Sąd apelacyjny w Amsterdamie wydał werdykt określający poker jako grę losową. Tym samym dwójka mężczyzn oskarżonych o organizację nielegalnego turnieju pokerowego w stolicy Holandii prawie 10 lat temu usłyszała nowe zarzuty.
W roku 2007, Richard Blaas i Rene Kurver, właściciele kawiarenki Cafe de Viersprong Bussum, zostali aresztowani za organizację turnieju (buy-in wynosił 10€) w swoim lokalu. Po trzech latach profesjonalny holenderski pokerzysta Steven van Zadelhoff również stanął przed sądem kiedy rzekomo złamał prawo organizując podobny event.
Wynajęto więc prawnika Petera Plasman, który natychmiast zaczął przekonywać sąd, że zarzuty przeciwko van Zadelhoffowi powinny zostać wycofane, ponieważ poker to gra wymagająca umiejętności. Sprawa Bussuma ciągnęła się blisko 7 lat i w końcu sąd ogłosił swój przychylny werdykt. Decyzja ta pozwoliła Plasmanowi na wykorzystanie precedensu van Zadelhoffa na swoją korzyść. W 2014 obaj mężczyźni zostali uniewinnieni po tym jak sąd po raz kolejny uznał, że poker to gra umiejetności.
Sąd Apelacyjny w Amsterdamie ma jednak inne zdanie.
W artykule opublikowanym w tym tygodniu w DutchNews czytamy, że sąd apelacyjny unieważnił ten wyrok. Zdaniem sędziego poker to gra losowa, nie wymagająca żadnych szczególnych zdolności jak orzekły błędnie poprzednie instytucje sądownicze.
Obrona dowodziła, że mimo pewnego elementu szczęścia decydujące znaczenie w pokerze ma jednak to co umiemy. Plasman udowadniał, że w eventach, w których startują tysiące zawodników to zazwyczaj najlepsi pokerzyści docierają do finałowego stołu. Urząd podatkowy akceptuje obecnie zawodowe granie w pokera jako profesję i pobiera za to podatki, co udowadnia jednoznacznie, że poker musi być oparty o umiejętności.
Jego argumenty trafiły jednak na niezbyt podatny grunt. Sąd Apelacyjny odparł, że gracze nie mają żadnego wpływu na to jakie dwie karty dostają do ręki, ani jaki pojawi się flop, turn lub river, więc decydującym czynnikiem nie jest to co umiemy, ale szczęście.
Dwójce oskarżonych wlepiono więc grzywnę w zawieszeniu w wysokości 1250€ za organizację turnieju pokerowego. Właściciel baru dostał 500€ grzywny. Sad zawiesił ten wyrok ze względu na absurdalnie długi czas jaki upłynął od momentu aresztowania.
Kasyno Holland, organizator Main Eventu World Poker Tour (WPT) to obecnie jedyne miejsce, gdzie w Holandii można legalnie zagrać w turnieju pokerowym.
źródło: calvinayre