę na słowa zaangażowali się Dan „jungleman12” Cates oraz Viktor „Isildur1” Blom, którzy najwyraźniej nie pałają do siebie sympatią. Na wielu forach, pojawił się taki o to zapis rozmowy:

jungleman12: Nie mogę opisać jak bardzo irytująca jest przegrana z tobą, Viktor

Isildur1: 2 pary

Isildur1: biatch

jungleman12: szumowina

Isildur1: takie łatwe

Isildur1: zjedz to

Isildur1: dzięki

Isildur1: jesteś do dupy

Isildur1: łatwa kasa

Isildur1: drugi gus

jungleman12: spłać długi gnido

Ostatnie zdanie Dana nie zostało napisane przypadkowo i prawdopodobnie ten fakt również doprowadził do kłótni. Według tego co pisze Cates, Isildur1 jest mu winny ponad $100,000 i wcale nie kwapi się do spłaty swojego długu. „Cóż, on jest winien pieniądze również innym ludziom. Najpierw zapożyczał się u mnie. W końcu przestałem pożyczać mu pieniądze…. To bardzo skomplikowana sytuacja,” wyjaśnił Cates w rozmowie z CardPlayer.com.

Na czacie ujawniło się również wielkie ego Dana Catesa. Z powyższego zapisu rozmowy jasno wynika, że Dan „Jungleman12” Cates bardzo mocno przeżywa każde przegrane rozdanie z Isildurem, a dzieje się tak dlatego, że uważa siebie za znacznie lepszego gracza. Słowa Dana znajdują swoje potwierdzenie w statystykach – wystarczy spojrzeć na liczby dostępne w serwisie HighStakesDB.  Cates w tym roku zarobił $1,236,974, a jego łączy profit z gry na FTP wynosi $8,642,990. Statystyki Isildura1 są znacznie gorsze, bowiem w tym roku zarobił co prawda $702,947, ale jego łączny bilans z gry wynosi -$970,944.

Dan wypowiadając się na temat swojego rywala, szybko daje do zrozumienia, że uważa siebie za lepszego gracza. Według Catesa, Isildurowi brakuje podstawowej wiedzy na temat strategii, a także ma złe podejście do gry.

„Osobiście nic do niego nie mam. Myślę, że ogólnie jest w porządku uważam jednak, że jest typem degenerata, to wszystko…. Jest jedynym graczem z high-stakes, który nie używa PokerTrackera, nie uczy się gry i nie uruchamia symulacji, po prostu nie robi nic z tych rzeczy. Podobno wie co robi, ale ja uważam, że po prostu kopiuję grę innych pokerzystów.”

Oliwy do ognia dodał fakt, że Cates napisał na pokerowych forach iż uważa, że Isildur1 podczas kłótni był pod wpływem alkoholu, co w sumie tłumaczy niezbyt logiczny monolog w jego wykonaniu.