Na Twitterze oberwało się Vanessie Selbst. Za co? My nie jesteśmy w stanie tego pojąć, ale podobno pokerzystka uraziła kogoś swoim występem w turnieju.
Vanessa Selbst ogłosiła swoją pokerową emeryturę jeszcze przed nadejściem nowego roku. W oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych napisała o powodach swojej decyzji. Ostatnio pojawiła się przy stołach po raz pierwszy od czasu oficjalnego przejścia na emeryturę, czym wywołała niemałe zamieszanie.
Amerykanka zamieściła na swoim Twitterze wpis, w którym z podekscytowaniem pyta swoich znajomych o to, czy któryś z nich będzie grał w weekend w evencie odbywającym się w Seminole Hard Rock Hotel & Casino. Kika dni później przyczepił się do niej Dan Shak, któremu nie spodobało się to, że pokerzystka ogłosiła zakończenie gry, a następnie tak szybko pojawiła się przy stołach. Pokerzysta znany ze swoich występów w turniejach High Roller ma pretensje do Selbst o to, że swoim występem obraża, i ludzi, którzy jej dobrze życzyli, i media itp. Jego zdaniem mogła ogłosić zakończenie kariery po rozegraniu tego turnieju.
Will any friends be at the Hard Rock this weekend? It's gonna be my first tournament as a rec and I'm actually giddy with excitement :)
— Vanessa Selbst (@VanessaSelbst) January 17, 2018
Czego to ludzie nie wymyślą?
Ciężko nam jest zrozumieć zarzuty Dana Shaka. Selbst wyraźnie powiedziała o tym w swoim oświadczeniu, że będzie występowała w pokerowych turniejach jako pokerzystka rekreacyjna – taki Fedor Holz w spódnicy. Czy naprawdę ma znaczenie, czy zrobi to na dzień ogłoszenia swojej rezygnacji z zawodowej gry czy kilka tygodni po tym fakcie? To się dopiero nazywa burza w szklance wody.
Ludzie naprawdę lubią tworzyć sobie problemy i zbyt często interesują się życiem innych. Selbst pisze, że w ostatnim czasie wylewa się na nią pomyje, np. „hejterom” nie podoba się również to, że zamierza wystąpić w jednym z przystanków na WPT. Nie pytajcie nas, dlaczego jej występy miałyby być powodem pretensji kogokolwiek…
Dziwny ten świat, w którym tak wielu ludzi jest złych na mnie z powodu tego, że dla rozrywki wzięłam udział w turnieju po ogłoszeniu przejścia na emeryturę. Pracuję na etacie od prawie pół roku. Jak możecie być źli na mnie za to? Dziwny ten świat.
Selbst jest teraz pokerzystką rekreacyjną – zawodowo zajmuje się pracą dla największego funduszu hedgingowego na świecie. Może występować gdzie chce i kiedy chce. O co ta cała awantura? Czy mamy rozumieć, że Fedor Holz też robi coś „złego”?
Dla nas Selbst może grać codziennie, jeśli tylko ma na to ochotę. Zarzuty wobec niej to jakiś kompletny nonsens. Życzymy powodzenia na nowej drodze zawodowej kariery.