Karty kolekcjonerskie w USA mają długą tradycję. Pierwsze takie karty pojawiły ponad 150 lat temu. W ostatnich latach są na nich także wizerunki pokerzystów.
Scott Blumstein to zwycięzca Main Eventu WSOP 2017. W pokonanym polu zostawił 7.220 rywali. W nagrodę otrzymał 8.15 mln dolarów i pamiątkową bransoletkę. Teraz doczekał się dodatkowego wyróżnienia.
Jak informuje portal PokerNews, Blumstein grał w szkole średniej w drużynie futbolu amerykańskiego na jednej z pozycji ofensywnych. Jego pasją było również zbieranie sportowych kart kolekcjonerskich. Po ukończeniu szkoły, Blumstein pracował w sklepie z takimi kartami przez trzy lata – przyjmował karty w zastaw i wyszukiwał rzadkie okazy dla kolekcjonerów.
Kilka lat po tamtej pracy, Amerykanin sam będzie jednym z bohaterów takich kart. Wszystko dzięki jego zwycięstwu w najważniejszym turnieju pokerowym świata. Dzięki tytułowi WSOP ME podobizna Scotta znalazła się na kartach, które znajdą się w kolekcji Topps Allen and Ginter Baseball na 2018 rok.
Collecting and trading sports cards was always a fun hobby and a great outlet for me growing up. I worked in a sports cards store for 3 years in high school. Getting my own baseball card in @Topps Allen & Ginter might be the most surreal part of this whole journey. #whatasim pic.twitter.com/oezS3bObEA
— Scott Blumstein (@SBlum2711) April 14, 2018
Topps to firma, która powstała w Nowym Jorku w 1938 roku (jej korzenie sięgają 1890 roku). Jej pierwszym produktem były gumy do żucia. Obecnie firm zajmuje się m.in. produkcją kart kolekcjonerskich. Pierwszą kolekcję kart baseballowych wypuściła na rynek w 1951 roku (pierwsze takie karty pojawiły się w USA w latach 60. XIX wieku). Składała się ona z 52 kart i można nimi było rozgrywać karciane mecze baseballowe.
W 1952 roku firma zmieniła podejście do tematu, a na rynku zadebiutował zestaw 407 kart baseballowych. Każda karta była sprzedawana z gumą do żucia. Na kartach znajdowały się portrety zawodników, a z drugiej strony zamieszczano informacje biograficzne i statystyczne. To wyznaczyło standardy, które obowiązują do dnia dzisiejszego.
Kolekcja na 2018 rok składa się z 350 kart, a każda jest stylizowana w sposób zabytkowy. W kolekcji dominują baseballiści (dawne i obecne gwiazdy), ale znalazło się miejsce także dla przedstawicieli innych gier, w tym właśnie dla najlepszego pokerzysty 2017 roku. ,,To dosyć surrealistyczne. Gdy dorastałem, to zajmowałem się sprzedażą i kolekcjonowaniem kart. Tak więc możliwość bycia częścią tego produktu jest naprawdę wyjątkowa – szczególnie, że jestem w tym samym zestawie, w którym znajdują się moi ulubieni baseballiści” – powiedział Blumstein w rozmowie z PokerNews.
Pokerzyści do kolekcjonowania
Scott Blumstein to niejedyny pokerzysta, który znalazł się na kartach kolekcjonerskich. W zestawach Topps występowali już m.in. Joe McKeehen (mistrz Main Eventu WSOP 2016) oraz Annie Duke (na kartach w 2012 roku).
Jak przypomina dziennikarz Sean Chaffin, firma Razor Entertainment wypuściła na rynek zestaw 76 kart, na których znalazły się wizerunki wyłącznie pokerzystów. Swoje karty mieli m.in. Antonio Esfandiari, Carlos Mortensen, Daniel Negreanu, Erik Seidel, Greg Raymer, Jennifer Harman i Chris Moneymaker. Jeśli ktoś chciałby zacząć budować swoją kolekcję kart z wizerunkami pokerzystów, to nie wyda na to majątku – kosztują one po kilka, kilkanaście dolarów.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Pokerzysta choruje na stwardnienie zanikowe boczne. Zagrał w turnieju live!
_____