Dzień w Pałacu Sportu w Tbilisi wygląda na razie leniwie – przynajmniej dla członków PokerGround PRO Team. Z racji tego, że event #4 ma bardzo fajną strukturę – 30.000 żetonów na start i początkowe blindy 25/50 – nasza ekipa przebywa jeszcze w swoich hotelowych pokojach i odpoczywa po wczorajszych wieczornych animacjach.
Na sali tłok jak w ulu. Z racji ogromnej frekwencji we wczorajszym evencie startowym (ponad 700 osób) organizatorom nie udało dokończyć się turnieju w zaplanowanych wcześniej ramach czasowych. W związku z tym trzeba „dograć” go dzisiaj, ale nawet teraz wcale nie wygląda na to, żeby miał się on szybko skończyć. Deepa w tym turnieju zaliczył Paweł Maliszewski, który znalazł się ITM, ale ostatecznie odpadł na 60 miejscu.
Event #4, w którym wystartują gracze PokerGround PRO Team, już się rozpoczął. Przy stołach jest obecnie ponad 200 graczy, a przy cashierze kolejka chętnych, aby do niego dołączyć. Ten turniej jest oficjalnym turniejem mistrzowskim, którego zwycięzca otrzyma jeden z siedmiu pierścieni. Czyż nie są one piękne?
Jak do tej pory nasz reporter wypatrzył kilku zawodników z Polski. Przy stołach znajduję się też m.in. zwycięzca naszego rake race’u – Michał Materla. Trzymamy za niego kciuki i życzymy powodzenia!
BREAKING NEWS! Niestety nie mamy dobrych wieści. Mateusz Dziewoński ledwo co pojawił się przy stoliku, a już musiał wziąć re-entry. Trafił top seta AAA, ale nie wystarczyło to na rękę jego przeciwnika. Nie tak wyobrażaliśmy sobie początek festiwalu w wykonaniu naszego mistrza, ale z pewnością będzie jeszcze szansa się odkuć. Dobrze, że w tym evencie można dokonać re-entry nieograniczoną ilość razy aż do końca levelu 13. Obecnie kończy się level 6, a naliczyliśmy już ponad 50 eliminacji, także możecie sobie wyobrazić, jak „radosna” jest tutaj gra.
Kolejne update’y już wkrótce. Zostańcie z nami.
Na zdj. poniżej Marcin Wydrowski z PokerGround PRO Team przed Pałacem Sportu w Tbilisi.
Wygraj niespodziankę od PokerGround PRO Team. KONKURS znajdziesz na: www.facebook.com/PokerGroundPROTeam