Amerykański pokerzysta Doug Kim debiutuje z 26-minutowym pierwszym odcinkiem serialu, w którym gra także główną rolę. ,,Just Doug” opowiada jego historię.
Dobry pokerzysta musi mieć w sobie coś z dobrego aktora. W pokerze live (podobnie jak w grach online) liczą się umiejętności matematyczne, ale też odpowiednia gra, przekonanie rywala, że mamy takie lub inne karty. A czy odnosząc sukcesy w pokerze można odnieść sukcesy w Hollywood?
Jednym z tych, którzy próbują swoich sił w branży filmowej jest Douglas Kim. Amerykanin wygrał w turniejach live 2.62 mln dolarów. Największą część tej nagrody stanowią pieniądze za siódme miejsce w Main Evencie WSOP 2006 (otrzymał 2.39 mln dolarów).
Just Doug
W ubiegłym roku, Kim postanowił zaryzykować i ruszyć z własnym serialem pt. ,,Just Doug”. Efektem był 10-minutowy pilot. Natomiast w ubiegły piątek na platformie Drama Fever pojawił się 26-minutowy pierwszy odcinek serialu. ,,Doug, po tym, gdy wygrał duże pieniądze na WSOP, marzy o Hollywood. Ale czy jest tam miejsce dla koreańsko-amerykańskiego aktora?”– czytamy w opisie. Jak na razie, odcinek został oceniony przez widzów na 4,4/5.
Przy okazji premiery, na stronie ,,Washington Post” ukazał się wywiad z Kimem. Dziennikarka, która z nim rozmawiała zauważyła, że ,,historycznie, Hollywood nie było przyjaznym miejscem dla azjatyckich aktorów”. I pyta, jaką wiadomość próbuje przekazać Doug swoją twórczością? ,,Moim celem jest nie tylko zwiększyć widoczność Amerykanów azjatyckiego pochodzenia, ale sportretować ich jako normalnych Amerykanów, którzy są Azjatami. Kilka lat temu, byłem sfrustrowany tym, jak toczy się moja kariera, napisałem dla siebie pilot serialu. Chciałem zrobić projekt, który był z perspektywy Amerykanów azjatyckiego pochodzenia, zarówno od strony produkcji, jak i aktorskiej”- wyjaśnił.
Poker? To taki hazard?
Doug Kim poznał pokera tuż po ukończeniu szkoły średniej, ,,gdy przyjaciel, który już poszedł do college’u powiedział, że możesz wygrać [w pokera], jeśli będziesz podążać pewnymi zasadami”. Dalej dodaje: ,,Ja byłem sceptyczny. Gdy dorastałem, to słyszałem, że hazardziści to degeneraci, którzy tracą wszystkie pieniądze, są spłukani. Zacząłem grać na drobne kwoty, a gdy się wciągnąłem, to zobaczyłem, jak ludzie mogą na tym zarabiać pieniądze”. Już na pierwszym roku studiów, Kim miał stabilny dochód z pokera, który określa na ,,kilka tysięcy dolarów miesięcznie”. Poker nie sprawiał mu jednak duże radości i na ostatnim roku aplikował do jednej z firm konsultingowych w Nowym Jorku. Jednak w pokerze dał sobie jeszcze jedną szansę.
,,Zagrałem na WSOP. Oczekiwałem tylko [dobrego] doświadczenia, ale rzeczy potoczyły się w szalony sposób. Przetrwałem każdy dzień [Main Eventu] i awansowałem na stół finałowy. Wygrałem 2.4 mln dolarów, czyli 1.5-1.6 mln po odliczeniu podatków. Jednak nadal byłem sceptyczny wobec podejmowania ryzyka. Typowy Amerykanin azjatyckiego pochodzenia. (…)”– dodaje.
Będę aktorem
Gdy w 2008 roku rozpoczął się kryzys finansowy, Doug został zwolniony z firmy konsultingowej. Wtedy zrobił sobie przerwę, żeby przemyśleć kilka spraw. Po obejrzeniu filmu ,,Harold i Kumar”, ,,po raz pierwszy widziałem, że jestem reprezentowany w Hollywood”. Zamówił książki o aktorstwie, a w 2012 roku, gdy miał 28 lat przeprowadził się do Los Angeles. Po przegranym castingu, Kim zdecydował się napisać scenariusz własnego serialu. ,,Był on inspirowany moją frustracją branżą [filmową]”– dodaje.
Na koniec, Doug powiedział, jak jego decyzję o aktorstwie przyjęli rodzice. Pokerzysta zaprosił ich do Los Angeles, wystąpili nawet w pilocie jego serialu. W życiu prywatnym nadal ,,mówią rzeczy w stylu, że nigdy nie jest za późno, żeby iść na studia medyczne. Wiedzą, co staram się tutaj osiągnąć, ale jednocześnie w naturalny sposób mają wątpliwości, czy to potoczy się dobrze”. Kim dodaje, że jeśli serial nie wypali, to po prostu zajmie się czymś innym.
*
LINK: Pierwszy odcinek ,,Joust Doug” można obejrzeć za darmo w serwisie Drama Fever.
*
Obserwuj PokerGround na Twitterze