Dosłownie kilka minut temu, dobiegł końca drugi dzień startowy turnieju PokerTour Praga. W chwili obecnej, zegar turniejowy wskazuje, że w grze pozostało 89 graczy. Pełny chip count zostanie umieszczony na naszej stronie, kiedy tylko otrzymamy listę od dyrektora turnieju.
Do usłyszenia!
Nawet w tak prestiżowym turnieju, jak Pokertour, w dodatku na ostatnim poziomie blindów w dniu 1B zdarzają się limpy. Tym razem śniadej karnacji zawodnik został srogo
sprowadzony na ziemię przez Jacka – triumfatora kończącego zeszłoroczny cykl turnieju na promie. Pierwszym akordem była izolacja do 4k, a po upartym sprawdzeniu bez pozycji
czeskiego latynosa, drugie uderzenie w postaci betu 4,8k na flopie
Zegar stop! Czekamy na informację, ile rozdań zostało do rozegrania :)
Swój stack mocno podbudował Carlos, który wygrał 3-way all-ina. Wszystkie żetony powędrowały do puli jeszcze przed flopem, a w showdownie Carlos pokazał , jeden oponent , a drugi . Na boardzie spadły kolejno i Carlos jest teraz jednym z chip liderów.
Dobrze radzi sobie również Elfik999, który wygrał kilka małych potów i w tej chwili ma już w stacku około 106k.
Do zakończenia dnia 1b pozostało już tylko 23 minuty
Łączymy się w bólu z Prawiczkiem, który zasiada na bardzo „dynamicznym” stoliku. Obserwując kilka kolejnych rozdań nasz krajan nie mógł w żaden sposób dołączyć do gry. A to wszystko z zupełnie trywialnego powodu: dwóch skróconych autochtonów wyraźnie chce rozstrzygnąć swoje turniejowe losy wrzucając ochoczo AI przy każdej nadażającej się okazji. Prawiczku, cierpliwości! Będzie Ci potrzebna :)
Na innym stole podwojenie dla Kazi, którego ratuje As na river, podczas gdy zdecydował się na AI ze sporą ilością outów na wcześniejszej uliczce. Top para z flopa tym razem nie przyniosła Czechowi powodzenia :/ oww sad
W ostatnich minutach bardzo aktywny jest Zubi, który siedzi przy stole z Elfikiem999. Przed chwilą wyłapaliśmy rozdanie na flopie, kiedy na środku stołu leżały już . Zubi uderzył tutaj za 3,2k, ale chwilę później spasował , kiedy oponent zagrał all-ina za 16k.
Dwa rozdania później, Zubi otworzył za 2,4k i dostał call od Elfika, na co gracz siedzący na BU odpowiedział podbiciem do 7K. Zubi nie zwlekając zbyt długo z podjęciem decyzji, przesunął za linię cały swój stack, ale zarówno Elfik jak i drugi oponent postanowili zrzucić karty.
Paweł M. zaraz po zmianie stolika postanawia podkreślić swoje bojowe usposobienie i otwiera z MP minimum. Mina jednak mu zrzedła, kiedy spostrzegł Elfika sięgającego po większą ilość czerwonych żetonów oznaczonych „1000”. Zwycięzca Pokertoura 2013 3-betnął do 5500 i chociaż już mogliśmy się nastawiać na pojedynek Polaków, ni z tego, ni z owego na big blindzie obudził się najwidoczniej z mocną ręką starszy Pan, który bez wahania wrzucił na środek swoje 21k. Paweł Matłoka co prawda pyta o stack Elfika i po uzyskaniu zapewnienia, że ten ma behind jeszcze ponad 50k postanawia spasować.
To samo czyni także prawie bez namysłu Damian S.
Małego pota zgarnął przed chwilą Robmaf. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych graczy cyklu PokerTour, postanowił otworzyć rozdanie za 1,700 z BU i został sprawdzony zarówno przez gracza z małej ciemnej jak i z BB. Na flopie spadły , gdzie cała trójka zgodnie odstukała check. Następnie na turnie spadł , gdzie mieliśmy check od dwóch graczy, po czym Robmaf zagrał za 2,7k i zgarnął pota.
Chwilę później Elfik999 wyeliminował dwóch oponentów i ma już stacka w wysokości 90k. Elfik zagrał all-in z i został sprawdzony przez oponentów oraz . Najlepsza ręka utrzymała się do końca i Elfik awansował do ścisłej czołówki.
Niestety nie najlepiej dzieje się w polskiej ekipie. Najpierw sporo żetonów stracił Zubi, a potem z turniejem pożegnał się Robie_Hajs
Zubi stracił część swojego stacka, kiedy zdecydował się na sprawdzenie beta od Czecha za 2,200 przy boardzie . Na riverze spadła , gdzie Zubi uderzył za 3,3k i niestety został sprawdzony przez oponenta. W showdownie Zubi pokazał , a Czech odsłonił .
Chwilę później do naszego stanowiska podszedł Robie_Hajs, który odpadł z turnieju. „Miałem 14k i wsunąłem z , po czym zostałem sprawdzony przez gracza z .” Tyle o swojej eliminacji miał do powiedzenia nasze reprezentant.
Mamy końcówkę 8 levelu blindów, ale nie oznacza to oczywiście końca emocji!
Przed chwilą double-up zaliczył Elfik999, który ma teraz w stacku 24k. Zwycięzca klasyfikacji generalnej PokerTour złapał na riverze kolor i skrócił reprezentanta gospodarzy.
Kolejne żetony zgarnął również RDX, który zdecydował się zagrać all-in za około 30k do puli 20k przy boardzie . Oponent chwilę się zastanawiał, ale ostatecznie spasował, a RDX pokazał naszemu redaktorowi , po czym spasował karty.
W turnieju mamy teraz 15-minutową przerwę.
Cała akcja rozegrała się na flopie, na którym starli się w trójkę zawodnicy m.in Zielony. Flop niewinna struktura, a jednak następne wydarzenia przysporzyły naszemu reprezentantowi sporo emocji. Po jego becie za 2000,
All-ina wrzucił short, a Zielony musiał stawić czoła również kolejnej wrzutce w okolicach 30k. Ręce, które odsłonili gracze wyglądały następująco:
short –
drugi AI –
Zielony –
Sytuacja niezbyt sympatyczna dla naszego reprezentanta, szczęśliwie znalazła swoje rozwiązania w postaci czterech pier… dwóch czerwonych Dam. Tym razem Zielony oszukał przeznaczenie.
W końcówce levelu siódmego mieliśmy drobne przepychanki z udziałem polskich graczy.
W jednym z rozdań, gracz z EP zdecydował się na limp, Jacek.J podbił do 800 i został sprawdzony zarówno przez agresora jak i Zubiego. Na flopie spadły ] i cała trójka zgodnie odstukała check. Jako czwarta na stole pojawiła się , gdzie Jacek uderzył za 1,250 i zgarnął pota.
Przy stole obok, Robie_Hajs sprawdził bet reprezentanta gospodarzy za 2k. Na flopie spadły , gdzie Czech zagrał all-in, a Polak spasował.
Krzaq nienasycony po wczorajszym wyniku, dobrze radzi sobie w tym dniu stawiając na agresywną grę. Udanym okazał się squeeze, który zastosował wykorzystując dwa istotne czynniki:
otwarcie 2,5x i sprawdzenie od niekojarzonych przez nas rywali oraz posiadanie pozycji ułatwiającej nakładanie presji na przeciwników. Krzaq podbił do 2600 i z dużą łatwością zgarnął dead money od naszych południowych sąsiadów.
Niestety z turniejem pożegnał się właśnie Deymon2. Rozdanie zainiciował gracz z wczesnej pozycji, który wrzucił do puli 1,000, na co Deymon2 odpowiedział raisem do 2,225. Oponent po chwili zastanowienia zagrał all-in za 18k i doczekał się sprawdzenia. W showdownie, Polak pokazał , a jego oponent . Niestety para zdołała się utrzymać i Deymonowi zostało jedynie 2k, które przegrał rozdanie później.
Deymon wróci jednak do gry w dniu jutrzejszym, ponieważ wczorajszy dzień zakończył ze stackiem w wysokości 38,200.
Jack popijając swój faworyzowany trunek po raz kolejny przywdziewa strój kapitana na przytoczonym stole. Akcję otwiera Czech, J.D. sprawdza i dokłada również inny Polak z ciemnej.
W trójkę spojrzeli na flop:
Czech zgodnie w powszechną tendencją kontynuuje za 1500, na co Daniel’s przebija do 2600. Niespodziewanie broniący blinda po wcześniejszym przeczekaniu decyduje się na dalszą grę, a PFR odpuszcza. Turn i check do J.D., który nie zamierza rozdawać żadnych darmowych kart w tym turnieju.
Uderza za 5500, co w zupełności wystarcza na swojego krajana.
Kolejna ofiara J.D.
W pierwszych rozdaniach po przerwie bardzo aktywny jest Elfik999, ale niestety póki co nie wychodzi mu to na dobre. Co prawda w pierwszym rozdaniu, wygrał on małego pota od Zubiego, ale chwilę później wszystko stracił.
Elfik siedział na SB i zdecydował się dołożyć brakujące żetony, a gracz z BB odstukał check. Na flopie spadły , gdzie Elfik uderzył za 1,2k, ale spasował po tym jak oponent uderzył za 3,000.
Zegar turniejowy wskazuje, że łącznie opłacono dzisiaj 281 zawodników, natomiast w grze nadal pozostaje 193 uczestników. Średni stack wynosi teraz 27,046.
Siedzący na pozycji CO Czech zdecydował się na open za 700, na co RDX odpowiedział podbiciem do 1,7k i został sprawdzony. Na flopie spadły , gdzie mieliśmy check-check, po czym na turnie spadł . Tutaj mieliśmy check Czecha, po którym RDX zagrał za 2,1k i po raz kolejny został sprawdzony. Jako ostatnia na stole spadła , gdzie Czech uderza za 2,8k, a następnie sprawdza raise za 6k od RDX.
W showdownie Czech pokazuje , a RDX
Starcie Prawiczka z Epimeteuszem! Po otwarciu pierwszego z Panów i sprawdzeniu nieznanego gracza, większe działa wytoczył drugi z Polaków angażując się w rozdaniem z niezbyt dużym
stackiem behind. 1600 na squueze to dobry sizing, ale Prawiczek wyraźnie miał ochotę zagrać dalej i sprawdza. Flop: check od Prawiczka i bet 2000, który spotkał się z szybkim
sprawdzeniem. Turn i River przeczekany przez graczy, ponieważ pokolei wpada i .
Żaden z rywalizujących nie chciał zaryzykować większej sumki, chociaż okazuje się, że Epimeteusz osłania zgarniając sprzed nosa pulę Prawiczkowi. Ten za to, musi zmuckować .
Kolejnego pota zgarnął przed chwilą Elfik999, który stara się odrobić straty z poprzedniego poziomu blindów. Kiedy podeszliśmy do jego stołu, zobaczyliśmy flop w postaci i Zubi wykonywał akurat bet za 1,2k. Elfik zastanawiał się przez dłuższą chwile, po czym oznajmił raise do 2,5k i dostał call. Jako czwarta na boardzie pojawiła się , gdzie Zubi uderzył za 2,6k i Elfik raz jeszcze zdecydował się na sprawdzenie.
Board uzupełnił , gdzie mieliśmy check-check i oczywiście showdown. Elfik pokazał , a Zubi i to zwycięzca PokerTour 2013 zgarnął pota.
Rozdanie otwarte przez Czecha, sprawdzone przez kolejnego jego ziomka. Ich radosną grę chciał ukrócić Jack Daniels swoim squeezem do 1600. Pierwszy gracz spokojnie odpuścił, natomiast kolejny postanowił przetestować poziom agresji gracza z Polski.
FLop pojawił się z reprezentacji:
Niespodziewanie J.D. musi stawić czoła donkbetowi w postaci 1200 i czyni to podnosząc stawkę do 4000. Czech nie zamierza poszukać spokoju kierując swoje karty do mucka i sprawdza. Turn pokazuje dwójce graczy
i przyczynia się do przeczekania tej uliczki. River to i kolejne odpukanie z obu stron. Tak niestandardowa linia wzbudziła wyraźne zainteresowanie wszystkich obserwujących rozdanie.
Showdown to:
u Czecha
u Jacka Danielsa
Spodziewaliście się takich układów?
Szukając akcji na sali turniejowej, natrafiliśmy na ciekawe rozdanie z udziałem gracza Robie_Hajs. Kiedy dotarliśmy do stołu, na boardzie leżały i Robie_Hajs wykonał akurat bet za 1,2k do puli około 3k. Polak został sprawdzony przez dwóch graczy i na turnie spadła . Jeden z oponentów czekał, Polak zrobił bet za 1,7k, na co trzeci gracz niespodziewanie odpowiedział all-inem za około 20k. Jakby tego było mało, drugi Czech również zagrał all-in, a Polak po dłuższym zastanowieniu spasował karty. Obaj oponenci pokazali .
W drugiej części sali podwojenie zaliczył Elfik999, którego otrzymało pomoc na boardzie i poradziło sobie z oponenta.
Do końca aktualnego poziomu blindów pozostało już tylko 7 minut. Według informacji znajdujących się na zegarze turniejowym, w dniu 1b opłacono łącznie 244 wpisowych, a w grze pozostaje nadal 211 zawodników.
Co się odwlecze, to nie uciecze. Tak przynajmniej zdarzyło się w przypadku Robie_hajs pozytywnie zakręconego (patrząc na uwarunkowanie panujące na jego głowie) chłopaka.
Kradzież z późnej pozycji napotkała na opór dwóch zawodników z blindów, którzy postanowili podejść do flopa zgodnie z nauką głoszoną przez Dzieci Kwiatów. Czyli dwa soczyste checki.
Robie_hajs o dziwo nie poczuł się wystarczająco zobligowany do c-beta mimo flopa w postaci . Turn równie pasjonujący i dopiero po kolejnej seryjce checków Robie_hajs zagrywa 600 i łaskawie kończy rozdanie.
Tymczasem u Carlosa…
Lubię chińczyka, a Wy?
Przed chwilą byliśmy świadkami sporego rozdania z udziałem dwóch Polaków. Akcję wyłapaliśmy na flopie, kiedy w pocie było około 1,4k, a na stole leżały . Tutaj Jacek J. zdecydował się na bet za 1k i został sprawdzony przez Czecha oraz Elfika999. Jako czwarta na boardzie pojawiła się , gdzie Jacek uderzył za 4,6k i tym razem na sprawdzenie zdecydował się już tylko Elfik. Jako ostatnia na stole pojawiła się , gdzie Jacek wrzucił do puli 5k i raz jeszcze otrzymał call od Elfika.
W showdownie, Jacek pokazał po czym Elfik zmuckował karty.
Niektóre zagrania naprawdę potrafią wprowadzić w osłupienie nawet krupierów. Przed chwilą jeden z czeskich graczy zdecydował się na open za 5,000 przy blindach 100/200, na co RDX odpowiedział podbiciem. Ostatecznie Czech wsunął all-ina za ostatnie kilka tysięcy żetonów i dostał call od Polaka. W showdownie, RDX pokazał , a Czech . Na boardzie spadły i Polak podwoił Czecha.
Na szczęście rozdanie wcześniej, RDX zgarnął sporego pota od tego samego gracza, a wiec jego stack nie jest zagrożony.
Zawodnicy wznowili grę na nowym levelu bardzo ostrożnie i trudno wyłapać jakąkolwiek akcję w której wyłożono by pełny board.Przed chwilą znaleźliśmy w akcji Elfika999,
który niestety nie radzi sobie najlepiej. Kiedy podeszliśmy do stołu, na boardzie leżały już , gdzie oponent uderzył za 2,2k, a Elfik spasował.
Doskakujemy do stoły, przy którym siedzie Deymon2 oraz znany polski bloger J.D. w momencie, gdy drugi z Panów odpala 5-beta! Deymon jednak nie zamierzał odpuścić i zaproponował kolejne podbicie.
Zostawił sobie jeszcze z 10-12k co pewnie dało do myślenia Jackowi. Ostatecznie pula trafia do Deymona, który ze stoickim spokojem przyjmuje stertę żetonów. A to wszystko bez oglądania flopa!
Sporego pota zgarnął przed chwilą Krzaq. Rozdanie zainiciował gracz z wczesnej pozycji, który wrzucił do puli 500 i dostał call od Krzaqa oraz jednego z lokalnych graczy. Na flopie spadły , gdzie agresor zdecydował się na bet za 1,1k i tym razem został sprawdzony już tylko przez Krzaqa. Jako czwarta na boardzie spadła , gdzie oponent zrobił bet za 2,2k, a Krzaq wykonał raise do 4,5k i oponent po chwili spasował karty.
Zawodnicy udali się właśnie na 60-minutową przerwę.
Stacki wybranych graczy:
Deymon2 – 23,000
Elfik – 18,000
RobieHajs – 20,000
Arkadiusz Olszowy – 43,000
Epimeteusz zaczyna akcję podbiciem 3x i dostaje dwa sprawdzenia, w tym jedno od gracza na BTN, a drugiego na BB. Flop wyjątkowo przydatny do wywierania presji na sprawdzających, bo wypadają po kolei . Nie daje zbyt wielu możliwości do defendowania, co doświadczony zawodnik z Polski skrupulatnie wykorzystuje zagrywając c-beta. Czesi grzecznie pasują, a jeden rzuca odwieczne pytanie „Miałeś Asa?”
Nasz gracz Robie_hajs postanawia otworzyć rozdanie z wczesnej pozycji za 350, standardowo 3x, powszechne akceptowalny sposób rozgrywania preflop. Niestety okazuje się, że następny w kolejce zawodnik przy stole też nie jest w ciemię bity i zagrywa 3-bet do 1450. Polak sprawdza bez pozycji, prawdopodobnie w intencją wrzucenia jakiegoś kreatywnego sposobu na zabranie żetonów 3-betora.
Niestety flop nie wygląda i Robie_hajs chyba ze swoim pomysłem musi poczekać, bo insta folduje do kontynuacji przeciwnika.
Sporego pota zgarnął przed chwilą Petroniusz, który dzisiaj wykorzystuje swoją drugą szansę, po wczorajszym niepowodzeniu. Akcję wyłapaliśmy na flopie , gdzie jeden z graczy zdecydował się na uderzenie za 500 i został sprawdzony przez Petroniusza. Jako czwarta na stole spadła , gdzie Petroniusz początkowo odstukał check, a następnie uderzył za 1,200 i w odpowiedzi otrzymał raise do 3,200.
Board uzupełniła , gdzie Polak wrzucił do puli 3,200 i zgarnął pota. W tej chwili pozostało jeszcze 7 minut drugiego poziomu blindów.
Granie bez pozycji, nie należy do najprostszych, jednak Zielony, który jeszcze wczoraj walczył o wylot do Las Vegas, zdecydował się wmieszać między rozgrywkę, którą zainicjowali Czesi. Limp 100, izolacja do 450 i call od naszego reprezentanta.
Flop wychodzi w samych pikach, a dokładniej . Checki od pierwszej dwójki zobligowanej do wykonania ruchu i podbicie 500 od gracza izolującego. Zielony pozostaje w grze, lecz kiedy wpada na czwartej uliczce i rywal nie wrzuca na luz (bet za 1200), Zielony musi poszukać drogi swoich kart do tzw. mucka.
Na chwilę obecną w turnieju zdecydowanie najbardziej aktywny jest Elfik999, który przed chwilą znowu wygrał pota. Rozdanie wyłapaliśmy na flopie, kiedy na stole leżały . Tutaj Elfik uderzył za 150 i dostał sprawdzenie od jednego z oponentów. Na turnie mieliśmy check-check i board uzupełnił . Tutaj Elfik uderzył za 950 i oponent po chwili zastanowienia oznajmił sprawdzenie. Elfik trzymał i zgarnął pota.
W tej chwili trwa drugi level blindów, a zegar turniejowy wskazuje iz w grze mamy 197 zawodników.
Łapie rozdanie na ostatniej karcie, którą raczył odsłonić dealer kasyna, która zbudowała strukturę ostatecznie w formie
, wpadam z obserwacją, dosłownie w momencie wrzucania beta za 600 przez Czecha, który jest bez pozycji do
gracza na zdjęciu. Szybki raise do 1500 pokazał, że nie ma czego tutaj szukać!
Ze zmiennym szczęściem turniej rozpoczął Elfik999, który najpierw zgarnął niewielkiego pota, ale rozdanie później oddał swój zysk Czeskiemu oponentowi.
W pierwszym rozdaniu kiedy na flopie leżały , Elfik uderzył za 175 i został sprawdzony przez jednego z oponentów. Na turnie spadła i tutaj mieliśmy check-check. Na riverze, Elfik zdecydował się na bet za 500 i Polak zgarnął pulę.
Niestety Elfik niezbyt długo cieszył się z wygranego pota, bo już rozdanie później zdecydował się na open za 125 i został sprawdzony przez dwóch oponentów. Na flopie spadły , gdzie jeden z graczy uderzył za 250 i dostał call tylko od Elfika. Jako czwarta na stole spadła , gdzie mieliśmy check-check, po czym na riverze pojawiła się . Tutaj ponownie, obaj gracze oznajmili check i oponent pokazał , a Elfik zmuckował karty.
Pierwsze rozdanie z showdownem za nami! Elfik otwiera standardowo 150 na pierwszym levelu dzisiejszego dnia 1B i znajduje spory szacunek wśród osób, które zdecydowały się tak jak on zasiąść od samego początku przy stoliku. Nasz chempion nie spotyka się z żadnym oporem i zgarnia jedynie blindy.
Skąd więc ten showdown? Elfik dosyć nietypowo, jak na niego decyduje się pokazać karty .Czyżby dzisiaj nowa strategia face-up?
Pozostało już tylko 60-minut do rozpoczęcia drugiego dnia startowego turnieju PokerTour Praga. Mimo, że już wczorajsza frekwencja była naprawdę imponująca, to organizatorzy spodziewają się, że dzisiaj zagra jeszcze więcej Polaków. Po dniu 1a chip liderem turnieju jest Damian „Szczęsny” Czątkowski i mamy nadzieję, że po dniu 1b na szczycie tabeli również będzie nasz rodak. Zawodnicy powoli zbierają się w kasynie i niedługo zasiądą do stołów.
W dzisiejszym dniu wystąpią m.in Kądziel, Marzyciel, oraz Malina, który obecnie stara się zmniejszyć koszta, biorąc udział w satelicie. Podobnie jak w dniu wczorajszym, rozegranych zostanie 11 leveli, a więc dzień powinien zakończyć się około godziny 03:00 nad ranem.
Wszystkim uczestnikom turnieju, którzy śledzą naszą relację przypominamy także o możliwości wzięcia udziału w promocji Last Longer Bet! Wystarczy, że odbierzesz naklejkę PokerGround i zyskasz szansę na wygranie €150. Kwotę tą otrzyma zawodnik, który zajmie najwyższe miejsce w turnieju.