W niedzielę, zakończył się przedostatni w tym sezonie turniej z cyklu PokerTour, który odbył się w stolicy Czech – Pradze. Wielkie emocje, świetna atmosfera i rewelacyjna organizacja, to najlepiej pasujące określenia do tego eventu. Najważniejszy jest jednak fakt, że puchar PokerTour powrócił do Polski, bowiem w turnieju zwyciężył Marcin Jaśkiewicz, który po dealu w 4-osobowym gronie, otrzymał €9,700! Jeszcze raz serdecznie gratulujemy! Poniżej znajdziecie podsumowanie wydarzeń z Card Casino:

Dzień 1A – Czesi dominują turniej

O to czy puchar powróci do Polski, zaczęliśmy obawiać się już w dniu 1a, w którym to udział wzięło zdecydowanie więcej graczy lokalnych. Ten fakt idealnie odzwierciedlał też chip count po zakończeniu dnia, kiedy okazało się, że pierwsze trzy miejsca zajmują Czesi.  W pierwszym dniu startowym wpisowe opłacono 195 razy (wliczając re-entry), a więc akcji było naprawdę sporo. Liderem po zakończeniu dnia był Petr Stepanek, który zdołał zgromadzić w stacku 236,300, a najlepiej wśród naszych rodaków wypadł Paweł „Talibenes” Ładniak, który zajmował 4 miejsce.

W pierwszym dniu zagrali również Alchemik, Rado, kmpk, Elfik999, nowy członek Teamu UvsPoker Rafał Arendt, Rudinhos, Robmaf i wielu innych. Niestety większość z nich odpadła z turnieju.

Tuż przed końcem dnia z turnieju odpadła też Krysia, która na dzień grinduje turnieje MTT z wpisowym do $11. W limpowanej puli, short-stack betuje za 2,3k i dostaje raise all-in od Krysi. Ostatecznie oponent po chwili zastanowienia decyduje się sprawdzić i mamy showdown. Krysia pokazuje , a oponent . Na boardzie spadają i po tym rozdaniu, Polce zostaje w stacku jedynie 8k. Dwa rozdania później, Krysia zagrywa shove z UTG+1 i zostaje sprawdzona przez shorta z poprzedniego rozdania i drugiego gracza. Krysia trzymała , short , a drugi gracz . Board to [/box].

Do dnia finałowego z dnia 1a, awans uzyskało 45 graczy ( w tym 8 Polaków).

Dzień 1b – Czesi, Szwedzi i Polacy

W dniu 1b, frekwencja również dopisała i dzięki temu udało się przekroczyć pulę gwarantowaną. Tuż przed końcem dnia, organizatorzy poinformowali, że w dniu finałowym gra toczyć się będzie o pulę w wysokości €51,300, która trafi do 36 najlepszych zawodników turnieju. Na zwycięzce eventu czekało €12,500, podczas gdy min-cash wyniósł €275. 

W dniu 1b udział wzięła spora grupa Polaków, Czechów oraz Szwedów. Oprócz zawodników, którzy od początku założyli sobie start w dniu 1b, w drugim dniu startowym udział wzięła też spora grupa graczy, którym nie powiodło się w dniu poprzednim.  Zawodnicy w tym dniu grali bardzo ostrożnie i ciężko było wyłapać jakiekolwiek rozdanie, w którym znalazłoby się kilkanaście tysięcy żetonów.

Wielkiego pecha miał Kądziel, który odpadł w rozdaniu full vs full. W zlimpowanej puli (6-way), na flopie spada . Kądziel betuje tutaj za 550 i został sprawdzony jedynie przez jednego gracza. Na turnie pojawia się i tutaj mamy check-check. Board uzupełnia , gdzie Czech betuje za 2,5k, a Kądziel oznajmia all-ina za 14,500. Czech sprawdza i pokazuje , a Kądziel odsłania . Kądziel próbował jeszcze swoich sił dokonując re-entry, ale do dalszej fazy turnieju nie awansował.

Podobnie było zresztą u Alchemika, który przez nieuwagę doprowadził do sytuacji w której znalazł się na all-inie z , podczas gdy oponent trzymał . Na boardzie para się utrzymała i Alchemik odpadł z gry. Założyciel PokerGround, nie zdecydował się jednak na drugą próbę i postanowił zrelaksować się przy stołach cash, o czym z pewnością napisze na swoim blogu.

Po zakończeniu gry w dniu 1b, okazało się iż awans do finału wywalczyło 55 graczy, co oznaczało iż w połączeniu z graczami, którzy wywalczyli awans w dniu 1a, udział w dniu finałowym weźmie równo 100 graczy.

Dzień finałowy – Triumf  Polaka

Jak już wspomnieliśmy wyżej, punktualnie o godzinie 14:00 w niedzielę, do stołów zasiadło 100 ostatnich graczy, których celem był awans na stół finałowy, a potem oczywiście zwycięstwo w turnieju. Niestety początek należał zdecydowanie do gospodarzy i obawialiśmy się, że Polaka w ogóle nie będzie na FT – Jak już wiecie, nasze obawy na szczęście się nie potwierdziły.

Już w drugim rozdaniu dnia, z turniejem pożegnał się Dawid Cząstkowski. Szczęsny z MP zdecydował się na bet za 4,5k i dostał sprawdzenie od graczy z CO oraz BB. Na flopie spadły , gdzie Szczęsny zrobił c-bet za 11k i w odpowiedzi dostał re-raise all-in od gracza z CO za 50k. Oponent z BB pasuje, a Szczęsny sprawdza. W showdownie, Szczesny pokazał , a oponent . Turn i river nie poprawiają jego sytuacji i Szczęsny zostaje z kilkoma tysiącami w żetonach. Co prawda podwaja się jeszcze w rozdaniu z Rado na , ale chwilę później odpada w starciu  vs .

Później z turnieju odpadają także Gacek, Wojtek Jasiak oraz zwycięzca PokerTour Bratysława Ricky Gustaffson. Ten ostatni powiedział nam podczas pierwszej przerwy, że ma już tylko 10BB po przegraniu rozdania na , a kilka minut później nasz redaktor zauważył go, kiedy wsuwał all-ina z . Na jego nieszczęście, został sprawdzony przez oponenta , który złapał na stole parę piątek.

Bubble boy’em turnieju został Krzaqu, który zagrał all-in za 48,000 z i został sprawdzony przez oponenta z UTG trzymającego w ręce . Na boardzie spadły . Pierwsze miejsce w kasie należało do Rado. Radek wrzucił all-in preflop za 105k z i został sprawdzony przez oponenta, który trzymał . Board to .

Na miejscu 21 z turnieju odpadł lider klasyfikacji generalnej PokerTour – Robmaf.  Robmaf miał w stacku ostatnie 170,000 i zdecydował się na open-shove z , po czym został sprawdzony przez oponenta z . Na flopie wszystko wskazywało, że   Polak zdoła się podwoić, bowiem spadły na nim , ale river to nieszczęsna , która dała oponentowi seta.

Jak już pisaliśmy, wbrew naszym obawom przy stole finałowym wystąpił Polak i to nie jeden lecz trzech.  Na miejscu szóstym z turnieju odpadł Talibenes, którego wyeliminował późniejszy zwycięzca turnieju Marcin Jaśkiewicz. Talibenes próbował blefować z SB i wrzucił open-shove z , ale został sprawdzony przez Marcina z BB, który miał w ręku . Board to . Chwilę później odpada też drugi Polak – Kali.

Kali zdecydował się wrzucić all-ina z BU trzymając i dostał call od Czecha siedzącego na BB. W showdownie, Kali pokazał , a Czech . Na boardzie pojawiły się kolejno . Kiedy w grze pozostało 4 zawodników, zdecydowano się na podział puli – Thomas Hamza – €5,744, Mario Bures – €8,501, Radek Honl – €7,455, Marcin Jaśkiewicz – €7,696, a dalsza gra toczyła się o tytuł mistrza, puchar i dodatkowe €2,000.

Po około 20 minutach mieliśmy już heads-upa, w którym oponentem Marcina był Mario Bures. Stacki graczy był bardzo wyrównane i wszyscy spodziewali się raczej długiego pojedynku, ale heads-up skończył się zaledwie po kilku rozdaniach. W finałowym rozdaniu, Mario Bures zdecydował się na shove z i został sprawdzony przez Marcina Jaśkiewicza trzymającego . Na boardzie spadły oraz błotka błotka na riverze. Tym samym Polak zwyciężył w turnieju i został mistrzem PokerTour Praga!

Wyniki Main Eventu

[table id=5 /]

Side Event

W niedzielę rozegrany został także side event z wpisowym €80. Polacy wypadli w nim przyzwoicie, bowiem w gronie 7 zawodników, którzy znaleźli się w kasie było trzech Polaków. Co prawda zwycięstwo odnotował obcokrajowiec, ale my serdecznie gratulujemy Elfikowi, który zajął drugie miejsce, dzięki czemu prawdopodobnie obejmie prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

[table id=6 /]

Galeria Zdjęć

[nggallery id=60]