[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD Poker CUP (godz. 04:40)

Za moich czasów 1 maja szło się na pochód z okazji Święta Pracy. Dziś, trzydzieści lat później, opcje mamy znacznie rozszerzone. Nazywam się Doro i nie tylko na pierwszy dzień maja, ale na cały długi, majowy weekend zapraszam Was do Go4Games Casino w Ołomuńcu, w którym rozpoczyna się festiwal Poker Fever MINI Series.

Nie chcę generalizować, ale opatrzność przygotowała miłośnikom grillowania w Polsce gorzką pigułkę w postaci chmur i deszczu, i to akurat w chwili, gdy Żubry i karkówka z Biedry stanęły w absolutnej gotowości do hucznego otwarcia sezonu. Nic z tego. Myślę jednak, że nie powinniście załamywać rąk, bo nie samym tłustym żarciem z kratki i bąblami z piwa człowiek żyje. Z przyjemności zostały nam jeszcze karty – a to dwie sztuki na wynos poproszę.

I właśnie na relację z gry w karty chciałbym Was dzisiaj zaprosić do czeskiego Ołomuńca – stolicy polskiego pokera na wygnaniu.

Od 1 do 5 maja polscy i czescy pokerzyści (w dużej mierze) wspólnie będą bawić się grą w pokera w czasie Poker Fever MINI Series, a ja i Jack Daniels z redakcji Pokertexas będziemy te wydarzenia relacjonować. Zabawa zabawą, ale w łącznej puli gwarantowanej tego wydarzenia znajduje się ponad 3.000.000 CZK. Obiektywnie patrząc – całkiem niezły pieniądz. Pozwólcie, że wstęp do dzisiejszej relacji rozpocznę od przedstawienia harmonogramu całego festiwalu, abyście mogli zobaczyć, w których turniejach czeka na Was (finansowa) bonanza.

Poker Fever MINI Series – dzień 1.

Tym jednym zdjęciem potrafię sprawić, że miłośnikom grillowania, których los tak nieprzyjemnie doświadczył w Polsce, poprawią się humory. To nie ośmiopak Żubra i kilo padliny z grilla, to najprawdziwszy sok jagódek lynchburskich w kołysce, którego trzy litry zabierze do domu zwycięzca dziesiątej edycji turnieju Jack Daniels Poker CUP.

Zabawa rusza o godz. 18:00 (satelita za 300 CZK dwie godziny wcześniej). Wpisowe to tylko 1.500 CZK, a w puli nagród znajduje się 200.000 CZK. Tyle z formalności, teraz przejdźmy do przyjemności.

W JD Poker CUP będziecie mieli unikalną możliwość zmierzenia się z gospodarzem turnieju, czyli z Jackiem Danielsem, redaktorem Pokertexas. Będziecie mogli przekonać się na własne oczy, czy pogłoski o tym, jak trash-talkuje, jak tiltuje i jak rzuca wzburzone „Graj tak dalej” nie są przesadzone. Za jego głowę – wróble ćwierkają, że nie będzie grał z jednej strzałki – będzie można wygrać dodatkowe bounty.

Dzień zakończy się ulubionym przez Was turniejem All-in or Fold, który idealnie wpasowuje się w klimat pierwszego dnia Poker Fever MINI Series. A jaki to będzie klimat? No co Wam będę mówił – poker pokerem, ale – hmm, hmm – niech się święci 1 maja!

Codzienne relacje z gry na PokerGround i Pokertexas

Jack Daniels występuje dzisiaj w swoim turnieju, a więc siłą rzeczy tylko ja – styrany, popychany, zapomniany przez los, starych i nowych bogów – będę biegał dzisiaj między stołami i opowiadał Wam o tym, co tam widzę. A spodziewam się zobaczyć wiele… Wiele zabawy i radości z gry na pokerowej majówce w Ołomuńcu. Jestem przekonany, że dzisiaj nie będzie nudno.

Walczymy o punkty do klasyfikacji na Gracza Roku Poker Fever!

Od pierwszego turnieju, czyli od JD poker CUP, walczycie o punkty do rankingu rocznego Poker Fever. Do wygrania jest ZŁOTY BILET, dzięki któremu będziecie mogli w całym przyszłym roku ZA DARMO brać udział w Main Eventach PF. Zapoznajcie się ze szczegółami.

Gracz Roku Poker Fever: Aktualizacja rankingu po kwietniowym Poker Fever CUP

Konkursy z okazji Poker Fever MINI Series

Przypominam, że ciągle możecie brać udział w dwóch konkursach, które związane są z rozpoczynającym się dzisiaj festiwalem. Do godz. 16:00 na PokerGround Polska typujecie, ile łącznie będziemy ważyć z Jackiem Danielsem na dwie godziny przed rozpoczęciem turnieju. Godzinę później zakończy się konkurs, który możecie znaleźć na Pokertexas. W tej zabawie chodzi o wytypowanie całkowitej liczby rejestracji do Jack Daniels Poker CUP X.

Na koniec taka mała dygresja. Niczego nie mogę Wam narzucać, ale sugeruję tylko, abyście rozważyli taki scenariusz i coś z refleksją na ten temat zrobili. Szkoda by było potem pluć sobie w brodę, prawda? <3

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 18:20)

Wystartowali!

Jeśli śledzicie media społecznościowe, to z pewnością zauważyliście, że Jack Daniels od dwóch dni jest w treningu i ćwiczy formę na główny występ, czyli na grę w turnieju, w którym jest gospodarzem. Do tej pory, w dużej mierze, musiał zmagać się z „dziadami” wszelkiej maści. Dziś już od samego początku widać, że tak łatwo to już nie będzie. Przy jego stole siedzi trzech młodych i gniewnych, czyli: Tomasz Jagiełło, Kejku i Lavaas, i już z tego powodu gra będzie wyglądać inaczej. Ponadto jest tam również Emi oraz Misiek.

Jacku już zdążył potańczyć z Tomaszem Jagiełło. Po otwarciu Tomka JD zagrał 3-bet z JJ. Tomasz tylko dołożył ze swoim AA. Akcja ogólnie doszła do rivera, board to: 8659Q. Powiem Wam w skrócie – Gospodarz stracił minimum…

Zakroplony właśnie udał się w wiadomym kierunku. Nie wiem, co dokładnie się stało, ale rzucił tylko, że z A2 władował się pod QQ. Nie wiem, jak to możliwe na tak głębokich stackach, no, ale jeśli ktoś mógłby zagrać fantazyjnie, to właśnie ten gracz i bardzo mnie taki rezultat nie dziwi.

Kilka minut temu zakończyła się satelita do dzisiejszego głównego wydarzenia. Uzbierało się w niej 12 wejściówek. Kylong odpadł na bublinie – ale nadal jest w świetnym humorze – a wejściówki z pewnością wygrali: Tadeusz, Kocur, Pitkas i inni gracze z Polski, których jeszcze nie znam.

Trwa drugi poziom blindów: 100/300 + BBA. Przy stole już teraz siedzi 82 pokerzystów, ale cały czas na sali pojawia się ktoś nowy.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 18:55)

Jest wesoło; jest ogień.

Przy stole Jacka Danielsa Emi rozprawiła się z Tomaszem Jagiełło – nutsowy strit vs dwie top pary. Nasz gracz pobiegł do zakratowanego okienka po drugi bilecik, a Emi otrzymała od Jacka Danielsa prezent w postaci okolicznościowej koszulki.

Podwoił się WojtasFG, ale przy tym napocił się nie na żarty. Polak miał AA, a jego rywal T4 i z tym układem bronił blinda. Do all-inów doszło na turnie, gdy na boardzie leżały już dwie czwórki. Boom. Boom. Boom. Żetony lecą za linię i okazuje się, że w rakietach Polaka jest rezerwa paliwa; na szczęście dla niego udało mu się dociągnąć do szczęśliwego finału – na riverze krupier wyłożył asa, a Wojtas podwoił swój stan posiadania.

Kejku oddał sporo żetonów w ręce Jacka Danielsa. W wieloosobowej puli na flopie AT8 doszło do all-inów między naszymi graczami – młodszy z Polaków miał AJ i backdor draw do koloru, a JD dwie top pary. Na turnie otworzyła się jeszcze kolorowa opcja dla Kejku, ale ostatecznie układ sił się już nie zmienił. Stack JD urósł do jakiś 50K.

108 graczy przy stole (raczej nieaktualne dane). Blindy 200/500 + BBA. Kończy się 4. poziom gry.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 19:45)

Jack Daniels, na początku 5. poziomu, w końcu dokończył dzieła zniszczenia na Kejku. Gospodarz turnieju pokazał się z najgorszej, niegościnnej strony i w jednym rozdaniu wyrzucił jego i jeszcze jednego Polaka. JD trafił seta (99), Kejku miał dwie top pary (98), a trzeci z Polaków overparę KK. Stack Jacka wzrósł w tej chwili do 90K.

Stół obok, mniej więcej w tej samej chwili, po drugi bilet do kasy pobiegł Wiśnia. Jego AK nie utrzymało się w starciu z drugim AK i z A3s rywala na A-high flopie, które dobierało do nutsowego koloru. Efekt był taki, że barwa się uzupełniła; i właściwie to tyle…

Przed przerwą poleciał też Zubi. Najpierw przegrał jedno duże rozdanie, a potem, jak mówi, była już równia pochyła. Skończyło się na obronie blinda z A8 i zestackowaniu na 8-high flopie. Rywal na turnie dobrał do koloru i było po herbacie.

Gracze udali się na 30-minutową przerwę. Oto wybrane stacki Polaków:

Sims 74K
Maku 65K
Charry 67K
Kojir 85K
Jackon 70K
Kejku 30K
Młynarz 18K
Gandalf 26K
Łukasz 26K
WojtasFG 62K
Gio 81K
Pitkas 50K
Paymyoverbet 80K
Jack Daniels 90K
Lavaas 62K
Tomasz Jagiełło 20K
Emi 45K
Misiek 25K
Siwy 50K
Drzewko 17K
Arbiter 12K
Zbyszek 90K
Zakroplony 90K
Ryba 30K
Wiśnia 55K
Kylong 75K
Doktor 44K
Zaju 33K

Gracz Roku Poker Fever: Aktualizacja rankingu po kwietniowym Poker Fever CUP

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 20:50)

Jesteśmy po przerwie obiadowej. Gracze ostro wzięli się za robotę, a tam gdzie drwa rąbią, tam – siłą rzeczy – wióry lecą.

Z turniejem pożegnał się Młynarz, dla którego krupier wylosował parę siódemek. Pechowo złożyło się, że jeden z Czechów dysponował akurat parą waletów.

Do wrzenia doszło pomiędzy Miłoszem i Bojro. Pierwszy z Polaków otworzył z AJ, a drugi zagrał all-in z 88. Bałwanki były dobre aż do rivera, na którym pojawił się „el Waldemar”. Bojrowi zostało 1.500 żetonów i chwilę później jego występ w Jack Daniels Poker CUP dobiegł końca.

Doskonałą passę ma obecnie Tomasz Jagiełło. Najpierw trafił fulla z flopa (AA) na AKK i wyrzucił z turnieju Miśka, który dobierał do koloru – teraz wiemy, że tak naprawdę był drawing dead. Na tym samym stole dwa razy w ciągu kilkudziesięciu minut poleciał Kratka. Raz oddał kilka blindów, a za drugim podejściem, gdy wrócił do stołu ze świeżym stackiem, przegrał z AK vs JJ (rywal trafił jeszcze seta na turnie).

Swoje standardowe czary-mary zaczął odprawiać Roman Papacek, który przyszedł na salę turniejową, nie spojrzał nawet w karty i zagrał all-in. Chciałoby się powiedzieć: Klasyk. Zubi nie posiadał się ze szczęścia, bo akurat dysponował parą KK. Co z tego, jak już na flopie krupier wylosował asa. Koniec historii…

Kończy się 8. poziom blindów: 600/1.200 + BBA. Zegar, który uaktualniony był po przerwie, pokazuje obecnie 125 wpisowych i 37 re-entry.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 21:20)

Odejdźmy na chwilę od głównych wydarzeń i posłuchajmy, co mówi się na sali:

Zmieniamy paliwo – Arbiter i – w domyśle – Charry o przejściu z piwa na Jacka Danielsa

Idę ich wszystkich za… – Jack Daniels

Idę go pacnąć, bo za bardzo się rozbrykał – Lavaas, w odpowiedzi na powyższe

Ten nie widział koloru, ten nap… z gównem, no i wyrzuciłem. Ja tu przyjechałem grać w pokera, a nie z nimi pić. (Po chwili) Ale chyba zaraz będę musiał się napić, no bo jak inaczej… – wzburzony Zbyszek po tym, jak wyrzucił najlepszy układ w starciu z Garym, w całość wmieszał się jeszcze Zakroplony

Ostatnie eliminacje w polskim obozie:

Satyk miał QT na flopie z dwiema damami i nic nie zapowiadało katastrofy, a już szczególnie turn, na którym krupier wyłożył dwójkę. I właśnie ta z pozoru niegroźna dwójka zrobiła różnicę, bo rywal posiadał Q2.

W nieznanych mi okolicznościach poleciał Żuchwa oraz Denis.

Kejku wsunął z CO A7 za kilkanaście bigsów, sprawdził go Jakub na BB, który miał akurat KK i Kejku – udał się najpierw do kasy – ostatecznie zmienił stolik.

Od stołu musiała wstać również Emi (all-in z AK za 19K), którą za barierki wysłał Lavaas (AT). Na jej nieszczęście na turnie pojawiła się dziesiątka.

Kończy się 9. poziom blindów: 800/1.600 + BBA. Zegar pokazuje 130 rejestracji i 80 re-entry. Obecnie 100 graczy siedzi przy stołach.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 22:00)

Blindy rosną. Większość stacków jest coraz płytsza. Stąd też sporo eliminacji – nie tylko – w polskim obozie.

Poleciała Ryba, która w pierwszej próbie odwijała się luźno 3-betującemu rywalowi z QJ. Plan był niezły, tyle że przeciwnik poczuł się już związany z pulą i nie odpuścił słabego asa. W drugiej odsłonie szyki jej AK pokrzyżowało KK rywala.

Na dobrą falę załapał się nasz surfer Charry, który w dwóch rozdaniach zamienił 20K na prawie 100K. Najpierw miał KQ i trafił swojego króla na riverze – jest już zabawowo i do końca nie „wiedzieliśmy”, co posiadał rywal…

Przed przerwą pożegnaliśmy również Miłosza, który na wojnie blindów sprawdził all-in rywala z AT. Większy stack miał tylko K6, ale szóstka pojawiła się na riverze.

W nieznanych okolicznościach poleciał Tomasz.

Gio, przegrał pulę na 120K z JJ vs AK – król pojawił się na boardzie i Polak poleciał po nową porcję żetonów.

W końcu jakieś słońce wyszło znad lśniącej głowy Jacka Danielsa. Gospodarz turnieju najpierw przegrał rozdanie z Dawidem B. – KK vs AT – Q4253. Za chwilę sytuacja się odwróciła – Jack nie kryje nawet tego, że był trochę na tilcie i chciał wyjaśnić swój stan posiadania przed przerwą. Otworzył z K9, a Dawid zagrał 3-bet z AK, Jack zagrał 4-bet all-in z K9 i oczywiście otrzymał szybki call. „Po co sprawdzasz, jak dziewiątka idzie?” – rzekł starszy, ale jakże kochany, pan. No i krupier oczywiście wyłożył flop z dziewiątką, a krzyk, jaki wydobył się wówczas z piersi JD, słychać było na przedmieściach Pragi.

Stacki Polaków przed przerwą (wybrane):

Kojiro 90K
Jackon 60K
Jakub 114K
WojtasFG 60K
Łukasz 25K
Kocur 95K
Zaju 60K
Śliwka 115K
Sims 65K
Maku 70K
Charry 68K
Zubi 35K
Paulo 42K
Dawid B. 28K
Lavaas 107K
Tomasz Jagiełło 157K
Wiśnia 115K
Kejku 44K
Drzewko 65K
Milczar 65K
Siwy 24K
Grzegorz T. 15K
Wesoł 95K
Kylong 135K
Arbiter 140K
Zakroplony 60K
Gary 58K

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 22:40)

Rozdanie, które teraz Wam opiszę, było ostatnim przed przerwą, ale jest tak absurdalne, że aż muszę Wam je opisać. Paymyoverbet otworzył z QJs, a flop obejrzało z nim jeszcze sześciu graczy ( w dalszej historii będzie liczył się tylko rywal na SB). Flop to: K82 z drawem do koloru dla Polaka, który gra c-bet, sprawdza go dwóch graczy. Na turnie pojawiła się ósemka, którą wszyscy przeczekali. Na riverze krupier wyłożył kolejnego króla. PayU miał Q-high i zagrał spory bet i dostał SNAP call od… – no nie wierzę – 62! Jest para? Jest. Co my się czepiamy!

Jeśli bywacie w Ołomuńcu, pewnie znacie Roberta Hanę. Czeski regulars, bardzo dobry gracz, ale… Robercik dosiadł się niedawno do stołu Jacka Danielsa i nie popisał się w dwóch rozdaniach z Polakami i już go nie ma. Najpierw wykonał bardzo słaby call z A6 – na szczęście Dawid B. miał wtedy AT i zaliczył podwojenie. Reszta jego żetonów powędrowała do JD, który po otwarciu i dwóch callach zrobił trochę teatru, bo miał parę KK, i zagrał duży 3-bet. Hana też chwilę pomyślał i wjechał z całym swym dobytkiem z T9s. Snap! Jack wskoczył na 150K!

Zamknięto późną rejestrację. Oficjalne liczby: 131 rejestracji plus 99 re-entry. Łącznie 230 rejestracji i ponad 70.000 CZK dla zwycięzcy!

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 23:20)

Tego się nikt nie spodziewał, ale scenariusz eventu Jack Daniels Poker CUP rozgrywa się w  iście hollywoodzkim stylu. Jednym z liderów turnieju – jeśli w ogóle nie absolutnym liderem – jest Jack Daniels!

W ciągu ostatnich 30 minut gospodarz turnieju wyeliminował trzech graczy – trzech Polaków.

Najpierw przyszedł czas na Lavaasa, który zagrał open limp, a gdy Jack zagrał 3-bet, odpowiedział na niego all-inem z A2. Dwa „Waldemary” gospodarza utrzymały się do rivera.

Kilka minut później Jack spakował Arbitra. Okoliczności tej wysiadki są owiane lekką tajemnicą, ale podsumujmy to zdarzenie w ten sposób: JD trafił top parę i to wystarczyło do wygrania rozdania.

W ostatnim akcie JD (55) sprawdził all-in Dawida B. (A2) i jego układ utrzymał się do końca.

Uwierzcie lub nie – przed Jackiem wznosi się teraz mur złożony z 400.000 żetonów! Blindy to 2,5K/5K + BBA.

O godz. 23:00 rozpoczął się turniej All-in or Fold. Akcja powoli się rozkręca. W turnieju głównym siedzi przy stołach jeszcze ponad 50 osób, a każdy odpadający z rywalizacji gracz udaje się do drugiego końca sali, gdzie odbywa się ten event.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 00:05)

Przed chwilą zakończyła się 15-minutowa przerwa na wymianę żetonów o niskich nominałach. Jeszcze przed jej rozpoczęciem z turniejem pożegnał się Zakroplony, którego para siódemek przestała mieć znaczenie na boardzie: 7JTAT (Tomasz dysponował AK).

Skrócony Kocur oddał resztę swojego stacka do Tomasza Jagiełły. Jego druga para nie wystarczyła na top parę z top kickerem rywala.

W międzyczasie z turniejem pożegnał się Charry, który najpierw przegrał flipa – niestety nie znam szczegółów – a potem władował się z parą 33 pod 99.

Nie miejcie mi proszę za złe, że piszę ciągle o Jacku, ale jest On po prostu zdecydowanym liderem turnieju i dlatego poświęcam mu tyle uwagi. Kilka minut temu redaktor naczelny Pokertexas wyeliminował kolejnego gracza! Tym razem przyszedł moment na Tomasza Jagiełło. Dysponujący mniejszym stackiem Polak otworzył z TT na wczesnej pozycji, a JD zagrał 3-bet na MP. Flop to: Q82. Po c-becie Tomasz sprawdził, a na turnie (3) JD postawił go na all-inie. Tomasz bardzo mocno zastanawiał się nad sprawdzeniem; zadawał pytania; w końcu wziął czas sam na siebie. Ostatecznie wsunął żetony za linię i zobaczył KK u gospodarza. Wynik do końca się nie zmienił.

Na tym samym stole doszło do bardzo ciekawej sytuacji. Para 99 Grzegorza T. starła się z QT rywala. Dziesiątka pojawiła się na boardzie i nikt, łącznie z krupierem, nie zauważył tego, że Polakowi ułożył się kolor na dziewiątce. Jedyną osobą, która dobrze odczytała board i uświadomiła wszystkim, że Grzegorz wygrał to rozdanie, był gracz, który siedział po prawej ręce Jacka Danielsa. W nagrodę za postawę fair play JD nagrodził go koszulką polo oraz kubkiem – wszystko z logo fabryki z lynchburskich gumijagód.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 00:50)

W czasie kolejnych kilkudziesięciu minut Polacy poczynali sobie ze zmiennym szczęściem.

W jednej z akcji odpadł Pitkas, który po otwarciu Paymyoverbeta i sprawdzeniu od jednej pani zagrał za kilkanaście blindów za wszystko z 55. PayU. który gra bardzo szeroko – ma dużo żetonów – wyrzucił karty, ale pani pokazała TT.

Ostatnia karta przedłużyła turniejowe życie Gandalfa. Jego AT do rivera przegrywało z parą 88 rywala. Na szczęście krupier wyłożył dziesiątkę, a w stack Polaka urósł do 180K.

Jeden z lokalnych, regularnych graczy zagrał 3-bet all-in z UTG+1 z AQ za kilkanaście blindów do otwarcia Jakuba, który podniósł akurat JJ. Polak chwilę pomyślał i zdecydował się na sprawdzenie. Spadł bezpieczny board: K647K i nasz gracz wskoczył na ok. 380K.

Niestety szczęście nie dopisało Grzegorzowi T., którego walety nie sprostały parze szóstek rywala. Na riverze rywal trafił trzecią taką samą kartę, co przesądziło o wyniku rozdania.

Kończy się 17. poziom blindów: 5K/10K + BBA. 26 graczy pozostaje w grze. Miejsca płatne rozpoczynają się od 23. pozycji. Kolejnej aktualizacji spodziewajcie się po pęknięciu bubble’a.

Do tego czasu zapoznajcie się z wypłatami dla najlepszej dziewiątki turnieju.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 01:10)

Już po wszystkim; bubble pękł niepostrzeżenie. Operacji przekłucia bańki podjął się doktor Daniels, który za barierki wysłał Czecha, któremu wcześniej wręczył nagrodę fair play. Przed gospodarzem turnieju stoi potężny mur, w którym znajduje się około 1 mln żetonów! Co tutaj się dzieje?

Wszyscy gracze znajdują się już na miejscach płatnych. Obecna wypłata to 2.400 CZK. Przeskok w kasie na poziom 3.300 CZK będzie miał miejsce na 17. pozycji.

Trwa 18. poziom blindów: 6K/12K + BBA. 22 graczy pozostaje w grze o ponad 70.000 CZK.

W turnieju All-in or Fold ruszyła już gra na finałowym stole. W tym momencie doszło już do jednej eliminacji i zbliżamy się do fazy bubble. Sześciu najlepszych graczy w tym evencie ukończy grę na miejscach płatnych. Na zwycięzcę czeka 15.300 CZK. Minimalna wypłata to 2.400 CZK.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 01:40)

Zakończył się turniej All-in-or Fold. W heads-upie spotkali się Arbiter z Lavaasem – obaj wygrywali już kiedyś ten event, dlatego obu zależało na drugiej statuetce, kasą podzielili się po równo tuż przed rozpoczęciem finałowego pojedynku. Obaj zainkasowali po 12.300 CZK.

Ostatecznie, po bardzo burzliwym heads-upie, zwycięzcą turnieju został Arbiter. Serdecznie gratulujemy!

Gdy zajmowałem się sesją zdjęciową zwycięzcy, w Jack Daniels Poker CUP doszło do bardzo ważnych wydarzeń. Doskonałe 25 minut zaliczył Paymyoverbet, który w krótkim czasie wyeliminował trzech graczy.

Najpierw wysłał na górę Gandalfa w sytuacji AA vs AQ.

Potem wyeliminował jednego gracza z parą TT na 88.

A swoją niszczycielską misję zakończył wyrzuceniem z turnieju ostatniej kobiety w turnieju, Czeszki z AK vs AQ. W jego stacku znajduje się obecnie ponad 1 mln żetonów.

Drzewko, który cały dzień walczy na krótkim stacku, zdołał podwoić się z TT vs KT rywala.

W grze pozostało 13 graczy. Zbliżamy się do finałowego stołu. Trwa 20. poziom blindów 10K/20K + BBA. Średni stack wynosi obecnie 530K.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 02:20)

11 graczy pozostaje w turnieju. W tym gronie mamy 9 Polaków, a to oznacza, że właściwie już teraz możemy założyć, że któryś z naszych rodaków wzniesie dzisiaj trzylitrową kołyskę Jacka Danielsa do góry w geście zwycięstwa.

W ostatniej eliminacji Tomson wyrzucił z turnieju Wiśnię – trzeba powiedzieć, że przy sporej dozie szczęścia. Na K-high flopie obaj gracze mieli króla, tyle że ten Wiśni miał lepszego kickera. Gdy stacki znalazły się na środku – wybaczcie, ale nie zanotowałem, czy na flopie, czy na turnie – Tomsona ratowała tylko ósemka. I uratowała, bo pojawiła się na riverze. Zniesmaczony całą sytuacją Wiśnia musiał wstać do stołu i udał się do wyjścia.

Paymyoverbet podwoił Zubiego. Akcję od podbicia rozpoczął Jack Daniels, a Zubi (AQ) zaanonsował all-in. Do tańca dołączył Payu (KK), który również dał zajęcie wszystkim swoim żetonom i tym zagraniem pozbył się JD.

Chwilę później doszło do wyłonienia składu stołu finałowego. Szczegóły za chwilę.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 02:30)

W dwóch ostatnich eliminacjach przed finałem mieliśmy eliminację Polaka i Czecha. Na 11. miejscu z grą pożegnał się Drzewko, którego para 66 nie sprostała A8 i AQ rywali.

Na stole obok Paymyoverbet połamał swoim T9s parę KK lokalnego gracza. Set z flopa sprawił, że sytuacja Polaka wyglądała jako-tako, ale już na turnie Payu dobrał do postupki i było po wszystkim, bo board się nie sparował.

Tym sposobem doszliśmy do finału, w którym grają:

Seat 1. Maku 550K
Seat 2. Jack Daniels 720K
Seat 3. Śliwa 850K
Seat 4. Paymyoverbet 1,375 mln
Seat 5. Wesoł 250K
Seat 6. Jakub 600K
Seat 7. Tomson 1,150 mln
Seat 8. Peter 460K
Seat 9. Zubi 700K.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 02:50)

Nie minęło 20 minut, a Paymyoverbet zdołał już wyeliminować dwóch graczy.

Na 9. pozycji poleciał Maku, którego AT nie sprostało KQ rywala. Dama na turnie sprawiła, że Payu wzbogacił się o 550K.

Kilka minut później od stołu wstał Jakub. Okoliczności – hmm – bolesne. Polak otworzył z wczesnej pozycji z AA, a nabudowany pod pancerz Paymyoverbet zagrał za wszystko z parą 33 na SB. Możecie wyobrazić sobie, do jakiej furii doprowadziła Jakuba trójka, która pojawiła się już na flopie.

Maku zainkasował 6.300 CZK, a Jakub 8.500 CZK.

W międzyczasie Wesoł podwoił się do Pay’a – A9 vs AJ. Board: JT7Q8.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 03:15)

Na siódmym miejscu odpadł Wesoł.

Polak zagrał open all-in z 98s. Siedzący za nim Tomson podniósł akurat AQ i nie miał problemu ze sprawdzeniem tego zagrania. A-high wystarczyło do wygrania rozdania i do eliminacji Wesoła.

Wesoł za zajęcie siódmego miejsca zainkasował 11.500 CZK.

Dobiega końca 23. poziom blindów: 20K/40K + BBA.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 04:10)

Mijają kolejne minuty. Rozweselony Paymyoverbet dobrze się bawi i ciężko mu znaleźć przycisk fold. Rezultatem takiego stanu rzeczy są podwojenia jego kosztem, ale i wiele wygranych małych pul, które trafiają do niego po zagraniach kontynuacyjnych.

Ostatnie rozdanie, które warto przytoczyć, zakończyło się eliminacją z gry Śliwy, który zagrał all-in z A3s. Payu oznajmi, że ma big, big feeling, że spadnie dziewiątka i zdecydował się na sprawdzenie. Jak to dzisiaj bywa – boardy współpracują z tym graczem – dziewiątka pojawiła się już na flopie. Śliwa złapał jeszcze trójkę na riverze, ale to by było na tyle.

Zaraz potem z grą pożegnał się Zubi (AJ). Jego katem również był Paymyoverbet (AQ), który tym razem pokazał jakąś grywalną rękę.

Minutę później Payu wyrzucił z gry Tomsona. Na SB zagrał za wszystko z A5, a drugi z Polaków sprawdził z KQ. Board niczego nie zmienił.

Śliwa kończy grę w Jack Daniels Poker CUP na szóstym miejscu i zgarnia 15.700 CZK.

Zubi – piąte miejsce – odebrał z kasy 21.200 CZK.

28.700 CZK trafiło do Tomsona, który kończy udział w turnieju na czwartej pozycji.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 04:30)

Gdy w turnieju pozostało trzech graczy: Peter, Jack Daniels i Paymyoverbet, wszyscy udali się na krótką przerwę. Po powrocie do stołów Payu zaproponował deala. Po krótkich negocjacjach wszyscy zgodzi się na następujący podział nagród:

Jack Daniels – 50.000 CZK  (stack 1,450 mln)
Peter – 50.000 CZK (stack 1,585 mln )
Paymyoverbet – 65.300 CZK (stack 3,880 mln).

Gramy o tytuł mistrzowski, okolicznościowy puchar oraz „kołyskę” trzylitrową Jacka Danielsa.

Trwa 26. poziom blindów: 40K/80K + BBA.

[RELACJA] Poker Fever MINI Series – JD CUP (godz. 04:40)

Jest już po wszystkim!

Czech Peter otworzył z K2s, a sprawdził go Jack Daniels z 66. Flop przyniósł: Q97 (dwa kara). Czech zagrał mały c-bet, dlatego JD zdecydował się na sprawdzenie. Plan był taki, żeby wyrzucić karty, jeśli nie trafi trzeciej szóstki, a rywal ponownie zabetuje. Na turnie krupier wyłożył tę kartę, ale była to trzecia karta w kolorze karo. Po becie Petera Jack zagrał all-in i został szybo sprawdzony. Board się nie sparował, a na riverze pojawił się jeszcze as karo. Kolor Czecha wygrał z setem gospodarza turnieju.

Jack Daniels zajął trzecie miejsce i (po dealu) zainkasował 50.000 CZK.

Zwycięzcę turnieju wyłoniono bez dalszej gry. Paymyoverbet zaproponował transakcję: jego 4.000 CZK za puchar. Czech przystał na tę propozycję, bo musiał się spieszyć do domu, aby za kilka godzin móc wstać do pracy.

Tym samym Peter zajął drugie miejsce i (po dwóch dealach) zainkasował 54.000 CZK.

Triumfatorem Jack Daniels Poker CUP X został Paymyoverbet. Nasz gracz zainkasował 61.300 CZK! 

To już wszystko, co przygotowałem dla Was w pierwszym dniu relacji z festiwalu Poker Fever MINI Series. Już jutro widzimy się ponownie; znów zaczynamy o godz. 18:00. Zapraszam do śledzenia wydarzeń z Go4Games Casino na PokerGround. Dziękuję za dziś. Kłaniam się nisko i życzę Wam wszystkim dobrej nocy.