thumb.phpW ostatnich tygodniach bardzo dużo pisało się na temat Poker Hall of Fame. Teraz wiemy już, że do tego zaszczytnego grona trafili Scotty Nguyen oraz Tom McEvoy. Czy słusznie? Pewnie tak, bo spełniają wszystkie kryteria kwalifikacyjne. Wątpliwości wzbudza jednak jeden punkt, który mówi o tym, że w Poker Hall of Fame może znaleźć się także osoba niebędąca pokerzystą.  Czemu jury tak rzadko korzysta z możliwości docenienia innych osób zaangażowanych w promowanie pokera? Kandydatów jest przecież całkiem sporo.

Ostatnią osobą, która dołączyła do Hall of Fame nie będąc pokerzystą, był Henry Orenstein w 2008 roku. Henry odpowiada w dużej mierze za zaprojektowanie specjalnego systemu, dzięki któremu możemy oglądać dzisiaj karty zawodników podczas relacji z eventów pokerowych. Jeszcze przed Henrym, do PHoF trafił Jack Binion, a także jego ojciec Benny Binion. Kto jeszcze zasługuje na to, aby znaleźć się w tym gronie? Mamy kilka swoich typów.

Isai Scheinberg

To nazwisko jest znane każdemu członkowi pokerowej społeczności. Isai jest założycielem i udziałowcem w największej firmie pokerowej – PokerStars. Isai to postać bardzo tajemnicza, którą mało kto miał przyjemność poznać osobiście. Teraz będzie to jeszcze trudniejsze, ponieważ wątpliwe jest, aby jeszcze kiedykolwiek postawił stopę w USA. Warto pamiętać, że chociaż PokerStars zawarł ugodę z Departamentem Sprawiedliwości, to na Scheinbergu nadal ciążą zarzuty związane z Black Friday.

Czemu powinien trafić do PHoF? Żadna inna firma na świecie nie wysyła tylu graczy na WSOP, co PokerStars. Poker room kierowany przez spółkę Rational Group, jest liderem w branży od wielu lat. Kolejne zasługi Isaia można by wymieniać godzinami. Niestety prawdopodobnie nie doczekamy się jego nominacji ze względu na problemy z prawem, o których pisaliśmy wyżej.

Matt Savage

Matt Savage jest jednym z czołowych dyrektorów turniejowych na świecie, którzy pracują do dzisiaj. W tej chwili, Matt jest dyrektorem podczas turniejów World Poker Tour. Wcześniej założył TDA (Tournament Directors Association), a także był dyrektorem w Commerce Casino i Bay 101 Casino. Stworzona przez Matta struktura turniejowa jest jedną z najlepszych w branży. Matt chętnie udziela się także w mediach społecznościowych, dzięki czemu ma dobry kontakt z graczami.

Ty Stewart

Ty Stewart nie był odpowiedzialny za transakcje zakupu WSOP i Binion przez Caesars, ale w dużej mierze to właśnie on odpowiada za to, że turnieje najbardziej prestiżowej serii na świecie są niezapominane. Stewart jest odpowiedzialny za podpisanie kontraktów z największymi sponsorami WSOP, co umożliwiło marce ekspansje na nowe rynku.

W chwili obecnej, Stewart pełni funkcję dyrektora WSOP i wiceprezesa Caesars Interactive Enterainment. Stewart świetnie spisał się na swoich stanowiskach podczas pokerowego kryzysu i głównie dzięki niemu, mieszkańcy Nevady mogą od kilku tygodni grać na stronie WSOP.com

Brian Balsbaugh

Na początku boomu pokerowego, Brian Balsbaugh był młodym agentem, który opiekował się pokerzystami. Wkrótce potem porzucił jednak świetną posadę i zdecydował się reprezentować pokerzystów. Dziesięć lat temu, Brian stworzył Poker Royalty i to właśnie on ustalał szczegóły kontraktów najlepszych zawodników na świecie.  Podczas swojej kariery jako agent, reprezentował takich graczy jak Doyle Brunson, Daniel Negreanu i Phil Hellmuth.

John Duthie

Co prawda John był graczem pokerowym i miał nawet przyzwoite wyniki, ponieważ w turniejach wygrał ponad $1 mln, ale jego wkład w rozwój pokera pochodzi z sal konferencyjnych. John jest założycielem European Poker Tour na PokerStars i służył, jako dyrektor generalny tego cyklu.

Cykl turniejów jest tak popularny głównie ze względu na jego dokonania. Duthie odszedł ze stanowiska z powodu nieporozumień z PokerStars.