Grupa fińskich naukowców stworzyła program, który potrafi rozpoznawać mimikę twarzy i na tej podstawie ocenić czy dany gracz blefuje czy ma mocny układ. Prace nad programem prowadzone były od kilku lat na uniwersytecie w Oulu. W tym czasie program ulepszano i rozwijano aż do postaci obecnej, czyli aplikacji będącej w stanie identyfikować pokerowe telle na podstawie mimiki twarzy znacznie lepiej od ludzkiego mózgu.
Przełom w badaniach nastąpił wówczas, gdy naukowcom udało się zbudować bazę danych o naturalnych wyrazach twarzy różnych osób. Pierwotnie uczestnikom badania kazano pozować i niejako odgrywać emocje, jednak tę metodykę porzucono po konsultacji z psychologami, którzy stwierdzili, że jest ona niepoprawna, ponieważ wymuszone gesty różnią się znacząco od naturalnych mikrogestów/mikrowyrazów twarzy. Aby uzyskać efekt naturalności szef projektu Xiaobai Li wziął grupę 20 ochotników i zaczął wyświetlać im emocjonalne filmy. Reakcje badanych były na bieżąco rejestrowane i katalogowane i na tej podstawie stworzono potężny zbiór wyrazów twarzy, który jest fundamentem programu i stanowi o jego sile. Sam Li twierdzi, że „Program znacząco przewyższa możliwości ludzkie w rozpoznawaniu mikrowyrazów twarzy oraz posiada możliwości porównywalne z ludzkimi jeśli chodzi o wychwytywanie mikrowyrazów twarzy i ich identyfikację.”
Jaki może to mieć wpływ na pokera?
Obecnie trzeba traktować ten program jako technologię przyszłości, ale jak mniemam bardzo niedalekiej. Biorąc pod uwagę w jakim tempie rozwija się technika, nietrudno sobie wyobrazić zastosowanie takiego rozwiązania choćby w okularach Google Glass. Ale czy wprowadzenie takiego wspomagania nie będzie zbytnią ingerencją w grę?
Póki co pozostaje nam skupić się na doskonaleniu własnych umiejętności i wyłapywaniu pokerowych telli bez pomocy sztucznej inteligencji. Myślę jednak, że nie ma co specjalnie ubolewać nad tym faktem, bo przecież w grze live czytanie graczy jest jedną z tych rzeczy, która sprawia nam właśnie największą frajdę. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?