Taxi by Leonid MamchenkovTaksówkarz z Las Vegas musiał przeżyć ogromny szok, kiedy na tylnym siedzeniu swojej taksówki znalazł $300,000 w brązowej papierowej torbie. Jak okazało się chwilę później, pieniądze należały do jednego z pokerowych profesjonalistów. Taksówkarz Gerardo Gamboa w poniedziałek rano otrzymał wezwanie do Cosmopolitan i zawiózł nieznanego z nazwiska gracza do Palms Place. Pokerzysta dał taksówkarzowi $5 napiwku, ale nieświadomie zostawił w samochodzie znacznie więcej.

Kiedy taksówkarz pojawił się w Bellagio, portier powiedział mu, że zaginęła torba, która jest „pełna czekolady.” Taksówkarz zatrzymał się na światłach i postanowił zajrzeć do środka. Zamiast czekolady w torbie było $300,000 zawinięte w sześć rulonów po $50,000 każdy. „Powiedziałem swojemu pasażerowi, że jest świadkiem w tej sprawie, a następnie od razu zadzwoniłem do dyspozytora,” powiedział Gamboa w wywiadzie dla lokalnej prasy.

Kiedy pieniądze zostały bezpiecznie przetransportowane do siedziby firmy, urzędnicy skontaktowali się z Cosmopolitan, którego pracownicy ustalił spanikowanego właściciela. Lokalne władze odmówiły ujawnienia dokładnych danych pokerzysty i powiedziano jedynie, że miał on 28-lat. Według pracownika korporacji taksówkarzy, właściciel był tak zdruzgotany stratą pieniędzy, że chciał strzelić sobie w głowę.

Jak donoszą lokalne media, pokerzysta pojawił się w biurze ubrany w dres i koszulkę, aby odzyskać pieniądze, ale nie przyniósł ze sobą dowodu osobistego. „Jako firma musieliśmy być bardzo ostrożni, a więc musieliśmy upewnić się, że po pieniądze zgłosiła się właściwa osoba,” powiedział prezes firmy Bill Shranko. „Był bardzo wdzięczny. Był bardzo wyrozumiały i chociaż widocznie był zirytowany, to nie wykazywał żadnych oznak złości lub agresji,” powiedział pracownik korporacji. „Wydaje mi się, że był nieco zakłopotany…zostawił w taksówce $300,000, ale to niesamowity facet,”

Po kilku godzinach rozmowy z Cosmopolitan oraz policją, urzędnicy potwierdzili tożsamość mężczyzny i przekazali gotówkę pokerzyście. Gracz poprosił również o spotkanie z taksówkarzem, aby uścisnąć mu rękę, a także w celu przekazania „znaleźnego.” Zachowanie taksówkarza jest godne podziwy. „To największa kwota jaką znalazłem w trakcie mojej 32-letniej kariery,” powiedział Shranko. „Niedawno znaleźliśmy $9,000, ale to już nie taka wielka sprawa.”

Pomimo znalezienia olbrzymiej sumy pieniędzy, ucieczka z łupem ani przez chwilę nie przyszła do głowy taksówkarzowi. „Mimo, że jestem biedny to nie potrzebuje pieniędzy, które nie należą do mnie,” powiedział. Za jego uczciwość, jego pracodawca nagrodził do tytułem Kierowca Roku i w nagrodę przekazał mu $1,000 oraz bilety na kolacje dla dwóch osób.

Gamboa przyznał również, że nie oczekuje, iż otrzyma od pokerzysty jakiekolwiek pieniądze. „Jeżeli nic mi nie da, to w porządku. Nie oczekuje żadnej formy zwrotu. Chciałem tylko zrobić coś dobrego i doceniam to, co firma zrobiła dla mnie” 

W najbliższym czasie z pewnością wszyscy będą zastanawiać się, kim jest tajemniczy pokerzysta. Ponadto powinna rozpocząć się także debata na temat bezpieczeństwa podróży z tak wielką gotówką. Przypominamy, że w ubiegłym miesiącu, profesjonalista Eric Riley udaremnił dwie próby kradzieży $100,000.