PokerGround PRO Team w składzie: Marcin Wydrowski, Mateusz Dziewoński, Dominik Pańka jest już w Tbilisi i szykuje się do udziału w festiwalu pokerowym WSOP Circuit. Będziemy dla Was relacjonować ich zmagania. A teraz czas na pierwszy meldunek.

Wczorajszy dzień w Tbilisi upłynął pod hasłem „aklimatyzacja”. Żaden z członków naszego teamu nie przystępował jeszcze do gry, dlatego był czas na rozejrzenie się po okolicy oraz zajęcia integracyjne w jednej z lokalnych restauracji.

Jak potwierdzają członkowie Teamu: „jedzenie w Gruzji jest fantastyczne”. Nie dość, że podaje się je w olbrzymich ilościach, to jakość serwowanych dań po prostu powala na kolana. A to wszystko można otrzymać za „bardzo przyzwoite pieniądze”.

Festiwal WSOP Circuit nie odbywa się w żadnym hotelu/kasynie, tylko na sali sportowej. Pałac Sportu, w którym wczoraj rozpoczęły się rozgrywki, znajduje się dosłownie o krok od hotelu Holiday Inn, w którym zatrzymała się nasza ekipa.

Musimy Wam powiedzieć, że widok stołów porozstawianych na arenie robi ogromne wrażenie. Plusem rozgrywania takiego turnieju na hali jest to, że jest więcej miejsca, jest lepsza cyrkulacja powietrza i po prostu nie jest duszno.

Tak wygląda miejsce gry w obiektywie aparatu.

W dniu dzisiejszym członkowie naszego teamu planują zagrać w evencie #4 festiwalu. Będzie to turniej Adjarabet Championships z wpisowym 330$ i gwarantowaną pulą na poziomie $100.000. Początek rozgrywki o godzinie 14:00 czasu lokalnego. Bileciki do kontroli…

Trzymajcie kciuki. Jako ciekawostkę możemy Wam powiedzieć, że słynne „Shuffle up and deal” zwiastujące rozpoczęcie turnieju, wypowie mistrz WSOP-C, członek PokerGround PRO Teamu – Mateusz Dziewoński.

Zostańcie z nami. Wkrótce kolejny meldunek z WSOP Circuit w Gruzji.

Wygraj niespodziankę od PokerGround PRO Team, KONKURS znajdziesz na: www.facebook.com/PokerGroundPROTeam

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?