PartyPoker Network czekało do ostatniej chwili, aby odwołać pierwszy event festiwalu PokerFest. Według harmonogramu, trzecią edycję festiwalu miał zapoczątkować turniej z wpisowym $215 i gwarantowaną pulą nagród w wysokości $350,000. Turniej rozpoczął się z ogromnym overlay i można było się spodziewać, że właściciele sieci bardzo szybko zareagują na taki rozwój wydarzeń. PartyPoker zdecydował się zatrzymać turniej na 45 minut, po czym ostatecznie go odwołało. Doniesienia graczy, pokrywają się zresztą z informacjami podanymi przez poker room. Następnie, sieć anulowała kolejne cztery eventy, zanim jeszcze wystartowały. Wszyscy zarejestrowani gracze, otrzymali oczywiście zwrot wpisowego.
W niedziele odbył się natomiast Event #6 z wpisowym w wysokości $530 i pulą gwarantowaną $250,000. Turniej ten rozpoczął się zgodnie z planem, ale po chwili został zatrzymany. Powód był taki sam jak w evencie inaugurującym serię – pula nagród utworzona przez użytkowników była zbyt mała. Organizatorzy zdecydowali się na wstrzymanie gry, aby po 15-minutach wznowić ją i rozegrać turniej. Podczas przerwy do turnieju zarejestrowało się sporo graczy, a kiedy późna rejestracja dobiegła końca, overlay wynosił jedynie $500.
Support PartyPoker zrzuca winę na problemy techniczne, które powodowały niezaplanowane przerwy lub anulowanie turniejów. W ramach przeprosin, sieć utworzyła dwa freerolle z pulą $15,000 każdy, które rozegrane zostaną w dwie najbliższe soboty. Nagrodami są zgodnie z oczekiwaniami bilety do eventów Pokerfest. Na chwilę obecną w sieci jest mało doniesień na ten temat i nie wiadomo dokładnie jak gracze, którzy zarejestrowali się do turnieju, będą postrzegać zachowanie PartyPoker.
Łącznie w całej serii odbyć się miało 61 eventów z gwarantowaną pulą nagród w wysokości blisko $5 mln. Punktem kulminacyjnym serii ma być oczywiście Main Event z wpisowym $1,5 mln. Turniej główny ma zostać rozegrany 5 maja, a wpisowe ma wynieść $640. PokerFest jest tylko jednym z kilku problemów z jakimi obecnie musi borykać się PartyPoker. Wcześniej bunt społeczności wzbudziła informacja o zmniejszeniu rakebacku z 50 do 30% (najwyższy status VIP), oraz potajemnie wdrożona segregacja graczy, która ma na celu ochronę graczy rekreacyjnych.
Ponadto sieć wzbudziła też gniew u affiliatów. Program bwin.party przestał płacić kilu partnerom, którzy przynoszą do sieci zbyt wielu wygrywających graczy lub niewystarczającą ilość nowych graczy.