Jakie podejście do gry na coraz wyższych stawkach prezentują jedni z najlepszych pokerzystów świata? Czy jest jedno prawidłowe podejście? Zobaczcie, jakie rady dla innych graczy mają Vanessa Selbst, Phil Galfond oraz Doug Polk.
Jak informowaliśmy Was ponad miesiąc temu, ceniony dziennikarz pokerowy Lance Bradley, który jest redaktorem naczelnym PocketFives, pisze książkę. Będzie ona nosić tytuł ,,The Pursuit of Poker Success: Learn from 50 of the world’s best poker players”. Na książkę składają się rozmowy, których bohaterami są m.in. Phil Hellmuth, Daniel Negreanu, Fedor Holz, Liv Boeree, Vanessa Selbst, Dan Colman, Jeff Gross, Andre Akkari, Olivier Busquet, Dan Cates, Phil Galfond, Jennifer Harman, Faraz Jaka, Adrian Mateos Diaz, Steve O’Dwyer, Erik Seidel, Ike Haxton, Bryn Kenney, Chance Kornuth, Jason Mercier, Jason Koon, Dominik Nitsche, Brian Rast, Jason Somerville, Dan Smith i Antonio Esfandiari.
Na stronie internetowej wydawnictwa pojawiły się właśnie trzy ciekawe fragmenty książki. Jak czytamy na początku artykułu, ,,fascynujące jest widzieć różne poglądy graczy na tematy, które często są problematyczne dla amatorów lub graczy półzawodowych. Takim przykładem jest wchodzenie na wyższe stawki. Czy powinieneś ćwiczyć ostrożne zarządzanie kapitałem? A może lepsze jest podjęcie próby już teraz i także kolejny raz?”. W dalszej części przedstawiono odpowiedzi trojga świetnych pokerzystów.
Phil Galfond
W turniejach live wygrał 2.33 mln dolarów, jest uczestnikiem dużych gier cashowych. Na swoim koncie ma dwa tytuły WSOP. W swojej książce Lance Bradley pisze, że gra na stawkach 10/20$ zmusiła Galfonda do zmiany sposobu, w jaki racjonalizował różne decyzje w trakcie gry. Była w nim część, która bała się utraty pieniędzy, gdy wchodził na wyższe stawki, ale wraz z doświadczeniem wiedział, że musi zmienić swoją grę, jeśli chce mieć jakąkolwiek nadzieję na odnoszenie sukcesów.
,,Dawno temu zdałem sobie sprawę, że w sposób naturalny nie mam nic przeciwko robieniu dużych sprawdzeń i myleniu się. Jednak gdy robiłem duże blefy i byłem na tym łapany, to było to dla mnie nieprzyjemne. Musiałem nauczyć się zmuszać samego siebie do tego, żeby grać w sposób, którego nie chciałem bardziej z powodów emocjonalnych niż logicznych” – tłumaczy pokerzysta.
Galfond nie popiera takiego podejmowania prób w przypadku każdego pokerzysty, ale uważa, że są gracze, którzy mają takie cechy, które będą w tym pomocne. ,,Myślę, że samoświadomość jest naprawdę ważna. To jest pewien warunek wstępny, ponieważ musisz zapytać siebie, w jaki sposób to na ciebie wpływa. Czy jesteś w stanie wrócić [niżej] i nie pozwolić na to, żeby to cię tiltowało lub wpływało na twoją grę, gdy już tam się znajdziesz” – dodaje.
Doug Polk
W turniejach live wygrał 9.45 mln dolarów, jest uczestnikiem dużych gier cashowych. Na swoim koncie ma trzy tytuły WSOP. Bradley pisze, że gra przeciwko rywalom, którzy są lepsi od niego, pozwoliło Polkowi w końcu ich przeskoczyć. Jak dodaje dziennikarz, wielu graczy traci swój kapitał wchodząc zbyt szybko na wyższe stawki. Jednak Polk często widzi graczy, szczególnie tych skupionych na grach heads-up, którzy nie mogą stać się lepsi, ponieważ widzą tylko najgorszy scenariusz.
,,Jeśli mam być szczery, to jest to zabawne, ponieważ większość ludzi odnosi porażkę w pokerze, dlatego że podejmują zbyt duże ryzyko i po prostu nie mogą pozwolić sobie na ciągłe atakowanie wyższych stawek. Jest też mała grupa graczy, których poznałem, a którzy poniosą porażkę, ale nawet nie odniosą sukcesu, który powinni odnieść.
Dzieje się tak dlatego, że boją się przegrywać. Boją się tego, że znajdą się na downswingu, który będzie wynosić dziesięć buy-in’ów. Boją się, że nie będą mieli tego, co trzeba, aby utrzymać się na wyższych limitach. Jeśli naprawdę chcesz odnieść sukces, jeśli naprawdę chcesz znaleźć się na szczycie i grać z dużymi graczami, to musisz mieć wystarczająco dużo dyscypliny, aby nie wpaść w pierwszą kategorię, ale nie możesz też być zbyt konserwatywny, żebyś nie wpadł w drugą kategorię” – tłumaczy.
Vanessa Selbst
W turniejach live wygrała 11.85 mln dolarów. Na swoim koncie ma trzy tytuły WSOP. Amerykanka odnosiła pokerowe sukcesy od początku swojej kariery. Był jednak jeden obszar, w którym różniła się od innych graczy. Chodzi o unikanie ryzyka. Jak zauważa Lance Bradley, młodsi gracze często nie mają strachu (lub mają go mało) przed szybkim wspinaniem się po stawkach. Często przy tym ignorują zasady odpowiedniego zarządzania kapitałem.
,,Gdy zaczęłam grać, to moja tolerancja ryzyka była nędzna. Pierwszy poważny krok zrobiłam w 2005 roku. Zaczęłam podbijać gry online 10/20$ i miałam kilkaset tysięcy dolarów kapitału. Gry na stawkach 25/50$ były naprawdę wspaniałe, ale wizja, że przegrywam 50.000$, gdy mam zły dzień sprawiał, że bolał mnie brzuch. Tak więc nie grałam w tamtych grach” – wspomina w książce.
Po latach, które minęło od tamtych dni Vanessa wyciągnęła następujące wnioski: ,,Patrzę wstecz i koszt alternatywny tego, że nie grałam w tamtych grach, które były tak dobre, to prawdopodobnie kilka milionów dolarów. Gdy o tym myślę, to teraz boli mnie brzuch. (…) W zasadzie pokonałam awersję do ryzyka dzięki temu, że zdałam sobie sprawę z tego, że alternatywny koszt to kolejne ryzyko, które podejmujesz. Chociaż fizycznie czegoś nie robisz, nie robisz czegoś aktywnie, to jednak nadal wybierasz ryzyko, które jest bardzo realne. Gdy raz przerobiłam tę lekcję, znacznie łatwiej jest mi podejmować duże ryzyko”.
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Phil Galfond szuka pracowników do pokerroomu Run It Once
_____