Zobaczcie analizę rozdania, które Charlie Carrel rozegrał podczas jednego ze swoich streamów, a które okazało się dla niego zwycięskie.
Popularność pokerowych streamów na Twitchu ciągle rośnie. Nic dziwnego, skoro można znaleźć tam bardzo dobrych pokerzystów, którzy w przystępny sposób tłumaczą swoją grą. Zyskujemy łatwy dostęp do darmowej wiedzy.
Na łamach PokerNews ukazała się ciekawa analiza rozdania, które na Twitchu rozegrał niedawno Charlie Carrel. Opisywane rozdaniem miało miejsce w turnieju Sunday 500 na PokerStars, w którym gwarantowana pula nagród wynosiła 75.000$. W walce o zwycięstwo zostało czterech graczy. Charlie Carrel był liderem i miał 73 big blindy. Dwóch rywali miało po ok. 40 big blindów, a short stack miał 8 big blindów.
W tym rozdaniu spasował jeden z rywali, który miał średni stack oraz gracz na short stacku. Akcja doszła do Carrela, który na small blindzie trzymał . Zdecydował się na raise w wysokości 3x i został sprawdzony przez rywala z big blinda.
Na flopie spadły . Carrel natychmiast uznał to za rozdanie, w którym warto wyjść poza standardową linię gry. Powodem była ogromna presja na rywala, która wynikała z ICM. Carrel uważał go również za rywala dobrego, ale nie najwyższej klasy.
Carel zaczął od betu w wysokości 34 procent puli. Wybrał mały rozmiar, a powodem była gra bez pozycji i bardzo małe equity na jednym z najbardziej „mokrych” flopów, jakie można sobie wyobrazić. Brytyjski pokerzysta rozumował tak, że jego rywal zagra raise przeciwko małemu betowi na flopie prawie zawsze, gdy będzie mieć dwie pary lub jeszcze lepszy układ. Jeśli rywal na big blindzie tylko sprawdziłby jego zagranie, co miało miejsce w tym rozdaniu, to jego zakres byłby ograniczony do jednej pary oraz drawów.
Na turn spadło , co było bezpieczną kartą. Carrel zagrał za 78 procent puli. Uważał, że wiele rąk rywala zawierało parę plus drawy, które pozwoliłyby mu na sprawdzenie dużego betu na turn, ale nie dużego betu na river, gdyby jego ręka nie poprawiła się. Jak przewidywał, gracz na big blindzie sprawdził zagranie.
Na river spadło , co było kolejnym blankiem. Carrel ponownie gra za 78 procent puli. Tobet, który prawie stawia rywala na all-inie ze stackiem w wysokości 31 big blindów. Na szczęście dla Carrela, rywal zdecydował się spasować, jak przewidywał.
Brytyjski pokerzysta szacował, że jego blef na river zadziałałby przez prawie 90 procent czasu. Jeśli to prawda, to jego bet na river był niezwykle zyskowny, ponieważ musiał zadziałać przez ok. 44 procent czasu, aby być break even.
Pomysł używania małego bet sizingu na dynamicznych flopach, aby ograniczyć zakres rywala nie jest czymś, czego nauczenia się można oczekiwać po relacji z turnieju live. Na szczęście są gracze tacy, jak Charlie Carrel i inni, którzy są gotowi pokazać to i wyjaśnić na Twitchu.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Podcast PokerGround (nagranie): „Staku”
_____