Witam, dzisiaj na początku felietonu zaczeniemy od pokera, a dokładnie od przypomnienia o niesamowitych wynikach Polaków na Malcie.
Nieprawdopodobny wynik Urbanovicha, kapitalne 3 miejsce Dominiki Pańki i Final Table osiągnięte przez Wyrzyka. Dodając do tego wygrane innych graczy w Side Eventach i turniej IPT w którym też mieliśmy Polaka na Final Table, Polacy wyjeżdżają z Malty bogatsi o sporo tysięcy Euro.
Do tego emocje związane z Eliminacjami Mistrzostw Europy i meczami Polaków, Final Four Siatkarzy, decydująca faza w rozgrywkach NBA daje nam to dużą dawkę ciekawych rzeczy do oglądania i śledzenia.
Na Poker Stars kończy się festiwal Micro Millions, 100 turniejów w 10 dni zostało rozegranych, fajne bardzo pule i możliwość zrobienia paru tysięcy dolarów z wpisowych o wysokości od 1$ do 11$.
Przechodząc do najważniejszej rzeczy w moim felietonie czyli pięknej kobiety dziś jest nią: Rhian Sugden.
Rhian urodzona w Anglii, 28 latka słynie głównie z modelingu oraz występach w wielu magazynach związanych z modą.
Pojawiła się również w telewizji BBC w serii Glamour Girls oraz w Celebrity Big Brother i wielu kalendarzach jako modelka bielizny.
Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija:
– Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki.
-Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki, zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema…
– Czy 
żałujesz, synu, tego grzechu?
– Jakiego grzechu?
– Co z ciebie za katolik?
– Jestem żydem…
– To czemu mi to wszystko opowiadasz?
– Wszystkim opowiadam!
Ojciec pyta małego synka, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach.
– Nie chcę nic wiedzieć! – wybuchnął chłopiec uderzając w płacz.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
– Och, tatusiu – szlochał chłopiec – kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu – że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć!
