2013 World Series of Poker $10K Main Event Final TableWorld Series of Poker Main Event 2013 to już historia. Dzisiaj nad ranem czasu polskiego, rozegrano finałowy pojedynek heads-up, którego zwycięzcą został 23-letni profesjonalista mieszkający obecnie w Las Vegas. Ryan Riess w decydującym starciu dosłownie zmiażdżył amatora Jay ’a Farbera i w nagrodę otrzymał najbardziej prestiżowy tytuł pokerowy, bransoletkę oraz $8,361,570. Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń z Penn & Teller Theatre.

Pierwszy dzień November Nine został rozegrany z poniedziałku na wtorek. Dziewięciu finalistów przystąpiło do walki o tytuł mistrza, na czele z J.C. Tranem, który jeszcze przed rozpoczęciem finału został okrzyknięty nowym mistrzem świata. Jak jednak pokazał czas, zupełnie niesłusznie. Zawodnicy rozpoczęli walkę o 02:00 czasu polskiego, a osiem godzin później znaliśmy już skład heads-upa.

Pierwszej eliminacji doczekaliśmy się około godziny czwartej, kiedy to z turniejem pożegnać się musiał Mark Newhouse. 28-letni profesjonalista z Los Angeles od początku nie radził sobie najlepiej i kiedy tylko dostał postanowił zagrać all-in za pozostałe mu w stacku 5,05 mln. Niestety dla niego, na sprawdzenie zdecydował się Ryan Riess z pozycji CO, który trzymał . Już na flopie spadły , dzięki czemu Riess wysunął się na prowadzenie. Turn oraz river nie wniosły do rozdania nic owego i Mark pożegnał się z turniejem, zabierając ze sobą $733,224.

Zaledwie dwa rozdania później z turnieju odpadł David Benefield. Największy short przed rozpoczęciem finału próbował wszystkimi możliwymi sposobami utrzymać się w turnieju, ale jego strategia nie była wystarczająco skuteczna. Rozdanie zainicjował JC Tran, który z buttona wrzucił do puli 1,1 mln. Następny w kolejce David Benefield zagrał 3-bet shove za 8,5 mln i został sprawdzony przez jedynego amatora w gronie November Nine, Jay ‘a Farbera. Tran zdecydował się spasować i mieliśmy showdown w którym Benefield pokazał , a Farber . Na boardzie znalazły się kolejno i Benefield musiał zadowolić się ósmym miejscem, za które otrzymał $944,650.

Kolejną ofiarą dnia finałowego został Michiel Brummelhuis. Holender otworzył akcję za 1,5 mln z małej ciemnej i w odpowiedzi otrzymał re-raise od Ryana Riessa do 3,2 mln. Brummelhuis przez dłuższą chwilę zastanawiał się nad tym, co powinien zrobić, po czym zdecydował się na zagranie all-in za 15,5 mln i został sprawdzony przez późniejszego zwycięzcę turnieju. Brummelhuis trzymał , które wyglądały słabo w starciu z Riessa. Na boardzie niespodzianki nie było i Michiel udał się do kasy po odbiór $1,255,356.

Marc-Etienne McLaughlin z turniejem pożegnał się na miejscu szóstym.  Eliminacja była dużym zaskoczeniem, ponieważ chwilę wcześniej Kanadyjczyk odnotował podwojenie. McLaughlin zainicjował rozdanie z pozycji HJ, wykonując raise do 1,6 mln. Kolejny w kolejce Jay Farber odpowiedział re-raisem do 3,8 mln, a McLaughlin zdecydował się na kolejne przebicie do 8,7 mln. Farber zastanawiał się przez dłuższą chwilę, a następnie oznajmił re-raise do 19,4 mln. McLaughlin spojrzał jeszcze w karty, a następnie zagrał all-in za 38,6 mln i został sprawdzony. Farber pokazał , a McLaughlin . Na boardzie spadły i Kanadyjczyk opuścił swoje miejsce, udając się do kasy po odbiór $1,601,024.

Zaledwie 6 minut później z marzeniami o zwycięstwie pożegnał się faworyt turnieju i chip lider na starcie dnia JC Tran. Wietnamczyk w swoim ostatnim rozdaniu, zagrał all-in za 9,9 mln i został sprawdzony przez Jay ‘a Farbera siedzącego na small blindzie. Tran trzymał , które wyglądało nie najgorzej w starciu z Farbera. Niestety dla Trana, board był łaskawy dla amatora, bowiem spadły na nim . Tran z pewnością nie może być zadowolony ze swojego występu, a na otarcie łez otrzymał nagrodę w wysokości $2,106,893.

Kolejne eliminacje przebiegały równie sprawnie. Na miejscu czwartym z turnieju odpadł Francuz Sylvain Loosli, który chyba przedwcześnie zaczął nazywać siebie idealnym ambasadorem pokera. Przygoda Francuza z November Nine dobiegła końca, kiedy zagrał on all-in za ostatnie 9,8 mln z małej ciemnej i został sprawdzony przez nowego mistrza świata Ryana Riessa siedzącego na big blindzie. W showdownie, Riess pokazał podczas gdy Loosli trzymał . Na stole krupier wyłożył kolejno i dla Sylvaina oznaczało to koniec marzeń o zwycięstwie. Loosli za zajęcie czwartego miejsca otrzymał $2,792,533.

Według pierwotnych założeń, po tej eliminacji pierwszy dzień November Nine powinien dobiec końca, jednak tak się nie stało. Organizatorzy zdecydowali, że skoro finał przebiega tak sprawnie, to warto wyłonić skład finałowego heads-upa. Decyzja była dobra, ponieważ zaledwie 5 minut po eliminacji Francuza z turnieju odpadł Amir Lehavot reprezentujący Izrael.  Amir w decydującym rozdaniu zagrał all-in za 21,1 mln z i został sprawdzony przez Ryana Riessa trzymającego .  Board ponownie nie pomógł słabszemu układowi i w ten sposób poznaliśmy skład heads-upa. Amir w nagrodę za zajęcie trzeciego miejsca otrzymał $3,727,823.

W tym momencie gra została przerwana i dwóch ostatnich graczy udało się na zasłużony odpoczynek. Finałowe starcie zostało wznowione dzisiaj o godzinie 03:00 czasu polskiego. Co prawda Jay Farber rozpoczynał heads-upa z większym stackiem, ale patrząc na cały przebieg pojedynku, nie miało to większego znaczenia. Różnica w umiejętnościach obu graczy była aż nadto widoczna i właściwie jedyne zagranie z którego Farber zostanie zapamiętany, to wielki blef z 6-high. Ryan Riess od początku kontrował pojedynek i potrzebował 3,5 godziny na „wykończenie” oponenta. W ostatnim rozdaniu turnieju, Ryan Riess otworzył akcję podbiciem do 2,5 mln, po czym Farber nie mający już zbyt dużego wyboru postanowił zagrać all-in za 14 mln. Riess call.  Farber trzymał , a Riess . Board to i tym samym turniej dobiegł końca. Nowym pokerowym mistrzem świata jest Ryan Riess!