lock-poker-case-studyTemat Lock Poker był na naszej stornie poruszany bardzo często w ostatnich tygodniach, ale nie dzieje się to bez powodu. Lock Poker czyli flagowy poker room sieci Revolution, od kilku tygodni jest tematem numer jeden na wielu zagranicznych stronach pokerowych. Przesłanie jest jasne – firma ma poważne kłopoty.

Pojęcie wypłat już praktycznie w tym roomie nie obowiązuje i wydaje się, że firma szuka wszelkich powodów, aby nie zapłacić swoim graczom. Mija już ponad miesiąc od czasu, kiedy przetworzone zostały ostatnie wypłaty. Co więcej, firmy działające w sieci, również nie otrzymały swoich prowizji.

Fundusze Lock Poker są sprzedawane na 1/3 ich prawdziwej wartości. Obligacje o tak niskiej wartości, są klasyfikowane jako śmieci. W przypadku obligacji, ich właściciele mają prawo ostatecznie objąć kontrolę nad firmą, posiadacze środków na Lock Poker, nie mają takiego luksusu. Wszystko wskazuje na to, że Lock Poker upadł, a oficjalne ogłoszenie bankructwa jest tylko kwestią czasu.

Sieć Revolution była największą siecią pokerową w USA po tym jak Lock Poker przejął Cake Poker Network niespełna rok temu. Kiedy sieć znalazła nowego właściciela, nadzieje były bardzo duże, ale jak pokazał czas, niestety nadzieje te były też złudne. Cała sieć jest wrakiem, a jej upadek znów najbardziej dotknie rynku amerykańskiego, który tak bardzo ucierpiał w kwietniu 2011 roku.

Jak słusznie zauważają użytkownicy TwoPlusTwo, upadek Lock Poker spowoduje kryzys nie tylko u graczy tego operatora. Jak dowiedzieliśmy się niedawno, AdamEve Poker z sieci Revolution, został pierwszą ofiarą nowych praktyk wprowadzonych przez Revolution (room zamknął działalność miesiąc temu). Cake Poker i Juicy Poker również przeżywały kryzys i to jeszcze przed oficjalnym przekazaniem sieci w ręce Lock Poker. Problemy Lock są problemem wszystkich operatorów w tej sieci, ponieważ gracze nie chcą zaufać już żadnemu poker roomowi z sieci, która zarządzana jest przez firmę będąca ruiną. Jeżeli Lock Poker upadnie, to wraz z nią upadną wszystkie firmy mające dziś problem z wypłatami.

Problemy będą dotyczyć jednak nie tylko sieci Revolution. Amerykańscy gracze mogą aktualnie grać tylko w czterech roomach (oczywiście nielegalnie). Oprócz Revolution Gaming, gra jest możliwa na dużo mniejszych roomach takich jak Bovada, Winning Poker i w niektórych skinach z Merge Gaming. Upadek Revolution doprowadzi do tego, że graczom z USA pozostaną już tylko trzy miejsca na grę. Należy pamiętać, że mniejsza konkrecja prawie zawsze oznacza też mniej atrakcyjnych ofert dla graczy.

Chociaż sytuacji tej nie można porównać z Black Friday, to pokerowi operatorzy zachowują się dokładnie tak samo. Pozostali w grze operatorzy starają się przyciągnąć do siebie jak największą liczbę nowych graczy, i tak dla przykładu Bovada już wprowadziła specjalne oferty dla nowych graczy. Kiedy poker room zbierze już sporą część graczy z wraku jakim jest Lock Poker, przestanie aktywnie promować swój room, a gracze nie będą otrzymywać nowych ofert promocyjnych.

Jak wiele mogą stracić gracze Revolution?

W ostatnich dniach, to właśnie to pytanie najczęściej pojawia się w nagłówkach portali. W związku z Black Friday, szacuje się iż gracze sieci Careus stracili około $45,000,000, po tym jak room został zamknięty, a gracze nie otrzymali swoich wypłat. Wydaje się, że zobowiązania Revolution wobec Cereus to dokładnie połowa tej sumy. Według różnych rachunków, aktualnie na kontach Lock Poker powinno znajdować się od $15 do $20 mln, które pochodzą z depozytów graczy

Wielu graczy wypowiada się także, że to nie utracone pieniądze będą największym problemem. Jeżeli Lock Poker upadnie, zaufanie graczy pokerowych z USA do platform internetowych będzie znikome. Oszukani przez Cereus i Full Tilt Poker, są już wystarczająco nieufni, a kolejny upadek roomu i przywłaszczenie ich środków, może doprowadzić do drastycznego zmniejszenia się puli graczy.