Podczas prywatnej gry pokerowej odbywającej się na tyłach kawiarenki w Chicago doszło do kradzieży. Do pomieszczenia, w którym toczyła się rozgrywka weszło dwóch uzbrojonych mężczyzn w strojach przypominających mundury policji. Przestępcy zabrali pieniądze zawodnikom uczestniczącym w partii pokera. Informacje przekazał w środowym wydaniu serwis dnainfo.com.
Jak się okazało nie byli to oczywiście prawdziwi funkcjonariusze, tylko złodzieje. W raporcie policji czytamy, że gra w kawiarni Cafe Zippo (na zdjęciu po prawej) przy Alei Lincolna 5645 została przerwana o drugiej w nocy, w dniu 14 marca. Podejrzani zrabowali około 5000 dolarów w gotówce, oraz karty kredytowe i telefony komórkowe pokerzystów.
Rabusie weszli szturmem na teren kawiarni krzycząc “Policja! Policja!”. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że rzeczywiście jeden ze złodziei miał na sobie kurtkę z napisem „policja”.
Siódemce mężczyzn uczestniczących w grze kazano położyć się na ziemi, czytamy dalej w raporcie policyjnym. To nie pierwsza sytuacja, w której przestępcy podszywają się pod funkcjonariuszy prawa. Zapewnia im to mandat zaufania oraz daje gotowe przebranie. Śledztwo w sprawie trwa.
Detektyw prowadzący dochodzenie stwierdził, że już niedługo może nastąpić pierwsze aresztowanie. Jeden ze skradzionych telefonów został bowiem namierzony w innej części miasta. Póki co nie zatrzymano jednak żadnego z podejrzanych.
źródło: cardplayer.com
http://www.cardplayer.com/poker-news/18593-gunmen-rob-chicago-poker-game-police-say