iPhone-Poker-AppsWilliam Hill opuszcza Chiny

Duży i renomowany brytyjski bukmacher zdecydował się na opuszczenie rynku w Chinach. Spółka zaprzestanie wszelkich operacji w tym kraju z dniem 19 sierpnia, a każdy kto zamieszkuje terytorium Chin powinien jak najszybciej wypłacić swoje pieniądze za pomocą standardowego kasjera. Według doniesień lokalnej pracy, decyzja ta dotyczy także Makau, Hongkongu i Tajwanu.

Eksperci twierdzą, że decyzja zarządu jednego z największych bukmacherów na świecie nie powinna nikogo dziwić, bowiem wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że gry internetowe są zakazane w świetle komunistycznego reżimu. W przeszłości dochodziło do wielu „najazdów” na firmy nielegalnie świadczące usługi hazardowe w internecie. Represje ze strony władz doprowadziły do utworzenia podziemia, które jest jednak co raz mniejsze ze względu na obawy przed potencjalnymi karami. Warto przypomnieć, że mimo tego w Chinach nadal jest wielu operatorów, którzy nie zamierzają wycofywać się z rynku ze względu na jego wielkość.

Lock Poker nadal z problemami

W ubiegłym tygodniu, reprezentant Lock Poker poinformował wszystkich członków pokerowej społeczność, że za pośrednictwem TwoPlusTwo nie będą wydawane żadne oficjalne komunikaty prasowe. Sub-forum od tamtego czasu pozostaje „martwe”, chociaż każdy z użytkowników może uzyskać informacje, których potrzebuje do podjęcia decyzji czy warto wpłacić środki na Lock Poker czy też nie. Aby umożliwić klientom Lock Poker kontakt z przedstawicielem roomu, Lock postanowił stworzyć własne forum, które jednak jest dostępne wyłącznie dla graczy, którzy wygenerowali pewną kwotę prowizji. Największe kontrowersje wzbudził jednak fakt, że Shane (przedstawiciel Lock Poker), musi zatwierdzić każdy post na forum, co oznacza pewnego rodzaju cenzurę.

Wszystko to dzieje się w trakcie, kiedy Lock ma olbrzymie problemy z wypłatami dla graczy w USA i graczy z pozostałych krajów na świecie. Wypłata za pośrednictwem Skrill/Neteller trwa prawie dwa miesiące, a czeki dochodzą do klientów po 6 miesiącach i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja ta miała ulec poprawie. Wszystkie te czynniki rodzą pytania, czy Lock jest jeszcze w stanie odbudować swoją reputację.

Nick Divella będzie spał w wannie?

Nick Divella, profesjonalny pokerzysta, zdecydował się na zawarcie prop betu z osobą ze środowiska po kursie 5:1 (20k:4k). Według warunków zakładu, będzie siedział w wannie przez 6 dni bez wychodzenia z jakiegokolwiek powodu. Nick będzie mógł mieć przy sobie kilka podstawowych rzeczy, ale nie zaliczają się do nich gadżety elektroniczne, a z telefonu będzie mógł korzystać tylko w określonych godzinach. Co więcej, Nick może jeść tylko pięć kanapek z masłem orzechowym.

W wątku na forum 2+2, gdzie opisano wszystkie szczegóły dotyczące tego zakładu, rozpoczęła się dyskusja nad samą ideą prop betów i konkretnie na temat tego zakładu. Użytkownicy uważają, że kurs 5:1 jest zbyt wysoki do tego rodzaju betu. Większość aktywnych członków pokerowej społeczności uważa, że Nick nie powinien mieć zbyt dużych problemów z wykonaniem swojego zadania i że kurs powinien wynosić 3:1, zwłaszcza, że może czytać książki i robić inne rzeczy, które zajmują sporo czasu. Po drugie zawsze troskliwa społeczność zastanawia się jak Nick będzie dbać o poprawne funkcjonowanie organizmu. Oczywiście będziemy przyglądać się całej sprawie i poinformujemy was, kiedy prop bet dobiegnie końca.