PokerStars opuszcza Słowenię

Kilka dni temu pisałem o tym, że PokerStars kończy oferowanie gier na prawdziwe pieniądze na terenie Izraela. „Real money games” skończyły się na tym rynku wraz z nadejściem 27-ego dnia czerwca, a gigant pozostawił graczom możliwość grania tylko na „play money”. Kolejnym krajem, w którym PS zwija swoje żagle, jest Słowenia. Gry na prawdziwe pieniądze zostaną wsztrzymane w tym kraju 4 lipca.

O tym, że PokerStars wycofuje się ze swojej działalności ze Słowenii, dowiedzieliśmy się z posta na forum 2+2, który zamieścił użytkownik o nicku „babilon„: „W dniu dzisiejszym otrzymałem wiadomość, możemy grać do 4 lipca” – napisał autor posta, który w drugiej części swojej wypowiedzi nie oszczędził krytyki Danielowi Negreanu, „Dziękujemy DNegs, pozytywne zmiany przez cały rok„.

Od razu pojawiły się wpisy użytkowników, którzy obawiają się, że taka sama sytuacja będzie miała miejsce w ich miejscach zamieszkania. „Roc_Xel” pyta: „Byłoby ciekawie dowiedzieć się, co sprowokowało takie zmiany. Za mały rynek dla nich, żeby zajmować się sprawami związanymi z regulacją pokera? Jestem ze Szwajcarii i zastanawiam się, czy sytuacja nie powtórzy się w moim kraju„.

Na smutny komentarz pozwolił sobie Corey Steel, zawodnik sponsorowany przez PokerStars, który jest Słoweńcem: „gg ludzie, było fajnie, dopóki trwało :( „. Zapytany o to, co zamierza zrobić w tej sytuacji jako zawodowy gracz (jest on specjalistą od limit hold’em, a także streamerem na Twitchu), odpowiedział: „Limit Hold’em jest praktycznie nieobecny na innych stronach, co sprawia, że moją jedyną opcją jest przeprowadzka„.


2 pakiety VIP na Battle of Malta i $2,000 ekstra gotówki tylko dla Polaków na PartyPoker! (szczegóły po kliknięciu w baner)

Battle of Malta


Dlaczego PokerStars opuszcza małe, nieuregulowane rynki?

Oficjalny komunikat reprezentanta PokerStars mówi, że PS i FTP wycofuje się ze Słowenii z dniem 4 lipca 2016 r., gracze bez problemu mogą wypłacić środki zgromadzone na swoich kontach, a PokerStars nie ma w planach wyjścia z kolejnych rynków w najbliższym czasie.

Rozsądną opinę ma na ten temat „ArtyMcFly„:

Nie wiem, jakie konkretne powody zadecydowały o wyjściu ze Słowenii, ale to prawie zawsze są decyzje oparte o rachunek zysków i strat. Kiedy w USA wprowadzono ustawę UIEGA, Scheinberg [szef PS w czasach, kiedy PS było ulubionym poker roomem dla większości graczy] myślał 'Rząd USA nas nie chce, ale ciągle możemy zarabiać olbrzymie pienądze, sprytnie ślizgając się między przepisami prawnymi [w innych krajach]’.

PokerStars ciągle operuje na tej samej zasadzie na nieuregulowanych rynkach, np. w Rosji, właśnie z tego powodu. Można tam zarobić pomimo niejasnej i nieuregulowanej sytuacji prawnej. W przypadku mniejszych rynków takie sprawy jak: zmieniające się przepisy prawne i podatkowe, budżety, koszty administracyjne, które firma musi ponosić, sprawiają, że decyzja jest raczej prosta 'Nie warte zachodu’

Weźcie pod uwagę, że dla każdego rynku, w którym firma prowadzi swoją działalność, potrzebuje działu obsługi klienta oraz działu wykrywania oszustw, ludzi, którzy rozumieją język oraz system prawny danego kraju. Pod względem ekonomicznym nie opłaca się prowadzić takiej działalności w Słowenii, Izraelu czy Namibii. Wyjście z takiego rynku jest sposobem na oszczędzenie pieniędzy i wzrost całkowitego przychodu firmy.

W erze po pokerowym boomie „księgowi” PokerStars szukają oszczędności i raczej nie snują planów nowej ekspansji. Słowenia jest po prostu kolejnym krajem, który został odcięty. Na pewno nie ostatnim„.

No, niech nam tylko PiS zafunduje „grę w monopol”, to PokerStars nie będzie jedyny operatorem, który szybko zawinie się znad Wisły…Ratujmy polskiego pokera – czytajcie!


Zakładając w lipcu konto na PartyPoker przez PokerGround, możecie liczyć na szereg korzyści: darmowe 20 USD na start, bonus 100% do $500, darmowe PS4, darmowe HM2 i wiele więcej. Aby skorzystać ze wszystkich bonusów, zarejestrujcie się z tego linka lub kliknijcie w baner. O szczegóły pytajcie, pisząc na adres: [email protected].

źródło: 2+2 forum

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?