Hotel i kasyno Riviera, obecne w Las Vegas od 60 lat, zostało zamknięte na dobre w miniony poniedziałek.

“The Riv” wraz z kasynem Flamingo, które zadebiutowało w roku 1947, i Tropicaną, która została otwarta w 1957, było jednym z niewielu kasyn, które były czynne nieprzerwanie od czasów Franka Sinatry i Liberace.

riviera hotel and casino closedKasyno zmagało się w ostatnich latach z malejącym zainteresowaniem. Rozwój okolicznych terenów trochę przygasł, co z kolei wpłynęło na ruch w dzielnicy.

Urząd Konwencji i Turystyki w Las Vegas (LVCVA) nabył kasyno Riviera i planuje je zburzyć, aby stworzyć miejsce dla wartego 2,3 miliarda Centrum Konferencyjnego.

Członkowie urzędu zgodzili się jednogłośnie w lutym na zapłacenie 191 milionów dolarów za pokrycie kosztów. 182,5 przeznaczone będzie na zakup 23-piętrowego hotelu oraz otaczających go budynków. Pozostałe osiem i pół miliona ma być spożytkowane na dodatkowe koszty przejęcia nieruchomości.

Meble i wyposażenie kasyna mają zostać przekazane na aukcje do spółki National Content Liquidators (NCL). Aukcje rozpoczną się 14 maja, więc jeśli macie ochotę na pamiątkowy stolik do pokera, to śmiało klikajcie tu. Akcja wyprzedaży majątku zakończy się kiedy zostaną upłynnione wszystkie przedmioty

Na dwa dni przed zamknięciem kasyna Riviera wylosowano szóstkę ludzi, wśród których podzielono nieodebrane nagrody w wysokości łącznej 145.000$. Zostali oni wybrani w sobotnim losowaniu.

Kasyno Riviera nie odeszło cicho i spokojnie, dzięki pracownikom, którzy na pożegnanie włączyli muzykę własnego rodzaju – maszyny wrzutowe ustawiono tak, aby po zakończeniu ostatniego dnia pracy po 12 zawsze wyskakiwała na nich wygrana. Pracownicy wrzucili po raz ostatni kilka monet, po czym klaskali i krzyczeli z entuzjazmem kiedy wygrana świeciła się na maszynie, chociaż nie wypłacane już były z nich żadne pieniądze.

“Było fajnie. Żegnaj Riviero” powiedziała Kelly Hernandez, która pracowała w kasynie od 11 lat, po czym wraz ze swoimi kolegami skierowała się do drzwi głównych.

źródło: calvinayre

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.